Jesteś tutaj: prof. Jacek Bartyzel » Miscellanea » Kalendarzyk reakcjonisty — kwiecień

Kalendarzyk reakcjonisty — kwiecień

Jacek Bartyzel

Prawdopodobnie 2 kwietnia 742 (lecz być może dopiero 747 lub 748) roku urodził się, zapewne w Akwizgranie, Karol I Wielki (łac. Carolus Magnus, niem. Karl der Große, franc. Charlemagne), wnuk Karola Młota, syn Pepina Krótkiego, od 9 października 768 koregent (wraz z bratem Karlomanem) Królestwa Franków, od 4/5 grudnia 771 jedyny król Franków (rex Francorum) oraz król Burgundii, od 774 król Akwitanii i król Longobardów; 25 grudnia 800 koronowany w Rzymie przez papieża Leona III na cesarza rzymskiego – pierwszego na Zachodzie od 476 roku, „Pokój Czyniący Imperator Karol Wielki, Zarządca Cesarstwa Rzymskiego” (Carolus Magnus Pacificus Imperator, Romanorum Imperium Gubernans); w wersji tytulatury z 806 roku – „Imperator, Cezar, Karol, nigdy nie zwyciężony król Franków, rektor Imperium Rzymskiego, pobożny, szczęśliwy, zwycięzca i triumfator oraz wieczny August”; twórca imperium liczącego ponad milion km², sięgającego od Morza Północnego po Korsykę i płn. Włochy oraz od Marchii Hiszpańskiej po Saksonię; ojciec Europy w sensie politycznym, religijnym i kulturowym, protektor tzw. renesansu karolińskiego (opat bł. Alkuin z Yorku, Paweł Diakon, Einhard, Szmaragd z Saint-Mihiel, abp Agobard z Lyonu, Amalaryk z Metzu, bp Jonasz z Orleanu, Hraban Maur), archetyp chrześcijańskiego cesarza; zmarł w 814 roku w Akwizgranie, pozostawiając władzę swemu najmłodszemu, jedynemu żyjącemu, ślubnemu synowi – Ludwikowi I Pobożnemu (będącemu już ukoronowanym współcesarzem i współregentem od 13 września 813).

3 kwietnia 1367 roku urodził się w Bolingbroke (Lincolnshire, East England) Henryk (Henry) Lancaster, hr. (earl) Derby, znany też jako Henry of Bolingbroke, a od 30 września 1399 – jako Henryk IV, król Anglii i pan (Lord) Irlandii; najstarszy syn Jana z Gandawy (John of Gaunt), 1. księcia (Duke) Lancaster – trzeciego syna Edwarda III, brat stryjeczny i towarzysz zabaw przyszłego (od 1377) króla – Ryszarda II (1367-1400), podczas którego koronacji pełnił urząd miecznika; w 1384 otrzymał tytuł hr. (earl) Northampton; dwa lata później, podczas tzw. Wspaniałego Parlamentu (Merciless Parliament) stanął po stronie tzw. Lordów Apelantów, protestujących przeciwko „tyranii” doradców króla, uniknął jednak represji ze strony królewskiego kuzyna, kiedy ten w 1389 uwolnił się spod „opieki” Apelantów; w 1390 postanowił udać się na wyprawę krzyżową, za cel obierając jednak już nawróconą Litwę; jako gość zakonu krzyżackiego, został powitany w Królewcu przez marszałka zakonu Engelharda Rabego, a w Malborku został przyjęty przez wielkiego mistrza Konrada von Wallenroda; we wrześniu 1390 wziął udział w (nieudanym) oblężeniu Wilna; po uzyskaniu od papieża Bonifacego IX odroczenia ślubów krucjatowych powrócił w 1391 do Anglii; jeszcze w 1392 wziął udział w kolejnej krzyżackiej rejzie na Litwę, a następnie udał się z pielgrzymką do Jerozolimy; do Anglii powrócił ponownie w 1393, a w 1396 wziął udział w wyprawie holenderskich hrabiów Wittelsbachów przeciwko Fryzom; jego stosunki z królem układały się dotąd dobrze i w 1397 otrzymał tytuł księcia (Duke) Hereford; dopiero gdy wdał się w spór z księciem Norfolk (Thomasem de Mowbrayem) i obaj oskarżyli się wzajemnie o zdradę wobec króla, Ryszard II skazał ich obu na wygnanie (Henryka na lat 10, a Norfolka dożywotnio); na emigracji w Paryżu Henryk nawiązał kontakt z uprzednio już wygnanym abpem Canterbury Thomasem Arundelem, w następstwie czego obaj podjęli decyzję o obaleniu Ryszarda; bieg zdarzeń do tego prowadzących przyspieszył zgon (3 lutego 1399) ojca Henryka – Jana z Gandawy, gdyż król odmówił Henrykowi przekazania dóbr ojca, jeśli ten nie przybędzie i poprosi o nie osobiście; wykorzystując pobyt Ryszarda w Irlandii, latem 1399 Henryk wylądował z zebraną armią w Dover i niemal bez oporu sił wiernych królowi opanował południową Anglię, zyskując także poparcie wpływowych lordów: Northumberlanda i Westmorlanda; przybyły do Walii Ryszard został rychło opuszczony przez swoją armię i oblężony w zamku Flynt; tam 18 sierpnia 1399 zgłosił propozycję abdykacji w zamian za ocalenie życia; nazajutrz spotkał się z Henrykiem i obaj ruszyli do Londynu, gdzie 29 września król ogłosił swoją abdykację, przyjętą następnego dnia przez parlament; większość lordów (przy sprzeciwie kilku lordów duchownych) zaproponowała objęcie tronu Henrykowi; rozwiązany parlament zebrał się ponownie, już w imieniu Henryka IV, 6 października; 11 października nowy król spędził dzień w towarzystwie starego i ustanowił Order Łaźni; 13 października 1399 został ukoronowany przez Arundela w Westminsterze; mimo ogłoszenia amnestii dla zwolenników obalonego króla zaczęły szerzyć się spiski, a po pojawieniu się pogłosek o próbie zamachu na Henryka Ryszard został umieszczony na zamku Pontefract w płn. Anglii i tam zmarł w niejasnych okolicznościach (prawdopodobnie uduszony przez „usłużnych” zauszników nowego króla) w lutym 1400; moralną karą za to była konieczność zmagania się nowego władcy z nieustannymi spiskami i rebeliami, wszczynanymi zarówno przez zwolenników Ryszarda, jak i tych, którzy poparli Henryka, ale poczuli się zawiedzeni jego wstrzemięźliwością w ich nagradzaniu i obdarzaniu zaszczytami; kolejno wybuchły: rebelia walijskiego księcia Owena Glendowera (1400/01), Henry’ego Percy’ego, zwanego „Gorącą Ostrogą” (Hotspur) w 1403; ojca tegoż – hr. Northumberlanda (1405) i wiele pomniejszych; choć wszystkie zostały stłumione – podobnie przygnieciona została również protoprotestancka i egalitarystyczna herezja lollardów – wpłynęły na wyczerpanie się sił króla i zmusiły go do zaniechania wielu ambitnych planów, na czele z marzeniem o zorganizowaniu kolejnej krucjaty dla odbicia Grobu Pańskiego z rąk niewiernych; w polityce zagranicznej utrzymywał konsekwentnie rozejm w „wojnie stuletniej” z Francją, pomimo okazji do wmieszania się w jej sprawy, jaką sprawiały wewnętrzne konflikty między Armaniakami a Burgundczykami, a w 1412 zawarł nawet traktaty pokojowe w Auxerre i Bourges; na przełomie 1400/1401 gościł w Anglii bizantyńskiego cesarza Manuela II Paleologa i podarował mu dużą sumę pieniędzy na walkę z Turkami osmańskimi; od 1405 stale chorował, toteż od 1410 faktyczne rządy sprawował jego syn Henryk, książę Walii, późniejszy Henryk V; zmarł 20 marca 1413 w opactwie westminsterskim, w komnacie zwanej Jerusalem, więc poniekąd zgodnie z przepowiednią, że umrze w Jerozolimie; jego szczątki nie spoczęły w westminsterskiej nekropolii królów angielskich, lecz w katedrze kanterberyjskiej, nieopodal grobowca męczennika, św. Tomasza Becketa, którego darzył szczególną czcią; jest tytułowym, choć nie głównym, bohaterem kroniki dramatycznej w dwu częściach Williama Shakespeare’a, który wybornie oddał dramat moralny tego władcy – człowieka szlachetnego i rozumnego, lecz cierpiącego nieustanne wyrzuty sumienia z powodu nieprawowitości swojego panowania i odpowiedzialności za śmierć poprzednika, a stąd też ukaranego i buntami poddanych, i niemożnością zrealizowania wielkich zamiarów.

