Ostatnie amerykańskie wybory w Królestwie Hawajów

Leon Siu

Żyję w Królestwie Wysp Hawajskich. Nie żyję w stanie Hawaje czy w Stanach Zjednoczonych. Każdy, kto żyje na Wyspach Hawajskich, żyje w hawajskim królestwie, jednak większość mieszkańców nie zdaje sobie z tego sprawy, a tym, którzy nieco o tym słyszeli, trudno jest to zrozumieć.

Nawet wśród tych, którzy w pełni się zgadzają, że Królestwo Hawajów jest suwerennym, niezależnym państwem o nieprzerwanej ciągłości oraz że znajdujemy się – jak ujął to ekspert ONZ dr Alfred deZayas – pod dziwną formą okupacji, większość nie zdaje sobie sprawy, co to oznacza. Możliwe, że rozumiemy koncepcję, ale tkwimy nadal w [tym myśleniu], w jakim byliśmy trenowani i jak dobrze wiemy, trudno wyplenić stare nawyki.

Amerykańskie wybory są przeprowadzane na ziemi Królestwa Hawajów od 120 lat. Oczywiście, głosowanie jest ważną częścią życia w państwie demokratycznym, ale aby oddać głos w amerykańskich wyborach, musisz być i potwierdzić, że jesteś obywatelem Stanów Zjednoczonych. W rzeczywistości, aby po prostu przetrwać na co dzień w naszej ojczyźnie, nieustannie musimy potwierdzać obywatelstwo amerykańskie. Czy dziwić może [zatem], że Hawajczycy odczuwają trudności w odseparowaniu się od amerykańskiej tożsamości? Jest to tym bardziej trudne podczas wyborów, gdy wsysa nas zgiełk cyrku amerykańskiej polityki.

Te właśnie amerykańskie wybory były i są orężem używanym w celu odebrania nam naszej tożsamości hawajskich poddanych. Wybory są wielokrotnie używane, by uczynić nas niewolnikami Stanów Zjednoczonych. Jednym z najbardziej skandalicznych przykładów jest referendum z 1959 roku, które rzekomo oznaczało „naszą zgodę”, by Stany Zjednoczone ogłosiły Hawaje pięćdziesiątym stanem.

Jesteśmy na drodze do uzyskania unieważnienia tamtego referendum poprzez ONZ. Dokonanie tego unieważniłoby pretensje Stanów Zjednoczonych do Wysp Hawajskich i pozwoliłoby na Huli (zmianę) w celu odbudowy królestwa hawajskiego jako suwerennego, niezależnego państwa.

W ten sposób zatem możemy wykorzystać amerykańskie wybory w 2020 na swoją korzyść.

Ci, którzy zarejestrowali się i zamierzają głosować…, niech to wykorzystają. Wybierzcie urzędników, którzy są uczciwi, wiarygodni i szczerze oddani działaniu na rzecz dobra ludzi i którzy wypełnią miejsca na poziomie hrabstwa, stanowym i federalnym. Będziemy potrzebować dobrych, rozsądnych osób na tych stanowiskach, gdy nadejdzie czas Huli. Potrzebujemy, aby ci przywódcy już teraz czynili porządki i przygotowywali sprawy w celu sprawnego przejścia do Królestwa Hawajów.

Powinniśmy umieścić ich tam teraz, gdy mamy do czynienia z czymś, co równie dobrze może być… ostatnimi amerykańskimi wyborami w Królestwie Hawajów.

tłumaczenie: Mateusz Wierzbowski