Muzeum Sztuki Orientalnej

Wenecja i legitymiści

Podczas pobytu w Wenecji warto odwiedzić Muzeum Sztuki Orientalnej – Museo d’Arte Orientale. Zbiory tego muzeum niemal w całości opierają się na materiałach zebranych przez xięcia Henryka Burbona, hrabiego Bardi.

Hrabia Bardi był prawnukiem króla Wiktora, prawowitego suwerena Anglii, Szkocji i Irlandii w latach 1819-1824. Gdy hrabia Bardi urodził się w roku 1851, był wówczas ósmy w linii sukcesji tronów Anglii, Szkocji i Irlandii, a w latach 1854-1868 siódmy. Gdyby królowa Maria IV(III), xiążę Madrytu i xiążę Robert Parmeński nie mieli dzieci, tron ostatecznie przeszedłby na hrabiego Bardi.

Warto wspomnieć, że hrabia Bardi był także siostrzeńcem króla Francji i Nawarry Henryka V, szwagra króla Franciszka I.

Pierwszą żoną hrabiego Bardi była ciotka xięcia Kalabrii, męża xiężniczki Marii (siostry króla Ruperta). Jego drugą żoną była ciotka Marii Gabrieli, xiężnej Kornwalii i Rothesay, oraz królowej Antonii (dwóch żon króla Ruperta).

W latach 1887-1889 hrabia Bardi i jego druga żona odbyli rozległą podróż po Dalekim Wschodzie, zatrzymując się w Indonezji, Chinach i Japonii. Przywieźli stamtąd rozmaite przedmioty: miecze, pancerze, ceramikę, emalie, obrazy, tkaniny. Całość tego materiału jest obecnie dostępna w Muzeum Sztuki Orientalnej. Zbiór ten jest absolutnie uroczy, a w poszczególnych przypadkach wręcz wybitny.

W sferze dociekań pozostaje, czy hrabia Bardi mógł mieć jakieś kontakty z królem Rupertem, który w latach 1902-1903 odbył podobną podróż po Dalekim Wschodzie. Ci dwaj mężczyźni dzielili również pasję kolekcjonerską.

Tłumaczenie: Tomasz Wiśniewski, opracowanie: Adrian Nikiel