3 kwietnia 1892 roku urodził się w Geisenheim (Hesja) o. Gustav Gundlach SJ, filozof społeczny, socjolog i etyk, jeden z najwybitniejszych reprezentantów katolickiej nauki społecznej w XX wieku; w trakcie studiów filozoficznych na Uniwersytecie Fryburskim (we Fryburgu Bryzgowijskim) wstąpił do zakonu jezuitów; od 1929 był profesorem filozofii społecznej i etyki w jezuickiej Wyższej Szkole Filozoficzno-Teologicznej Św. Jerzego we Frankfurcie nad Menem; jednocześnie od 1934 do 1962 był profesorem Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie; należał do grona najbliższych doradców papieży Piusa XI i Piusa XII, będąc m.in. konsultantem encykliki Quadragesimo anno (1931); nieporozumieniami i rezygnacją Gundlacha zakończyła się natomiast praca nad encykliką Mater et magistra (1961), do której opracowania został zrazu zaproszony przez papieża Jana XXIII; z powodu zdecydowanej obrony prawa do własności prywatnej już w latach 50. był kontestowany przez progresistowskich studentów Gregorianum, którzy zadawali mu pytanie „skoro własność prywatna ma tak wysoką rangę, to dlaczego w Raju jej nie było?”; atakowano go również za dopuszczanie wszelkich godziwych środków przeciwdziałających judaizacji duchowej Kościoła i infiltracji państwa przez żydowskich plutokratów lub bolszewików, a także za rozwinięcie koncepcji bellum iustum (poparte m.in. przez kard. A. Ottavianiego) w świetle stanowiska Piusa XII na temat moralnej dopuszczalności wojny nuklearnej dla ochrony wiary chrześcijańskiej oraz wolności i godności ludzi; Gundlach argumentował, że Bóg nie stworzył świata na wieczność, więc z pewnością kiedyś i tak zakończy jego istnienie, a z drugiej strony ludzie nie decydują o tym, kiedy to istnienie ma się zakończyć, należy zatem poddać się w takiej sytuacji Bożej Opatrzności, która zdecyduje, czy działania ludzkie podejmowane w sytuacji globalnego konfliktu z użyciem broni atomowej do tego końca doprowadzą, czy jeszcze nie; zmarł na atak serca w 1963 roku, tuż po wyborze swojego wieloletniego oponenta, kardynała Montiniego, na papieża.

4 kwietnia 1992 roku zmarł w Collado Villlaba k. Madrytu, w wieku 76 lat (ur. 18 XII 1915), Vintilă Horia, rumuńsko-francusko-hiszpańsko-języczny pisarz (poeta, powieściopisarz, nowelista i eseista) oraz dyplomata; urodził się jako Vintilă Caftangioglu w rumuńskich Multanach; ukończył Liceum Św. Sawy, a następnie studiował prawo, literaturę i filozofię na Uniwersytecie Bukareszteńskim; był uczniem wybitnego prawosławnego mistyka, teologa, poety i filozofa, zwolennika monarchii korporacyjnej Nichifora Crainica (1889-1972) oraz współpracownikiem jego pisma „Gândirea” [„Myślenie”]; jak wielu innych czołowych intelektualistów jego pokolenia (E.M. Cioran, M. Eliade, C. Noica i in.) był też zafascynowany charyzmatyczną postacią Corneliu Z. Codreanu (1899-1938) i związał się z Legionem Michała Archanioła, jednak po 1938 roku przeszedł do Partii Narodowo-Chrześcijańskiej Alexandru C. Cuzy (1857-1947); na łamach „Sfarmă Piatră” zwalczał demokrację, liberalizm, żydomasonerię oraz wyrażał przeświadczenie, że faszyzm jest rewolucją duchową służącą odrodzeniu Europy; w epoce Narodowego Państwa Legionowego i dyktatury marsz. Iona Antonescu (1940-1944) pracował najpierw w ministerstwie propagandy, następnie jako attaché prasowy ambasady rumuńskiej w Rzymie, później zaś w Wiedniu; gdy Rumunia odwróciła sojusze, został internowany (sierpień 1944) przez Niemców i osadzony w obozie w Karpaczu; po wojnie wyjechał wraz z żoną do Włoch, gdzie poznał Giovanniego Papiniego (1881-1956) i zaprzyjaźnił się z nim, lecz z powodu trudnej sytuacji materialnej wiosną 1948 wyjechał do Argentyny, gdzie wykładał na uniwersytecie w Buenos Aires oraz redagował neolegionowe pisma „România” i „Însemnări” [„Uwagi”]; tymczasem w 1946 roku tzw. sąd ludowy w okupowanej przez Sowietów Rumunii skazał go zaocznie na 25 lat katorgi za bliżej nieokreślone „zbrodnie wojenne” (przypisano mu czyny jego brata – legionisty Gheorghe Caftangioglu) oraz „działalność w służbie faszyzmu i hitleryzmu… na niekorzyść narodu rumuńskiego”; w marcu 1953 wrócił do Europy, zamieszkując w Hiszpanii, a w latach 1960-1965 mieszkał w Paryżu; za powieść Bóg urodził się na wygnaniu otrzymał w listopadzie 1960 Nagrodę Goncourtów, lecz wówczas ambasada komunistycznej Rumunii wszczęła przeciwko niemu zniesławiającą kampanię na łamach prasy lewicowej (w atakach tych wyróżnił się J.-P. Sartre), dostarczając jej też sfabrykowane dowody rzekomego plagiatu; jednocześnie wysyłano wobec niego sygnały, że akcja defamacyjna mogłaby zostać wstrzymana, gdyby wyraził się pozytywnie na temat aktualnego reżimu panującego w Rumunii; pisarz odmówił wówczas przyjęcia nagrody (która jednak, zgodnie z regulaminem jej twórców, nie mogła być anulowana) i wyjechał ponownie do Hiszpanii, gdzie mieszkał do końca życia; ta sama powieść została jednak nagrodzona rok później we Włoszech Złotym Medalem Il Conciliatore [„Rozjemca”]; otrzymał również hiszpańską nagrodę „Uznanie dla ludzi złączonych z prawdą” (1972) oraz nagrodę „Dante Alighieri” przyznawaną przez Florencję (1981); rumuńska dziennikarka telewizyjna (bliska rodzinie królewskiej) Marilena Rotaru (ur. 1947) w latach 1991-1996 zrealizowała o nim serial dokumentalny Wspomnienie rumuńskiego uchodźcy oraz w 2002 film Powrót Vintili Horii; określany jako „reakcjonista”, „skrajny prawicowiec” i „faszysta”, sam najchętniej nazywał siebie „rycerzem rezygnacji” (co jest także tytułem jego powieści o hospodarze mołdawskim Stefanie Wielkim), którego emblematyczną figurą był wygnany do Dacji poeta Owidiusz, zmuszony jeść „chleb twardy i gorzki”; bohaterami jego „powieści metafizycznych” byli też m.in. Platon, Boecjusz, El Greco i Rilke; w stulecie urodzin pisarza, oprócz kilku poświęconych mu sympozjów w Hiszpanii i Rumunii, rada gminna jego rodzinnej miejscowości Segarea nadała mu 27 listopada 2015 pośmiertnie tytuł obywatela honorowego, lecz już 10 lutego 2016 decyzja ta została anulowana na żądanie żydowskiego Instytutu Elie Wiesela.

