Jesteś tutaj: Ogłoszenia i aktualności » Aktualności » Xiężna Maria i „prawa człowieka” w Królestwie Kambodży

Xiężna Maria i „prawa człowieka” w Królestwie Kambodży

The Royal Forums

W minionych latach na Portalu Legitymistycznym wielokrotnie analizowaliśmy przypadek duńskiej monarchii (podobnie jak problemy stwarzane przez członków domów panujących innych krajów Północy), która w XX i XXI wieku sama zredukowała się do rangi eleganckiego dodatku do demokracji. Wzniosłe powołanie monarchów zniknęło jak łza w strugach deszczu, a członkowie Domu Glücksburgów tak raźno kroczą w pochodzie nieubłaganego postępu, że jedyny komentarz do ich wyczynów powinien brzmieć: „nieszczęśni, mogli przynajmniej milczeć”. Trzeba jednak przyznać, iż ta uwaga w największym stopniu dotyczy osoby, która wywodzi się ze stanu trzeciego (chociaż trudno uznać to za usprawiedliwienie): Jej Królewskiej Wysokości xiężnej Marii, żony następcy tronu, Jego Królewskiej Wysokości xięcia Fryderyka.

Na początku kwietnia – o czym mogliśmy na bieżąco czytać w informacjach The Royal Forums – przyszła królowa odwiedziła Królestwo Kambodży. Roboczy, pięciodniowy pobyt w tym kraju związany był z jej funkcją patronki Pomocy kryzysowej Kościoła Narodowego (DanChurchAid), jak również z obchodami setnej rocznicy powołania tej organizacji, działającej także na terenie południowo-wschodniej Azji.

Wspominamy o tych wydarzeniach, gdyż żona królewicza prezentowała się w czasie podróży jak skrajnie lewicowa aktywistka, która, owszem, złożyła wieniec na cześć ofiar Czerwonych Khmerów w Muzeum Ludobójstwa Choeung Ek, lecz nie wyciągnęła stosownych wniosków, jakie są ostateczne konsekwencje lewicowych ideologij. Już w drugim dniu wizyty spotkała się z działaczami Kambodżańskiej Ligi Promocji i Obrony Praw Człowieka (LICADHO) – zaangażowanej m.in. w akcje na rzecz upowszechniania kontroli urodzin, natomiast ostatnim akcentem pobytu Jej Królewskiej Wysokości stało się spotkanie w ramach projektu Głosy na rzecz Równości Płci, realizowanego przez Kambodżańskie Centrum Niezależnych Mediów. Pomoc kryzysowa Kościoła Narodowego jest partnerem Centrum, Głosy na rzecz Równości Płci dowodzą zaś, że osoby LGBTQ są kolejną – obok kobiet – grupą społeczną, której należą się jakieś specjalne prawa: uznawane przez władze i promowane w szkołach oraz za pośrednictwem środków masowego przekazu. Ideologia gender powinna być, ich zdaniem, promowana na szczeblu rządowym i w życiu publicznym Kambodży. Wygląda na to, że jedynymi ludźmi, którzy nie mają swoich specyficznych praw (czy raczej: przywilejów), są mężczyźni nieobnoszący się z perwersyjnymi skłonnościami. Sprzeczności ideologii gender przykrywane są dobrze brzmiącymi hasłami. Podczas przemówienia wygłoszonego w hotelu Hyatt Regency w Phnom Penh – z okazji stulecia DanChurchAid – xiężna stwierdziła: wszyscy ludzie są równi i każdy powinien być traktowany z godnością i miłością. Być może, ale w tym kontekście jakiś demokrata mógłby dopytać, czy zatem potrzebujemy królów i xiążąt…

Przed wieloma laty, debiutując w roli żony królewicza, przyszła xiężna odkryła na swój użytek luteranizm i wyrzekła się prezbiterianizmu. 5 kwietnia wzięła natomiast udział w ceremonii buddyjskiej, w której trakcie przyjęła błogosławieństwo z rąk mnicha. W kontekście całości jej dotychczasowych dokonań można w tym dostrzec symboliczne, milczące wyrzeczenie się choćby szczątkowej wiary w naszego Pana Jezusa Chrystusa. Jej wizyta w Kambodży, podobnie jak wiele innych publicznych wystąpień, miała na celu promowanie tzw. praw człowieka – w praktyce te prawa oznaczają zerwanie z Dekalogiem. Czyżby nie tylko ludzie, zdaniem Jej Królewskiej Wysokości, lecz także religie były równe?

opracowanie: Adrian Nikiel

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.