Jesteś tutaj: prof. Jacek Bartyzel » Przekłady » Jaime del Burgo — Ideario Wspólnoty Tradycjonalistycznej (skrót)

Ideario Wspólnoty Tradycjonalistycznej (skrót)

Jaime del Burgo, przeł. Jacek Bartyzel

Przedmowa do pierwszego wydania

Posłuszny naglącej potrzebie teraźniejszej epoki postarałem się zebrać w tej broszurce całokształt doktryny, której broni Wspólnota Tradycjonalistyczna, zsyntetyzowanej w potrójnej dewizie (trilema): BÓG – OJCZYZNA – KRÓL (DIOS – PATRIA – REY).

(…)

1. Wspólnota Tradycjonalistyczna nie jest partią polityczną.

Pod swoją Chorągwią (Bandera) skupia wszystkich Hiszpanów, ponieważ symbolizuje splendor i wielkość Ojczyzny – Hiszpanii.

Podczas stu lat swojego istnienia wypełniała opatrznościowe posłannictwo i była niepokonanym bastionem (baluarte), o który rozbijały się wszystkie natarcia Rewolucji.

Jest zgrupowaniem ludzi wyznających Ideario – rzeczywistość historyczną – i świadomych tego, że ich doświadczenie zapewni Hiszpanii pokój, honor i miejsce w ustanowionej harmonii przewodnich (rectoras) narodów świata.

Nie jest podnóżkiem (escabel) ambicji.

Nie należą do niej prominentni politycy.

W trudnych chwilach musiała schodzić do podziemnych katakumb.

Aby z nich wyjść do pełni życia, musiała przejść drogę znaczoną przez jej męczenników.

Jest awangardą poświęcenia (sacrificio).

Droga imperium nie jest świetlistym szlakiem.

Jej ludzie nie uginają się:

ani przed pochlebstwem;

ani przed siłą;

ani przed napaścią;

ani przed terrorem.

Przebaczają swoim wrogom.

Otwierają ramiona przed skruszonymi (arrepentidos).

Ale nie przed zdrajcami (traidores).

(…)

3. Hiszpania, wraz z Krzyżem (Cruz), zdobyła świat.

Krzyż panował jako zwieńczenie korony jej Królów.

I szpady jej wojowników.

Natchnął jej pisarzy, jej myślicieli i jej mędrców w powszechnym dziele zbawienia (salvación).

Rozpoznajemy w Bogu zasadę (principio) i cel (fin) wszystkich rzeczy.

Jesteśmy wyznawcami (confesionales) i katolikami.

Dlatego jedyną religią uznawaną przez Państwo Tradycjonalistyczne (Estado Tradicionalista) będzie [religia] Katolicka, i żadna więcej (y ninguna más).

Jako że Religia Katolicka jest Prawdą (Verdad), a Hiszpania jest katolicka w swojej istocie, historii i tradycji.

Dlatego, że w Hiszpanii ten, kto nie jest katolikiem, jest niczym (nada).

Nie jesteśmy «nieprzejednani» (intransigentes).

Przez to, że nie wnikamy w sumienia (conciencias) ludzi.

Każdy może wyznawać wewnętrznie (en su interior) i praktykować prywatnie religię, której pragnie (plazca), w taki sposób, aby nie zdeprawować (pervierta) innych.

Ale nie będzie mógł manifestować jej publicznie.

Przez wzgląd na moralność katolicką.

I aby uniknąć walk religijnych, źródła niebezpiecznego zamętu.

4. Jedność katolicka (Unidad católica) oznacza:

że jedyną religią oficjalną jest Katolicka;

że jest nią dla wszystkich Hiszpanów;

że w Hiszpanii Kościół korzysta z pełni swoich praw;

że w szkole i na Uniwersytecie nie rozpowszechnia się idei sprzecznych z dogmatem katolickim.

Nie oznacza to gnębienia sumień tych, którzy nie myślą tak samo [jak katolicy].

Nikt nie może niepokojony (molestar) z powodu swych idei religijnych.

Lecz konieczne jest bronić z całą surowością (con rigor) tego, co konstytuuje nasze dziedzictwo (patrimonio) duchowe.

Kościół i Państwo są dwiema społecznościami (sociedades), suwerennymi i niezawisłymi.