5 kwietnia 1817 urodził się w Lucernie (Szwajcaria) Philipp Anton von Segesser, historyk i polityk katolicki, konserwatysta i ultramontanin; wyjąwszy okres studiów prawniczych i historycznych w Heidelbergu, Bonn, Berlinie i Monachium, całe swoje życie poświęcił służbie dla tego jednego z największych szwajcarskich kantonów, które pozostały wierne katolicyzmowi; podczas szwajcarskiej wojny domowej (Sonderbundskrieg), toczonej od 3 do 29 listopada 1847 pomiędzy kantonami protestanckimi zdominowanymi przez liberałów i kantonami katolickimi i konserwatywnymi, pełnił funkcję szefa operacji w sekretariacie szefów kantonów katolickich; w trudnym okresie po przegraniu tej wojny przez mniejszość katolicką i przekształceniu luźnej dotąd konfederacji w państwo federalne, jako szef rządu kantonalnego w latach 1863-1867 i 1871-1888 zdołał przyczynić się do ocalenia autonomii przez wewnętrzną integrację kantonów katolickich, a także uchronić Lucernę przed szwajcarskimi naśladowcami Bismarckowskiego Kulturkampfu; swoje urzędowanie w 1871 rozpoczął od zgłoszenia propozycji wydania zakazu działalności masonerii; począwszy od pierwszych wyborów do parlamentu szwajcarskiego w 1848 aż do śmierci był członkiem federalnej Rady Narodowej; napisał także wiele prac z historii Lucerny; zmarł w 1888 roku.

6 kwietnia 1917 roku urodził się w Madrycie Francisco Elías de Tejada y Spínola, filozof prawa i polityki, teoretyk prawa naturalnego, historyk myśli politycznej, największy mistrz tradycjonalizmu i legitymizmu karlistowskiego; pochodził ze starej, szlacheckiej rodziny (pochodzenia włoskiego, z Genui) z Estremadury; jeden z jego przodków – Elías syn Sancha – w nagrodę za męstwo okazane podczas oblężenia Bredy (1625) otrzymał dla swoich potomków prawo dodawania jego imienia do nazwiska rodowego Tejada; jego rodzina była katolicka i konserwatywna, ale nie karlistowska; nauki pobierał w elitarnych kolegiach jezuickich, najpierw w Chamartín, a po wypędzeniu jezuitów z Hiszpanii przez rząd republikański – w Estremoz (Portugalia); przez dwa semestry studiował w Berlinie (1934) i Frankfurcie nad Menem (1935), a następnie wstąpił na Uniwersytet Centralny w Madrycie, gdzie studiował filozofię, literaturę i prawo, a w 1936 uzyskał magisterium z prawa; dokładnie w dniu wybuchu powstania narodowego (18 lipca 1936) wyjechał z Madrytu do Frankfurtu na kursy letnie dla cudzoziemców, lecz już 15 sierpnia przedostał się przez Pireneje do Nawarry, gdzie wstąpił do armii powstańczej; od 3 września był artylerzystą w dywizji gen. J.E. Vareli; 12 lutego 1937 rozpoczął kurs dla chorążych piechoty w Sewilli, lecz musiał go przerwać z powodu choroby; stopień podporucznika uzyskał 25 sierpnia tego roku; od października 1937 wygłaszał konferencje organizowane przez (powstańcze) Ministerstwo Edukacji Narodowej na uniwersytecie w Sewilli; po zakończeniu wojny obronił doktorat i w lipcu 1939 został ponownie wysłany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych na dalsze studia do Berlina, gdzie przeżył wstrząs spowodowany napaścią Niemiec na Polskę; do kraju wrócił w czerwcu 1940 i został adiunktem Nicolása Péreza Serrano (1890-1961) na Uniwersytecie Madryckim; w 1941, w wieku zaledwie 24 lat, otrzymał katedrę filozofii prawa na Uniwersytecie w Murcji, od 1942 do 1951 zajmował taką samą katedrę na uniwersytecie w Salamance, a od 1951 do 1977 – w Sewilli (kierując jednocześnie katedrą historii idei i ustrojów politycznych, odbieraną mu okresowo w ramach szykan politycznych); jesienią 1977 otrzymał katedrę filozofii prawa na Uniwersytecie Complutense w Madrycie, lecz w lutym 1978 zmarł, nie doczekawszy końca roku akademickiego, wskutek powikłań po nieskomplikowanej operacji przepukliny; był zapalonym podróżnikiem, który zwiedził wszystkie kontynenty i wielkie archipelagi, oraz poliglotą znającym perfekcyjnie 12 języków oraz w różnym stopniu dalszych 26 (w tym sanskryt, chiński, japoński i bantu): czytał między innymi po polsku (znał i cenił polskich myślicieli renesansowych), a referaty na konferencjach międzynarodowych wygłaszał zawsze w języku danego kraju; napisał 115 książek oraz 163 większe rozprawy (niektóre pierwotnie w języku włoskim, portugalskim lub niemieckim) oraz ponad 900 mniejszych tekstów; był inicjatorem (1972) i pierwszym prezesem Międzynarodowego Stowarzyszenia Jusnaturalistów im. Filipa II, członkiem Akademii Nauk Społecznych i Politycznych w São Paulo oraz Instytutu Studiów Katalońskich, a także doktorem h.c. kilku uczelni, w tym Uniwersytetu Barcelońskiego i w Buenos Aires; po jego śmierci wdowa, Gabriella Pèrcopo (wnuczka rektora Uniwersytetu Neapolitańskiego), założyła Fundación Francisco Elías de Tejada, która od 1995 wydaje roczniki („Anales”); Uniwersytet Complutense przyznaje też corocznie nagrodę jego imienia w dziedzinie filozofii prawa.

