Przeciwko eurototalitaryzmowi

Klub Konserwatywny

Łódź, 18 stycznia 2007 r.

Jesteśmy głęboko poruszeni faktem skazania wiceprzewodniczącego francuskiego Frontu Narodowego i szefa frakcji „Tożsamość, Suwerenność, Tradycja” w Parlamencie Europejskim, profesora Brunona Gollnischa na drakońską karę trzech miesięcy więzienia oraz 55 tysięcy euro grzywny za „zbrodniomyśl” dyskutowania oficjalnie podawanej liczby Żydów pomordowanych w czasie II wojny światowej. Przypomnijmy przy okazji, że ten rzekomy „negacjonista” i „antysemita”, w rzeczywistości zaś nieugięty obrońca francuskiej suwerenności i europejskiej tożsamości kulturowej, a jednocześnie wybitny znawca kultury japońskiej, sam jest Alzatczykiem pochodzenia żydowskiego.

Ten oburzający wyrok jest kolejnym dowodem na stałe kurczenie się przestrzeni wolności życia publicznego, w tym swobody badań historycznych, w coraz bardziej totalizującej się Europie. Pod rządami eurototalitarystów absurdalne normy „poprawności politycznej” nieustannie korumpują porządek prawny oparty ongiś o fundamentalne zasady prawa naturalnego pochodzenia boskiego i tradycyjne wartości europejskie. Ostatni tego przykład mieliśmy w Wielkiej Brytanii, gdzie Izba Lordów – cóż za upadek tej szacownej ongiś instytucji! – zatwierdziła haniebne prawo, uprzywilejowujące sodomitów i zmuszające chrześcijan nawet do wydawania dewiantom dzieci z sierocińców do adopcji, a parafie do udostępniania homoseksualnym „parom” sal na przyjęcia weselne. Skazanie zaś prof. Gollnischa, który nie jest przecież pierwszą ofiarą wymyślanych w Brukseli „nowych praw”, czyni coraz bardziej realną obawę, że już w niedługiej przyszłości miejsce wszystkich ludzi mających nieszczęście żyć lub urodzić się już jako obywatele „zjednoczonej Europy”, a opornych wobec „prawd” dekretowanych przez panującą w niej demooligarchię, będzie tylko w więzieniu.

(—) Dr hab. Jacek Bartyzel
Prezes Klubu Konserwatywnego w Łodzi

(—) Marcin Paszkowski
Sekretarz Klubu Konserwatywnego w Łodzi