Ale mają wspólny podmiot (sujeto): człowieka.

Kościół oświetla swoim duchem prawa (leyes) państwowe.

Co nie oznacza jakiegoś zawładnięcia (intromisión) [państwem].

Wspólnota Tradycjonalistyczna broni separacji ekonomicznej Kościoła od Państwa.

Kościół posiada swoją indywidualność (personalidad) poprzez nabycie, zachowywanie i zarządzanie swoją własnością.

Słudzy (ministros) Kościoła nie mogą być zależni od Państwa poprzez budżet Kultu i Kleru.

(…)

To, co powyższe, streszcza się w następującej formule:

Jedność katolicka i niezależność ekonomiczna.

(…)

6. Nie wszystkie ludy (pueblos) Półwyspu Iberyjskiego mają to samo pochodzenie.

Ani tę samą historię.

Ani ten sam język.

Ani te same obyczaje.

Lecz wszystkie mają:

Tę samą Religię.

I to samo przeznaczenie (destino).

Fundamentem Narodu hiszpańskiego jest jedność wierzeń (creencias).

I Jedność monarchii.

Ani rasa, ani język, nie tworzą same z siebie charakteru narodowości (nacionalidad).

7. Podstawową komórką (célula) społecznej organizacji Narodu jest rodzina.

Połączenie (reunión) rodzin tworzy gminę (municipio).

Połączenie gmin tworzy region.

Całość regionów historycznych Hiszpanii tworzy jedność najwyższą (superior), która nazywa się Narodem.

8. Naród (Nación) nie jest śmiertelnym ciałem (cuerpo muerte).

Jest żywą rzeczywistością.

Która ma duszę (alma).

I ducha (espíritu).

Swoistą myśl (pensamiento) w tym, co powszechne (universal).

Wiarę w swoje przeznaczenie.

I ta żywa rzeczywistość, oświetlana przez wiarę, ducha i wspólną myśl, nazywa się Hiszpanią.

Hiszpania jest więc Narodem.

9. Regiony hiszpańskie były w innych czasach królestwami (reinos), księstwami (principados) i niezależnymi senioriami (señoríos independientes).

Zasada narodowości, której rozwój kulminuje w jedności hiszpańskiej, została urzeczywistniona przez Królów Katolickich (Reyes Católicos).

Ale ta jedność nie uchyla wolności (libertad) regionów.

Ponieważ regiony mają własne zadania (misiones) do wykonania.

Zobowiązania (obligaciones), którym muszą zadośćuczynić.

I uprawnienia (derechos) z prawa naturalnego (ley natural).

Dlatego jesteśmy regionalistami.

I usiłujemy odbudować zasady foralne (principios forales), z modyfikacjami, które je zaktualizują.

I nie jest to wyjątkowy przywilej (privilegio exclusivo) niektórych regionów, lecz coś, co pragniemy rozciągnąć na wszystkie [regiony].

10. Państwo Tradycjonalistyczne jest suwerenem (soberano).

Nie nadaje prerogatyw regionom.

Ale uznaje ich prawo (derecho).

A regiony mają swoje mądre prawa (leyes sabias).

Które mogą doskonalić.

I mogą używać swojego języka.

I rządzić się zgodnie ze swoimi dobrymi zwyczajami i obyczajami (usos y costumbres).

I korzystać z własnego ustawodawstwa cywilnego.

Bez uszczerbku dla istnienia ogólnego kodeksu (código) dla spraw wspólnych (asuntos comunes).

(…)

13. Państwo jest społeczeństwem zorganizowanym w celu rozpoznawania (reconocer) i oznajmiania (declarar) Prawa, jego przestrzegania i egzekwowania.

Państwo nie jest więc tym samym, co Naród.

Państwo można improwizować.

Narodu nie.

Albowiem Naród potrzebuje sprawdzianu Historii i wieków (siglos), aby regiony doszły do jedności uczuć (sentimientos) i wspólnych dążeń, wynikających jedności przeznaczenia.

A Państwo może być zaimprowizowane w walce (en un combate).

W huku armat zwycięzców (sobre el tronar de los cañones vencedores).

Albo przez «zdobycie władzy (asalto a un poder)».

Albo przez sięgnięcie po nią przez większość (mayoría) pełnoletnich mieszkańców.