Początkowo uchodził za czołowego (obok Juana Beneyto, Javiera Conde i Luisa Legaza Lacambry) teoretyka państwa narodowo-syndykalistycznego i caudillaje, lecz ów okres „faszystowski” w jego myśli trwał tylko niecałe dwa lata; jego związek z karlizmem rozpoczął się w 1940, kiedy związał się z prywatną Academia Mella, założoną przez karlistę, ks. Máxima Palomara, gdzie poznał m.in. Rafaela Gambrę (1920-2004); w następstwie tego stanął w radykalnej opozycji wobec dyktatury frankistowskiej, którą nazywał w niepublikowanych pismach „Caudilandią” i „tyranią antykatolicką”; w 1942 napisał i rozpowszechniał proklamację „Do studentów hiszpańskich”, w której wzywał do „Nowego Alzamiento”, aby nie poszło na marne poświęcenie w czasie Krucjaty, skonfiskowane przez reżim, którego „nędza polityczna kontrastuje z wielkością tego, co go wyłoniło”; w 1945 został dotkliwie pobity przez falangistowskich łobuzów w parku Retiro w pobliżu jego madryckiego mieszkania; jego szczególne oburzenie budziło uzurpowanie sobie przez Franco przywileju wyznaczenia przyszłego króla Hiszpanii; zawsze jednak bronił kraju, ustroju i Szefa Państwa, ilekroć przebywał za granicą i spotykał się z nagonką „antyfaszystów” na Hiszpanię; w 1949 został współredaktorem dwujęzycznego (portugalsko-kastylijskiego) kwartalnika „Reconquista”, którego założycielem był filozof prawa z Uniwersytetu Papieskiego w São Paulo, José Pedro Galvão de Sousa (1912-1992); w 1950 regent Wspólnoty Tradycjonalistycznej (Comunión Tradicionalista), książę Franciszek Ksawery Burbon Parmeński (don Francisco Javier de Borbón-Parma) powołał go do Rady Narodowej (Consejo Nacional) Wspólnoty; 31 maja 1952 zredagował (wraz z Rafaelem Gambrą i Melchorem Ferrerem) Acto de Barcelona, którym don Javier proklamował (podczas Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego) swoje prawa monarsze jako Ksawery I; po mianowaniu go w 1951 przez don Javiera członkiem Komitetu Stosunków Zewnętrznych CT wziął udział w Kongresie Książąt Niemieckich i został jej łącznikiem z cesarzem austriackim i królem Węgier de iure, arcyks. Ottonem von Habsburgiem (1912-2011); w 1952 nawiązał współpracę z miesięcznikiem „Arbor”, wydawanym przez „neotradycjonalistę” Rafaela Calvo Serera (1916-1988), i z wydawnictwem Rialp, w którego Bibliotece Myśli Współczesnej opublikował Monarchię tradycyjną (a Gambra – Monarchię społeczną i przedstawicielską), lecz współpraca ta zakończyła się, gdy Calvo Serer (i liczni inni opusdeistas) przeszli w latach 60. na pozycje demoliberalne; po 1955 pogodził się z nową, „posybilistyczną” linią polityczną Wspólnoty, obliczoną na stopniowe porozumienie z Franco, również w kwestii sukcesji tronu; tę nową linię sam zdefiniował jako uprawianie tradycjonalistycznej polityki kulturalnej w ramach systemu; idąc tą drogą, wynegocjował zgodę władz na utworzenie w 1958 wydawnictwa Montejurra (które opublikowało ponad 20 tomów) oraz sieci kół (Círculos Culturales) „Vázquez de Mella”, a w 1963 – Centrum Studiów Historycznych i Politycznych „General Zumulacárregui”, którego cotygodniowe posiedzenia odbywały się w „reżimowym” Instytucie Studiów Politycznych; zorganizowało ono również trzy Kongresy Studiów Tradycjonalistycznych (1964, 1971, 1983), a podczas drugiego z nich zaprezentowane zostało zredagowane (a faktycznie napisane) przez Elíasa de Tejadę „kanoniczne” dzieło ¿Qué es el Carlismo?; w 1966 poparł publicznie, w przemówieniu radiowym, ostatnią z ustaw konstytucyjnych państwa frankistowskiego – Ley Orgánica del Estado; w tym okresie doszło też do jego jedynej rozmowy w cztery oczy z Franco, który zaprosił go na konsultację w kwestii dynastycznej (acz z wyrażonej opinii, jak wiadomo, nie skorzystał); po 1962 przestał brać udział w działalności Wspólnoty, gdyż jako pierwszy z karlistów zorientował się, że przejmujący faktyczną kontrolę nad nią następca tronu – starszy syn Ksawerego I, don Carlos Hugo (1930-2010) – prowadzi ją ku przepaści z powodu wyznawanych przez siebie ideologicznych aberracji „monarchii demokratycznej”, „socjalizmu samorządowego” i „wolności religijnej”, co Elías de Tejada z właściwym sobie sarkazmem kwitował jako carloleninismo i carlomaoismo; już po upadku frankizmu zdążył jeszcze poprzeć młodszego syna Ksawerego I, don Sixto Enrique (ur. 1940), który podniósł porzucony przez brata sztandar Tradycji oraz zorganizował Wspólnotę Katolicko-Monarchistyczno-Legitymistyczną (Comunión Católico-Monárquica-Legitimista), która jednak nie odegrała żadnej roli politycznej; w czerwcu 1977 utworzył wraz z działaczem frankistowskiego „bunkra”, Blasem Piñarem (1918-2014), Sojusz Narodowy 18 Lipca i został jego kandydatem do Senatu, lecz tuż przed wyborami się wycofał.

