Jesteś tutaj: Ogłoszenia i aktualności » Aktualności » Apel i jego skutki
8 maja 2010 roku: Wieczorem około godziny 19:30 przechodziłem przez cmentarz wojskowy na lubelskiej nekropolii przy ulicy Lipowej. Przy symbolicznym pomniku poległych żołnierzy Armii Czerwonej ZSRR zobaczyłem dwie wiązanki. Pomyślałem początkowo, iż społeczność Lublina pozytywnie zareagowała na apel JE ks. abpa Józefa Życińskiego. Jednak odpowiedź na apel była ironiczna, bo na szarfach były napisy „Nieznanym gwałcicielom społeczeństwo polskie”, a na drugim wieńcu „Właścicielom zegarków naszych dziadków”.
Apele tego księdza zawsze przynoszą odwrotne do zamierzonych skutki.