14. Państwo jest sługą (servidor) Narodu.

I jako zależne od niego, musi troszczyć się o niego, a nie zmieniać (alterar) jego istotę.

Przyjąć w siebie jego cywilizacyjną tęsknotę (anhelo).

Bronić jego naturalnej organizacji.

Kontynuować historię jego wielkości.

Kierować stosunkami międzynarodowymi, we wszystkich aspektach (politycznych, handlowych etc.).

Organizować Siły Zbrojne (Ejército) i Flotę (Armada).

I gromadzić zasoby do realizacji tych celów.

15. Państwo jest podporządkowane Społeczeństwu.

Które posiada ustanowiony (establecido) ład moralny.

Ten ład, w zakresie tego, co religijne, odnosi się do Kościoła, jako jego istoty (entidad).

A w tym, co jurydyczne do fueros regionalnych.

W ten sposób będziemy mieli Państwo sprawiedliwe (justo) i chrześcijańskie.

16. Kiedy Państwo nie wypełnia swoich obowiązków (deberes), gwałci prawa regionów lub nie rozpoznaje interesu narodowego, przemienia się w tyrana (tirano).

A z tyranem walczy się ze wszystkich sił (con la resistencia).

(…)

18. Monarchia jest najdoskonalszą (la más perfecta) formą rządu.

Albowiem ten, kto sprawuje władzę z przypadku (accidentalmente), nie jest wolny:

ani od ambicji wzbogacenia się (riqueza);

ani od ambicji zaszczytów (honores);

ani od ambicji przewodzenia (mando).

Król (el Rey), z racji swego urodzenia, jest wolny od wszystkich tych ambicji.

A jego interes osobisty jest tym samym, co jego ludu.

Monarchia zakłada ciągłość (continuidad).

Jedność funkcji.

Trwałość (permanencia).

Dlatego tradycjonaliści są monarchistami.

19. W Hiszpanii Tradycja wzorcowa (muestra), będąca źródłem pomyślności Ojczyzny, zakorzenia się (radica) w Monarchii Tradycyjnej (Monarquía Tradicional).

Współistotnej (consustancial) z Ojczyzną.

Pouczanej przez ducha katolickiego.

Prawowitej (legítima) przez prawowitość pochodzenia i wykonywania (legitimidad de origen y de ejercicio).

Umiarkowanej (templada).

Przedstawicielskiej (representativa).

W której Król panuje i rządzi (reina y gobierna).

20. W Monarchii Tradycyjnej Król, aby nim być, ślubuje strzec (jura guardar) i strzeże faktycznie fueros regionów.

I jest arbitrem pomiędzy nimi i pomiędzy korporacjami (corporaciones).

Jego władza jest niezależna (independiente) w tym, co należy do jego autorytetu (autoridad).

Ale nie jest absolutna.

Ponieważ Naród jest organicznie (orgánicamente) i koniecznie ukonstytuowany w Kortezach (las Cortes), aby decydować (resolver) o sprawach najwyższej wagi.

Ponieważ ograniczają go wolności (libertades) jego poddanych (súbditos).

Fueros regionów.

Dobre obyczaje (buenos usos) i uświęcone zwyczaje (costumbres consagrados).

I tym samym nie może nakładać podatków, ani zmieniać praw fundamentalnych, bez zgody Kortezów.

21. Kiedy Król nakazuje coś przeciwnego albo nieznanego (desconocimiento) substancji tego, czego dotyczy rozkaz, ma zastosowanie formuła:

Należy być posłusznym, ale nie wykonywać (se obedece, pero no se cumple)1.

22. Tradycjonaliści nie bronią «boskiego pochodzenia Królów (origen divino de los Reyes)».

Lecz «boskiego pochodzenia Prawa (origen divino del Derecho)».

Które pochodzi od Boga, ponieważ Bóg jest źródłem (fuente) sprawiedliwości okazywanej:

w Prawie naturalnym (Derecho natural) i

w Prawie objawionym (Derecho revelado).

(…)

28. Reżim (régimen) parlamentarny kreuje partie polityczne.

Będące padliną (carroña), która doprowadziła Hiszpanię do ruiny.

Albowiem ich członkowie nie dążą do niczego więcej, jak do tego, aby błyszczeć (lucirse).

