Jesteś tutaj: Ogłoszenia i aktualności » Aktualności » Rozbroić bombę aborcyjną!
W Polsce trwają działania mające na celu wprowadzenie całkowitej ochrony życia w fazie prenatalnej. Popierające je dziennikarki z mediów świeckich i chrześcijańskich publicznie wyraziły swój zdecydowany sprzeciw przeciwko przerywaniu ciąży w „Liście dziennikarek przeciwko aborcji”. List, adresowany między innymi do parlamentarzystów, ma im pokazać, że Polki nie godzą się na zabijanie niewinnych i bezbronnych ludzi w fazie przedurodzeniowej. Nie godzą się również na naciski lobby aborcyjnego, nie działającego w interesie kobiet i społeczeństwa, ale we własnym. Sygnatariuszki liczą na naprawę polskiego prawodawstwa i tym samym zaprowadzenia prawnego ładu moralnego. Wprowadzenie ochrony wszystkich poczętych ludzi unieszkodliwi swego rodzaju bombę aborcyjną, która już teraz niszczy matki, ojców, całe rodziny oraz powoduje rozkład społeczeństwa. Sygnatariuszki liczą również na reakcję innych środowisk, które odważnie wystąpią w obronie kobiet i dzieci.
Pod tym adresem znajduje się treść listu i inne informacje: http://za-zyciem.pl/.
Obecne prawo pozwala na dokonywanie aborcji ludzi uznanych za chorych czy niepełnosprawnych. Prawo, które nie chroni najbardziej bezradnych i bezbronnych, staje się barbarzyńskie. Obywatelski projekt wprowadzający prawną ochronę nienarodzonych jest szansą na naprawę tego stanu rzeczy.
Głos za prawną ochroną poczętych jest głosem za przywróceniem ładu moralnego. Za ochroną kobiet, ich relacji z dzieckiem oraz przywróceniem godności i szacunku dla macierzyństwa. Jest w interesie nie tylko kobiet i dzieci, ale także ojców, rodzin i całego społeczeństwa. Warto podkreślić, że projekt ten nie stanowi zagrożenia dla leczenia kobiet w ciąży.
Głosowanie przeciwko prawnej ochronie nienarodzonych oznaczałoby wprowadzenie w życie lansowanej przez aborcyjnych fanatyków i radykalne feministki wizji kobiety z „prawem do własnego brzucha”. Wizja ta opiera się na kłamstwie, wedle którego aborcja jest zwyczajnym zabiegiem medycznym, bez żadnych negatywnych konsekwencji. A przecież nie ma niczego tak nieodwracalnego i tragicznego w skutkach, niczego równie poniżającego, degradującego i powodującego uprzedmiotowienie kobiety. Wizja ta przyczynia się również do zaprzeczenia wartości ojcostwa i rozkładu rodziny jako wspólnoty.
Brak poparcia dla ochrony życia oznaczałby również wygraną lobby aborcyjnego, któremu marzą się wysokie wskaźniki aborcji, zyski z kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz ze sprzedaży sprzętu i środków farmakologicznych stosowanych do aborcji.
Liczymy na odważne opowiedzenie się za poszanowaniem godności kobiet i dzieci i wprowadzenie z myślą o nich należytej ochrony prawnej.