Fundamentem refleksji Elíasa de Tejady, tak prawnej, jak i politycznej, jest antropologia filozoficzna wykluczająca dwie, wprawdzie przeciwstawne, lecz jednako naturalistyczne, koncepcje: optymizm i pesymizm; pierwszy, uznając człowieka za istotę naturalnie dobrą, prowadzi do ustanowienia systemu politycznego domagającego się niczym nieskrępowanej wolności, czyli do liberalizmu, którego logicznym finałem musi być anarchizm, oraz do pojmowania prawa jako woluntaryzmu większości, co znamionuje teorię demokratyczną; drugi, bazujący na przekonaniu, że człowiek jest nie tylko z natury zły, ale również zawsze skłania się w działaniu ku złemu, w konsekwencji uznania wszelkiej wolności za niebezpieczną musi zmierzać ku ustanowieniu organizacji politycznej gwarantującej, iż te naturalnie złe skłonności nie będą mogły nigdy się uzewnętrzniać; to prowadzi do totalitaryzmu w różnych postaciach (tyrania, cezaryzm, oligarchia, faszyzm, bolszewizm) oraz do pojmowania prawa jako woluntaryzmu jednostki lub nielicznej grupy; oba antropocentryzmy popełniają, mimo tak różnych wniosków, identyczny błąd w założeniu, polegający na stawianiu człowieka w centrum wszechświata oraz ignorowania dualizmu Stwórcy i stworzenia, a tym samym definiowaniu tego, co dobre lub złe, jedynie z punktu widzenia subiektywności ludzkiej: „zły” czy „dobry” z natury – człowiek antropocentrystów w każdym wypadku jednak jest deifikowany kosztem detronizacji Boga; natomiast katolicka wizja człowieka nie przesądza z góry o dobru i złu jakichkolwiek dzieł ludzkich, ponieważ nie uważa człowieka za stwórcę ładu (którego wzór jest mu dany), tylko za istotę mającą go rozpoznać, odczytać i realizować poprzez dzieła swoich rąk; ponad człowiekiem istnieje Byt Wszechmogący (Ser todopoderoso), będący źródłem i celem wszystkich rzeczy oraz ustanawiający porządek hierarchiczny (el orden jerárquico), któremu podporządkowane są wszystkie istoty żyjące we wszechświecie; wszechświat (kosmos) nie jest zatem chaosem, ponieważ odzwierciedla ład wprowadzony do stworzenia i nadający mu harmonię; harmonia ta posiada dwa filary: omnipotencję przyczyny pierwszej i wolność przyczyn wtórnych, z czego wynika, iż Bóg pragnie współpracy ze strony człowieka w ramach owej harmonii powszechnej; prócz daru wolności człowiek obdarowany został również rozumem po to, aby mógł rozpoznać ten sam porządek; człowiek postawiony wobec tego ładu, którego dokładne znamiona rozpoznaje rozum, i używając swojej wolności, może ów ład uszanować bądź pogwałcić go; w pierwszym wypadku wypełnia swoje przeznaczenie i spełnia czyn dobry, współpracując z dziełem boskim; w drugim wypadku jego dzieła są złe, bo sprzeczne z dziełem boskim, toteż człowiek zaciąga winę skutkującą karą; człowiek nie jest więc ani „dobry”, ani „zły” w bezwzględnym sensie i raz na zawsze: będzie on usprawiedliwiony (justo) bądź nie, w zależności od tego, czy respektuje boski porządek i współpracuje z nim, czy też go ignoruje bądź przeciwstawia się mu; skoro zatem jedne działania ludzkie skłaniają się ku temu, co dobre, inne zaś ku temu, co złe, skoro człowiek może chcieć zarówno dobra, jak i zła, a tak samo żyć w prawdzie albo w kłamstwie, to również system polityczny, odpowiedni dla tych jego różnorakich i sprzecznych skłonności, powinien być tak zbudowany, aby wolność i autorytet mogły się wzajemnie moderować, to znaczy, aby jego słuszna, tj. skłaniająca się ku dobru, wolność była ubezpieczona przez autorytet chroniący ją przed zbaczaniem ku czynieniu zła, jak również przez prawo do „wolności konkretnej wewnątrz konkretnego porządku”; w filozofii prawa, podejmując temat relacji prawa do moralności i polityki, Elías de Tejada głosił nadrzędność prudentia iuris (jurysprudencji rozumianej jako wiedza filozoficzna) nad prawniczą wiedzą praktyczną („techniczną”) i czysto naukową; aczkolwiek jego definicja prawa jako „normy politycznej o treści etycznej” przybliża się do normatywizmu, to jednak przed konsekwencjami tegoż, tj. pozytywizmem prawniczym, ustrzegło go zakorzenienie w klasycznej koncepcji prawa naturalnego; był on jusnaturalistą ze szkoły Akwinaty i scholastyków hiszpańskich XVI w.; prawo naturalne definiował jako „rezultat połączenia boskiej władzy Stwórcy z wolnością stworzeń rozumnych w dramatycznym napięciu nadprzyrodzonego przeznaczenia (la tensión dramática de un destino trascendente) pojętnego przez podbój natury, która rozumuje, decyduje i nakłada osobistą odpowiedzialność działania istot stworzonych za dokonywanie rozstrzygnięć w obrębie ograniczeń nakazywanych przez rozum rozpoznający się w uniwersalnym porządku ustanowionym przez miłującego Boga”; pierwszą funkcją prawa naturalnego jest bycie filozoficznym źródłem prawa, tzn. ostateczną podstawą prawa pozytywnego: prawo naturalne zakłada się w naturze ludzkiej i stanowi projekcję prawa wiecznego w rozumie ludzkim, wzbudzającą poruszenia woli ku właściwym celom człowieka, tak pozadoczesnym, jak ziemskim, koordynując racjonalnie swobodną aktywność człowieka; zawiera ono przeto w sobie etykę materialną wszelkiego prawa, tzn. jest „wyrazem i zbiorem zasad ładu moralnego paralelnego do porządku fizycznego świata, pobudzającym do płodnego dialogu pomiędzy Stwórcą a stworzeniem, obiektywnością obowiązku a subiektywnością wolności, pryncypiami bytu a naturą ludzką”; na takim modelowaniu społecznych instytucji człowieka, których sprawiedliwość unaocznia ich podporządkowanie nakazom boskim, zasadza się druga funkcja prawa naturalnego, którą jest służenie jako kryterium aksjologiczne praw stanowionych: ich usprawiedliwienie (justificación) ma charakter teleologiczny, przez cel, któremu prawa te są podporządkowane; podobnie jak inni przedstawiciele jusnaturalizmu hiszpańskiego swojej epoki (Álvaro d’Ors, Juan Antonio Widow) i nie bez związku z interpretacją takich wystąpień przeciwko zepsutym systemom politycznym, jak powstania wojskowe w Hiszpanii (1936) i Chile (1973), zamach na Hitlera (1944) czy cywilne powstanie węgierskie (1956), Elías de Tejada rozważał kwestię praw niesprawiedliwych (leyes injustas) oraz prawa do czynnego oporu (resistencia) wobec tyranii; uznając doktrynę tyranobójstwa (tiranicidio) nawet za kulminację katolickiego prawa naturalnego (derecho natural católico), sformułował wszelako szereg założeń warunkujących to uprawnienie: 1/ dualizm Stwórca – stworzenie, w ramach którego to Stwórca jest prawodawcą i sędzią; 2/ nieograniczoność władzy boskiej, a radykalne ograniczenie władzy człowieka, władnego wprawdzie dostosować się lub nie do danego przez Boga ładu naturalnego, lecz niezdolnego do samodzielnego stworzenia ładu moralnego; 3/ pomiędzy uprawnieniem do rządzenia a wykonywaniem władzy staje norma oceniająca wszelkie działanie: prawo naturalne; 4/ wszelki autorytet pochodzi od Boga, lecz rządzący traci ów autorytet, jeśli nie wykonuje swoich obowiązków; 5/ władca, który nie dostosowuje się do prawa naturalnego, traci swój autorytet, toteż poddany (el súbdito), postawiony wobec wyboru pomiędzy posłuszeństwem rządzącemu człowiekowi a posłuszeństwem Bogu, musi podążać za nakazami Boga; 6/ jeżeli władza polityczna jest tylko siłą (fuerza) i przemocą (violencia), a nie służy sprawiedliwości, to jest tyranią; 7/ hiszpańska tradycja prawnonaturalna (w przeciwieństwie do myśli nowoczesnej) rozróżnia precyzyjnie siłę i rozum, polityczną normę współżycia i przepisy prawa; 8/ stawianie oporu władzy gwałcącej nakazy prawa naturalnego nie jest zwykłym uprawnieniem człowieka, jest obowiązkiem; a zatem – „doktryna tyranobójstwa jest najdobitniejszym (más acabada) wyrazem prawa naturalnego, kosmologicznego teocentryzmu i katolickiej koncepcji świata”; w filozofii politycznej Elías de Tejada dał syntezę doktrynalną hiszpańskiego tradycjonalizmu, ufundowaną na trzech filarach: porządku duchowego jedności katolickiej (unidad católica), porządku politycznego monarchii tradycyjnej (monarquía tradicional) i porządku społecznego przywilejów samorządowych prowincji (foralismo); jedność katolicka oznacza nierozerwalną więź Hiszpanii z rzymskim katolicyzmem, których stosunek ma się jak złożenie istoty (katolicyzmu) z istnieniem (narodami Hiszpanii), skutkujące absolutną wyłącznością katolickiej „ortodoksji publicznej”; oznacza to również radykalne przeciwstawienie i separację od rewolucyjnej, liberalnej, egalitarnej i ostatecznie totalitarnej cywilizacji europejskiej, ignorującej Boga i ogałacającej człowieka z transcendencji – teocentrycznej cywilizacji hiszpańskiej, stanowiącej ostatni w czasach nowożytnych bastion (kwitnącej w średniowieczu i w „Złotym Wieku” Habsburgów) Cristiandad i zobowiązanej do stania się imperium misyjnym; „Europa jest mechanizmem; to neutralizacja władz; formalna koegzystencja wyznań; moralność pogańska; absolutyzmy; demokracje; liberalizmy; domowe wojny nacjonalistyczne; abstrakcyjna koncepcja człowieka; państwa narodowe i organizacje międzynarodowe; parlamentaryzm; konstytucjonalizm; zburżuazyjnienie; socjalizm; protestantyzm, republikanizm; suwerenność; królowie, którzy nie rządzą; indyferentyzm, ateizm i antyteizm: w sumie rewolucja. Cristiandad, przeciwnie, jest organizmem społecznym; to chrześcijańska wizja władzy; jedność wiary katolickiej; władza ograniczona; krucjaty misyjne; koncepcja człowieka jako bytu konkretnego; Kortezy autentycznie reprezentujące rzeczywistość społeczną, rozumianą jako ciało mistyczne; systemy wolności konkretnych; kontynuacja historyczna przez wierność przodkom: w sumie tradycja”; określenie „monarchia tradycyjna” łączy w sobie aspekt duchowy, społeczny i polityczny; oznacza ono monarchię, która jest koniecznie: katolicka, apostolska, federatywna, reprezentatywna (w sensie reprezentacji organicznej, a nie atomistycznej – ciał społecznych, a nie jednostek) i legitymistyczna – lecz nie tylko w sensie dynastycznej „prawowitości pochodzenia” (legitimidad de origen), ale również „prawowitości wykonywania” (legitimidad de ejercicio) władzy w duchu posłuszeństwa nakazom prawa Bożego i naturalnego oraz prawom historycznym ojczyzny, prowincji i innych ciał pośredniczących; Elías de Tejada odrzuca zdecydowanie całą (zapoczątkowaną przez Machiavellego i Bodina) nowożytną koncepcję władzy politycznej (poder político), jako unifikującej i wszechobecnej aktywności rządu centralnego, będącą negacją zasady tradycyjnej, iż „władza polityczna nie jest niczym więcej, jak sternikiem (el rector), który koordynuje funkcjonowanie całości organizmu wspólnotowego, skłania ku sobie wole indywidualne i harmonizuje różne sektory bytu zbiorowego”; wyklucza to zarówno monarchię absolutystyczną, która monarchę doczesnego czyni nieznającym żadnych ograniczeń swojej władzy „suwerenem”, podczas gdy winien on być tylko, sprawującym władzę najwyższą w porządku politycznym, ziemskim Wikariuszem prawdziwego, Boskiego Suwerena, jak i zlaicyzowaną monarchię liberalną (w tym sensie „konstytucyjną” i parlamentarną), która z kolei pozbawia króla realnej władzy, a więc i możliwości wykonywania celu rządzenia; monarchia tradycyjna jest natomiast monarchią „ograniczoną” (limitada) – przez autorytet Kościoła w materii moralnej i przez egzystencję samowystarczalnego społeczeństwa w prawach konstytucyjnych; tradycjonalizm byłby jednak kaleki, gdyby nie oznaczał przywrócenia historycznego foralizmu, którym przez wieki żyły narody hiszpańskie, ciesząc się rozlicznymi fueros (przywilejami) i libertades (wolnościami), należnymi wspólnotom rodzinnym, lokalnym, municypalnym i prowincjonalnym; to te ciała społeczne, złączone wspólnością katolickiej wiary (la fe) i wierności (la fidelidad) katolickiemu królowi, tworzą „mistyczne ciało polityczne” (cuerpo místico político) monarchii chrześcijańskiej na podstawie zasady pomocniczości (principio de subsidariedad); jedynie reprezentacja tych społeczności wyraża – w przeciwieństwie do opartej o błędną antropologię reprezentacji (egalitarnych) jednostek – społeczną koncepcję człowieka jako osoby konkretnej, będącej obrazem Boga, żyjącej w zgodzie ze swoją naturą, w historii i w społeczeństwie, we wspólnotach, w których z urodzenia musi zająć swoje miejsce i grać przypisaną jej rolę; w tym kontekście (pomocniczości, samorządności i regionalizmu) Elías de Tejada przywrócił też i konsekwentnie stosował tradycyjne pojęcie „Hiszpanij” w liczbie mnogiej (Las Españas, a nie La España), czyli wszystkich historycznych Koron i prowincji, tak na Półwyspie Iberyjskim, jak i wicekrólestw Hispanoameryki.