Wyróżniać się w Parlamencie swoimi napuszonymi mowami (galas oratorias).

Bardzo często swoją przeciętnością (mediocridad).

Z absolutną ignorancją co do problemów kraju (país).

Którego pragnienia (deseos) i myśli (pensamientos) nigdy nie są rozumiane.

Dlatego że deputowani nie są w stanie zrozumieć wszystkich spraw, które zawiera (abarca) życie narodowe.

Z tego powodu karliści chcą likwidacji (supresión) partii politycznych i Parlamentu.

29. Tradycjonaliści pragną Kortezów w starym zwyczaju (antigua usanza).

W których byłyby reprezentowane energie społeczne (actividades sociales).

Każda z nich tworzyłaby swój zespół.

I w ten sposób mamy:

Rolników (Labradores);

Właścicieli (Propiedarios);

Przemysłowców (Industriales);

Kupców (Comerciantes);

Robotników (Obreros);

Wolne zawody (Profesiones liberales).

(…)

W ten sposób Hiszpanie wyzwolą się (se emancipan) spod tyranii partii politycznych.

A Kortezom dadzą konstytucję organiczną (constitución orgánica).

30. Miejsce w Kortezach mają również:

Klasa (la clase), która reprezentuje interes  religijny, czyli duchowieństwo.

Klasa, która reprezentuje interes intelektualny, czyli Uniwersytety wolne od Władzy państwowej (Poder estatal) i Korporacje naukowe (Corporaciones científicas).

Klasa, która reprezentuje interes obrony Ojczyzny, którą są Siły Zbrojne.

Regiony.

Wymiar sprawiedliwości (La Justicia).

Z powyższego wynika, że tym, czego bronią tradycjonaliści, są Kortezy Korporacyjne i Reprezentacyjne (Cortes Corporativas o Representativas).

(…)

Nota o autorze: Jaime del Burgo Torres (ur. 11 XI 1912 w Pampelunie – zm. 23 X 2005 tamże), od 1930 sekretarz Młodzieży Jakubickiej (Juventud Jaimista) w Nawarze, założyciel i pierwszy przewodniczący Tradycjonalistycznego Ugrupowania Studentów (AET), w czasie Krucjaty kapitan Tercio del Rey (uratował przed zniszczeniem historyczny Dąb w Guernice); po wojnie m.in. założyciel i dyrektor Biblioteki Powszechnej Nawarry oraz (od 1945) wiceprzewodniczący Rady Królewskiej Królestwa Nawarry Wspólnoty Katolicko-Monarchicznej (carloctavista popierający „Karola VIII” Habsburga); członek Królewskiej Akademii Historii; prozaik, teoretyk i historyk karlizmu, autor m.in. powieści ¡Huracán! (1942), Historia general de Navarra (1992), biografii Carlos VII y su tiempo (1994) oraz wielotomowej bibliografii wojen karlistowskich.

Pierwsze wydanie Ideario Comunión Tradicionalista ukazało się nakładem wydawnictwa Gráfica Bescansa, Pamplona 1937; niniejszego przekładu dokonano na podstawie wydania szóstego: ECESA, Sevilla 1979.

Całość przekładu ukaże się jako suplement w przygotowywanej do druku książce prof. Jacka Bartyzela o hiszpańskim karlizmie.


1 Formuła pochodząca z foralnego „prawa do unieważnienia” (derecho de sobrecarta), odrzucającego rozporządzenie królewskie sprzeczne z fueros przysługujących danemu regionowi, będącemu wcześniej samodzielnym królestwem; oznacza ona, że szacunek dla majestatu królewskiego nakazuje zachowanie wszelkich zewnętrznych form posłuszeństwa, ale rozporządzenie to nie może być wykonane, również w dobrze pojętym interesie króla, bo próba jego wyegzekwowania stawiałaby w wątpliwość jego prawowitość – skoro warunkiem tej prawowitości było zaprzysiężenie przywilejów foralnych. Przez zastosowanie derecho de sobrecarta król zyskuje niejako czas do opamiętania się i wycofania bezprawnego rozporządzenia, zanim będzie za późno na to, aby opór bierny przerodził się w czynny. W odniesieniu do Nawarry zob. uwagi na ten temat w rozdziale Karlistowska filozofia wolności (przyp. tłum.).

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.