Jesteś tutaj: Publicystyka » x. Rafał Trytek » Głos kapłański (nr 52)
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Wraz z pogrążaniem się świata w odmęty grzechu przypominamy sobie o konieczności zadośćczynienia Najświętszemu Sercu Pana Jezusa za nasze grzechy.
Ważne, by Bóg wiedział, że w miarę naszych bardzo skromnych sił będziemy stawiać opór złu, codziennie z oddaniem walcząc o Królestwo Boże, upraszając o łaski, bez których nędznie skończymy. Ratujmy siebie i kogo tylko się da! Szczególny obowiązek i odpowiedzialność spoczywa na nas za bliskich i Ojczyznę. Jakie to przykre widzieć tak powszechny upadek naszego niegdyś wielkiego, katolickiego Narodu.
Niewiele potrafimy? Z Bożą pomocą możemy bardzo wiele. Bóg jest naszym dobrym i miłosiernym Ojcem, dlatego nie odmówi nam swoich darów. Gdybyśmy tylko mieli odwagę zerwać z naszą małodusznością i chcieć, naprawdę chcieć stanąć w szeregach armii Chrystusa Króla. Tak, walka będzie trudna i bardzo znojna, odniesiemy w niej wiele ran, ale wszystko to fraszka w porównaniu z wieczną nagrodą w Niebie. I na ziemi walczących o Bożą sprawę zaleje morze nadprzyrodzonych pociech. Bóg jest wielki i wspaniały. Tylko dla Niego warto żyć. Bóg jest miłością.
Matko Boża Nieustającej Pomocy, módl się za nami!
x. Rafał Trytek ICR