10 kwietnia 1817 roku urodził się w Nowo-Aksakowie (Gubernia Orenburska na Uralu) Konstantin Siergiejewicz Aksakow [Константин Сергеевич Аксаков], publicysta, historyk, krytyk literacki, językoznawca i poeta; syn prozaika Siergieja (1791-1859) i starszy brat poety Iwana (1823-1886) Aksakowów – wybitnych słowianofilów i sam również słowianofil; w 1832 rozpoczął studia filozoficzne i historyczne na Uniwersytecie Moskiewskim; początkowo, wraz z innym z „młodszych słowianofili”, Jurijem Samarinem (1819-1876), był zafascynowanym filozofią Hegla „prawosławnym heglistą”, lecz od 1840 uznał, że heglizm jest nie do pogodzenia ze słowianofilstwem; w obszarze tego nurtu reprezentował tendencję skrajnie idealizującą lud: chcąc zbliżyć się do niego, wędrował po kraju ubrany w chłopską sukmanę i staroruską „murmołkę” (czapkę noszoną ongiś faktycznie przez bojarów), co jednak stało się przyczyną fatalnych nieporozumień, gdyż lud (wedle relacji Piotra Czaadajewa) brał go za Persa; w 1855 napisał – adresowany do nowego cesarza, Aleksandra II – memoriał O stanie wewnętrznym Rosji, w którym postulował powrót średniowiecznego ideału wspólnoty gminnej (obszczyny), opartej wyłącznie na zaufaniu i jednomyślności, której nie powinny gwarantować żadne konwencje prawne („Gwarancja to zło. Tam, gdzie jest ona potrzebna, nie ma dobra; a życie, w którym nie ma dobra, niechaj się lepiej rozpada, niżby miało trwać przy pomocy zła.”), bez pańszczyzny i ze staroruską „wolnością wewnętrzną” (czyli od polityki), opartej na „prawdzie wewnętrznej”, przy zachowaniu przez monarchę pełnej suwerenności i decyzyjnej samodzielności w polityce zagranicznej; stosunki między „ziemią” (czyli wspólnotą ludową) a władzą winny opierać się na zasadzie całkowitej nieingerencji wzajemnej; państwo dobrowolnie zasięgałoby rady ludu na soborach ziemskich, ale decyzje powinny zapadać na mocy niczym nieskrępowanej woli monarszej; do końca życia był inwigilowany przez policję polityczną; zmarł w 1860 roku na greckiej wyspie Zakynthos.

