Jesteś tutaj: Ogłoszenia i aktualności » Aktualności » Polacy przeciwko zabijaniu dzieci
Fundacja Pro — Prawo do życia dowiedziała się, że pomimo zaangażowania blisko trzydziestu organizacji oraz lewicowych środowisk dysponujących ogromnymi środkami finansowymi nie udało się zebrać wymaganych 100 tysięcy podpisów pod projektem ustawy ułatwiającej zabijanie dzieci.
Suma 30 tysięcy zebranych podpisów przez organizatorów akcji „Tak dla kobiet”, pokazuje jak niewielkie jest poparcie dla aborcji w Polsce. Ciekawe, co na to posłowie, którzy ze strachu przed mitycznym „zwrotem aborcyjnym” nie poparli projektu chroniącego życie?
Krzysztof Kasprzak
Aborcyjny projekt środowiska feministycznego o przewrotnej nazwie „Tak dla kobiet” upadł. Dla nikogo nie jest to zaskoczeniem. Rozsądek podpowiadał, Fundacja Pro — Prawo do życia mówiła i CBOS też mówił, że za dopuszczalnością aborcji opowiada się zaledwie kilkuprocentowy margines naszego społeczeństwa. Nie wierzyły.
Piętnasty grudnia 2011 roku okazał się dniem przełomowym. Dziś feministki stanęły po stronie prawdy – same udowodniły, że Polacy nie chcą zabijania dzieci.
Obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej zarejestrowany 15 września miał czas do dziś, aby zebrać 100 tysięcy podpisów pod projektem, który zakłada między innymi to, że zabijanie chorych dzieci powinno być (cytując projekt ustawy) „dopuszczalne bez ograniczeń”. Poza tym dodaje, że jeśli by się okazało, że w całej Polsce nie ma chętnych lekarzy do przeprowadzania tego rodzaju mordów, to mają oni obowiązek zatrudnić „podwykonawcę”. Ponadto projekt zaznacza, że aborcja nie musi być wykonywana przez lekarza, ale „pod nadzorem lekarskim”.
Normalny lekarz nie podejmie się wysysania mózgu dziewięciomiesięcznego, rodzącego się dziecka (chociaż taką procedurę Obama w USA wprowadził). Ultranowoczesne panie stwierdziły więc, że czas skierować aborcję w kierunku, jak to kiedyś mówiły, „rzeźników”.
Za prawem do zabijania podpisało się 30 tysięcy osób, za prawem do życia 600 tysięcy. Mamy nadzieję, że tym razem posłowie okażą się reprezentantami narodu, a nie pięcio procentowego marginesu.
Aleksandra Michalczyk
Za: http://www.stopaborcji.pl/polacy-przeciwko-zabijaniu-dzieci--spektakularna-kleska-feministek,427,794,a.html i http://www.stopaborcji.pl/feministki--bij--zabij-,428,794,a.html
Od Redakcji Portalu Legitymistycznego: Cieszymy się wraz z Fundacją, lecz równocześnie prosimy wszystkich ludzi dobrej woli o zachowanie czujności, gdyż walka jeszcze się nie skończyła (o ile w ogóle na tym łez padole może się kiedyś skończyć…). Główny bloger i autorytet tzw. środowiska LGBTQ już ogłosił w swoim wpływowym medium: (…) od początku inicjatywa była źle przygotowana i nie potrafiła stworzyć szerokiej platformy wokół tematu. Brakowało nie tylko celebrytów, ale i większego zainteresowania mediów, które powinny naturalnie nagłaśniać akcję. Dobra uwaga znajomej — dlaczego skupiono się wyłącznie na kobietach? W końcu aborcja to temat jak najbardziej dla mężczyzn. Dodam do tego — jeśli walczymy o „rodzinne” porody, to czas zawalczyć o „rodzinną aborcję”. (…) Jak widać, od promocji grzechów nieczystości do działań na rzecz zabijania najmniejszych dzieci droga jest bardzo krótka. Czy kolejna prowokacja skrajnej lewicy będzie związana z żądaniem, aby mężowie, konkubenci i przygodni kochankowie asystowali przy zabijaniu swojego potomstwa? Może nawet powinni w tym pomagać?