11 kwietnia 2007 roku zmarł w Ferreux-Quincey (Szampania), w wieku 89 lat (ur. 3 I 1918), Marcel Chéreil de la Rivière, dziennikarz i działacz rojalistyczny i nacjonalistyczny; pochodził z Nantes, był zamożnym przemysłowcem z branży nieruchomości oraz członkiem Towarzystwa Studiów nad Ustrojami Społecznymi; w 1985 założył efemeryczną „Chronique de droite” [„Kronika Prawicy”], a w latach 1986-1991 wydawał dwumiesięcznik „La France monarchiste et légitimiste”, jako organ Ruchu Francja i Królestwo (Mouvement France et Royauté); przez wiele lat był legitymistą popierającym księcia Andegawenii i Kadyksu (Alfonsa II de iure), lecz później zmienił zdanie i zaczął lansować ks. Sykstusa Henryka Burbon-Parma (prawowitego dziedzica koron hiszpańskich, który jednak do tronu francuskiego nigdy pretensji nie zgłaszał); był wielokrotnie kandydatem Frontu Narodowego w różnych wyborach.

13 kwietnia 1742 roku urodził się w Castres (Oksytania), a 15 czerwca 1817 roku zmarł w Paryżu, Antoine Sabatier de Castres, dziennikarz, leksykograf i pisarz; uczył się w seminarium w rodzinnym mieście, lecz uciekł zeń po otrzymaniu tonsury, pomimo braku święceń otrzymał pozwolenie używania tytułu księżowskiego (abbé); od 1766 przebywał w Paryżu, gdzie wszedł w krąg „partii filozofów” (les philosophes), mając za protektora zwłaszcza deistę i materialistę Helwecjusza (1715-1771), lecz później zaczął bronić religii, współpracując z „L’Ami de la Réligion”; po wybuchu rewolucji związał się z antyrewolucyjnym „Journal politique et national” Rivarola (1753-1801), lecz po aresztowaniu ks. J.-S. Maury’ego (1746-1817) wyemigrował, aby „uniknąć latarni”, do Brukseli; cesarz rzymsko-niemiecki Leopold II zaprosił go do Wiednia, gdzie spędził cztery lata; pobyt zakończył się niefortunnie, gdyż profesor Uniwersytetu Wiedeńskiego Joseph de Sonnefels oskarżył go o bycie agentem Konwentu, toteż przez kilka miesięcy był więziony; po kilkuletniej tułaczce po Niemczech w 1803 osiadł na stałe w Hamburgu, gdzie pisał pamflety antyrewolucyjne; po Restauracji powrócił do Francji i w nagrodę za bronienie sprawy monarszej otrzymał od króla Ludwika XVIII emeryturę (którą uważał za niewspółmiernie niską w stosunku do usług, które oddał); do historii przeszedł jako jeden z „doktorów mniejszych” kontrrewolucji, znany przede wszystkim jako krytyk przedspołecznego „stanu natury”, którego nie negował, lecz zwracał uwagę na jego mizerię („Ludzie rodzą się nadzy, a cywilizacja ich odziewa; rodzą się zwierzętami, a ona czyni z nich ludzi; rodzą się ciemni i dzicy, a ona ich poucza i obłaskawia”); J.-J. Rousseau zresztą oszczędzał, uważając go za w gruncie rzeczy przychylnego religii i monarchii, natomiast zdecydowanie zwalczał Woltera i innych oświeceniowych „szyderców” oraz libertynów.

18 kwietnia 1892 roku urodził się w Bourbon-Lancy (Saône-et-Loire, Burgundia-Franche-Comté) François Camille Bernard de Vaulx, pisarz, dziennikarz i działacz rojalistyczny; pochodził ze szlachty burgundzkiej, od wieków dostarczającej monarchii oficerów, a Kościołowi kapłanów; przygotowywał się do studiów wojskowych w Saint-Cyr, lecz z powodów zdrowotnych nie mógł służyć w armii; w 1915 rozpoczął studia prawnicze na Sorbonie (uwieńczone doktoratem), podczas których zetknął się z Action française i wkrótce został stałym współpracownikiem jej dziennika; przez pewien czas był sekretarzem katolickiego polityka Federacji Republikańskiej, Louisa Marina (1871-1960), a od kwietnia 1917 do 1929 – Charlesa Maurrasa; w latach 30. współpracował nie tylko z „L’Action Française”, ale również z „Revue universelle”, „Candide” i „Je suis partout” [„Jestem wszędzie”]; w marcu 1940 opublikował u Fayarda komentowaną antologię tekstów Josepha de Maistre’a; w latach 1940-1943 był radcą w ministerstwie finansów Państwa Francuskiego (État Français); w establishmencie Vichy był jednym z głównych oponentów uległego wobec Niemców Pierre’a Lavala; w 1968 opublikował opartą na własnych wspomnieniach biografię Maurrasa; zmarł w 1976 roku.

19 kwietnia 1967 roku zmarł w Bad Honnef (Nadrenia Północna-Westfalia), w wieku 91 lat (ur. 5 I 1876), Konrad Hermann Josef Adenauer, prawnik i polityk katolicki; pochodził ze skromnej rodziny urzędniczej; studia prawnicze i nauk o państwie, odbywane we Fryburgu, Bonn i Monachium, uwieńczył doktoratem; należał do studenckich organizacji katolickich, a w 1906 związał się z partią niemieckich katolików Centrum (Zentrum); wybrany w tym samym roku do rady miejskiej Kolonii, trzy lata później został pierwszym radnym (zastępcą nadburmistrza), a w 1917 – nadburmistrzem tej metropolii, którą rządził do 1933, ciesząc się opinią znakomitego administratora, dbałego o potrzeby mieszkańców; równocześnie w latach 1917-1918 zasiadał w pruskiej Izbie Panów, a od 1920 był prezydentem Pruskiej Rady Stanu; dwukrotnie (1920, 1926) proponowano mu urząd kanclerza, lecz za każdym razem odmawiał, nie chcąc stawać na czele rządów zależnych od zmiennej większości parlamentarnej; w dwa miesiące po dojściu A. Hitlera do władzy, a bezpośrednio po demonstracyjnej odmowie wywieszenia na kolońskim ratuszu flagi ze swastyką i powitania kanclerza wizytującego miasto, został pozbawiony (marzec 1933) wszystkich urzędów publicznych; okres III Rzeszy spędził na ogół względnie spokojnie, w zaciszu domowym i hodując róże, niemniej dwukrotnie był uwięziony: krócej (przez dwa dni) po tzw. nocy długich noży (1934), dłużej – bo do listopada 1944 i wraz z (drugą) żoną, która przypłaciła to chorobą i śmiercią kilka lat później – po zamachu płk. Clausa von Stauffenberga (z którym nie miał nic wspólnego, bo nie angażował się w konspirację i spiski); po klęsce Niemiec wrócił zrazu na urząd nadburmistrza Kolonii, lecz mimo poparcia Amerykanów został zdymisjonowany (z powodu „nieprzydatności na urzędzie”) przez wrogich mu Brytyjczyków, rządzących tą strefą okupacyjną; 2 września 1945 został członkiem-założycielem Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej (PCD) w Nadrenii, a w grudniu tego samego roku wziął udział w zjeździe założycielskim i został wybrany przewodniczącym Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) w brytyjskiej strefie okupacyjnej; jako przewodniczący (od 1 lipca 1948) Rady Parlamentarnej rządów krajowych ostro skrytykował władze okupacyjne za rabunkową gospodarkę; po utworzeniu (7 września 1949) Republiki Federalnej Niemiec i wyborach do Bundestagu, w których CDU otrzymała największą liczbę mandatów, został wybrany, większością jednego głosu (własnego), 15 września kanclerzem RFN; piastował ten urząd nieprzerwanie do 16 października 1963, kiedy ustąpił z powodu stanu zdrowia i podeszłego wieku; bez wątpienia był prawdziwym mężem stanu, który wyprowadził Niemcy z największej (i zawinionej przez nich samych) katastrofy w ich dziejach oraz stworzył podwaliny ich obecnej potęgi; w sensie ideowym był konserwatywnym chadekiem, akceptującym formalną demokrację „z autorytetem” opartym na XIX-wiecznej tradycji „państwa zwierzchniego” i zasadach chrześcijańskiej nauki moralnej (z czego nie zostało już nic).

28 kwietnia 1442 roku urodził się w Rouen (Normandia) Edward York, znany później jako król Anglii i pan (lord) Irlandii Edward IV od 4 marca 1461 do 31 października 1470 oraz ponownie od 11 kwietnia 1471 do śmierci (9 IV 1483); był drugim synem (i pierwszym, który przeżył dzieciństwo) Ryszarda Plantageneta, 3. księcia Yorku, urodzonym w czasie, gdy jego ojciec był namiestnikiem okupowanych przez Anglików ziem francuskich; od końca lat 50. brał udział w walkach swego ojca („Wojna Dwóch Róż”) z Lancasterami – stronnikami królowej Małgorzaty Andegaweńskiej (1430-1482), sprawującej faktyczne rządy w imieniu swego męża, chorego na umyśle Henryka VI; w 1460 został potrójnym hrabią (Cambridge, Marchii i Ulsteru); po śmierci swego ojca w bitwie pod Wakefield (30 grudnia 1460) został 4. księciem Yorku i zgłosił pretensje do korony angielskiej (uzasadnione, gdyż Yorkowie mieli pierwszeństwo w precedencji do tronu przed Lancasterami, nadto zaś syn Małgorzaty – Edward Westminster (1453-1471) – choć uznany przez Henryka VI, był z pewnością bękartem); pomimo klęski sprzyjającego mu 16. hr. Warwick (Richarda Neville’a, zw. The Kingmaker) pod St Albans (22 lutego 1461), z resztką jego armii wkroczył do Londynu, witany entuzjastycznie przez mieszkańców, i został ogłoszony królem; 29 marca 1461 zadał druzgocącą klęskę – dowodzonej przez Henryka Beauforta, 3. księcia Somerset – armii Lancasterów pod Towton; 28 czerwca 1461 koronował się w Westminsterze; przez następne lata Yorkowie likwidowali kolejne twierdze Lancasterów, a w 1465 wpadł w ich ręce Henryk VI, następnie osadzony w Tower; w tym samym czasie narósł konflikt pomiędzy nim a Warwickiem, spodziewającym się, że król będzie jego marionetką, w czym się przeliczył, aczkolwiek spór rozpoczął się, gdy Warwick zamierzał ożenić władcę z księżniczką francuską, Edward zaś oznajmił (przed parlamentem), że jest już żonaty z (nierówną mu stanem) lady Elżbietą Woodville; panoszenie się plebejskich krewniaków królowej na dworze irytowało nie tylko urażonego Warwicka, ale również młodszego brata króla, Jerzego, księcia Clarence, aż ostatecznie w 1469 wybuchł otwarty bunt, wzniecony przez niejakiego Robina z Redesdale (jak się potem okazało, oficera Warwicka); Warwick i Clarence wprowadzili króla w błąd co do rozmiarów rebelii oraz zaczęli rozpowszechniać plotki o nieślubnym pochodzeniu Edwarda IV, co automatycznie czyniło(by) Clarence’a prawowitym królem; po otwartej zdradzie Warwicka i Clarence’a, w bitwie pod Edgecote Moor (26 lipca 1469) król został pokonany i dostał się do niewoli; plany zastąpienia go przez Clarence’a spaliły jednak na panewce, gdyż wierności Edwardowi dochowali jego najmłodszy brat, Ryszard książę Gloucester (późniejszy Ryszard III), oraz większość baronów; po zebraniu armii Ryszard uwolnił króla, a Warwick i Clarence, uznani za zdrajców, uciekli do Francji, której król Ludwik XI nakłonił Warwicka do pogodzenia się z Małgorzatą Andegaweńską (czego rękojmią stały się zaręczyny córki Warwicka z Edwardem Westminsterem); jesienią 1470 Warwick ze stronnikami Lancasterów wylądował w Anglii i zdobył Londyn, osadzając na tronie ponownie Henryka VI; opuszczony przez większość swoich stronników Edward uciekł wraz z Ryszardem do Burgundii, gdzie zyskał wsparcie od jej księcia Karola Zuchwałego, co pozwoliło mu wylądować wraz z armią w Anglii już w marcu 1471; przy poparciu Clarence’a, który przeszedł na jego stronę, wkroczył do Londynu, a w walnej rozprawie pod Barnet (14 kwietnia 1471) zadał klęskę armii Warwicka, który poległ na polu bitwy; niecały miesiąc później (4 maja 1471) rozgromił też pod Tewkesbury – dowodzoną przez Somerseta – armię Małgorzaty i Westminstera (zabitego przez Clarence’a); uwięził Małgorzatę i jej synową, a 21 maja na jego rozkaz został zgładzony Henryk VI (oficjalnie ogłoszono zgon z przyczyn naturalnych); od tego czasu do końca jego panowania w Anglii panował już pokój wewnętrzny, choć bruździł przeciw niemu ponownie Clarence, co zakończyło się dlań tragicznie (18 lutego 1478 został utopiony w beczce małmazji), a od nieudanej wyprawy do Francji w 1475 – również zewnętrzny, wyjąwszy interwencję Gloucestera w Szkocji w 1482; drugie panowanie Edwarda IV było okresem wyjątkowo pomyślnym w burzliwej historii XV-wiecznej Anglii, przynosząc rozwój gospodarczy wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa oraz kulturalny; za jego panowania wydrukowana została pierwsza książka na wyspie (podręcznik do gry w szachy); w parze z zaletami Edwarda jako władcy i jego urodą (był uważany za najprzystojniejszego mężczyznę swoich czasów) nie szły cechy charakteru i cnoty moralne: prowadził hedonistyczny i rozwiązły tryb życia (najsłynniejszą z jego kochanek była – „ta najweselsza w całym królestwie”, jak sam mawiał – córka kupca, Jane Shore), co doprowadziło go do zguby, gdyż, jak zanotował kronikarz, zmarł „wskutek obżarstwa, przepicia i nadmiernego folgowania sobie z kobietami”.

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.