Jesteś tutaj: Multimedia » Miscellanea » „Grupa Krakowska 1932–1937” — konferencja prasowa
Świętując stulecie niepodległości, Muzeum Narodowe we Wrocławiu nie unika trudnych i bolesnych tematów. Jednym z nich jest uwikłanie w komunizm, którego pomimo potworności wojny z bolszewikami nie uniknęła pewna część polskiej elity artystycznej okresu międzywojennego. Czym imponowało sowieckie barbarzyństwo ludziom ówczesnej awangardy, którzy – przynajmniej według pewnego wyobrażenia o twórcach i ich wrodzonej wrażliwości – powinni w życiu szukać wzniosłości i piękna? Czy byli tylko naiwnymi i niewinnymi marzycielami, którym ocenę rzeczywistości utrudniały ich własne marzenia (zapytajmy za Doiną Corneą)? Być może obrazy, rzeźby, grafiki i rysunki prezentowane do 31 marca 2019 roku we Wrocławiu pozwolą zbliżyć się do odpowiedzi na te pytania.
30 listopada 2018 roku konferencja prasowa poprzedziła otwarcie w Pawilonie Czterech Kopuł wystawy, na której znalazło się blisko 300 prac powstałych w kręgu Grupy Krakowskiej, nieformalnego środowiska istniejącego w latach 1932–1937. Członkami tej grupy byli studenci1 krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Połączyły ich wspólne przekonania: krytyka akademickich metod nauczania, zainteresowanie europejską i polską sztuką awangardową, a także zaangażowanie polityczne. Trzon grupy tworzyli: Aleksander Blonder, Berta Grünberg, Franciszek Jaźwiecki, Maria Jarema, Leopold Lewicki, Adam Marczyński, Stanisław Osostowicz, Bolesław Stawiński, Jonasz Stern, Eugeniusz Waniek, Henryk Wiciński i Aleksander Radziewicz-Winnicki. Uwikłani w lewicową politykę członkowie grupy utożsamiali swą twórczość z pojęciem „sztuki rewolucyjnej” i utopijną ideą przekształcania życia poprzez sztukę. Istotnym aspektem w ich twórczości były również motywy lokalnej kultury. Wychowani na Kresach poznali klimat rodzimych miasteczek i życia ich mieszkańców. Inspirowane nimi prace ilustrują dawną wielokulturową tradycję tych ziem. Istotną rolę w działalności grupy odegrały zażyłe kontakty z Leonem Chwistkiem, który zaszczepił jej zainteresowanie odkrywaną w tym czasie sztuką naiwną i prymitywną. Artyści współpracowali też z Władysławem Strzemińskim, grupą a.r. (artyści rewolucyjni) z Łodzi i lwowskim stowarzyszeniem artes. Odrębnym rozdziałem ich aktywności artystycznej była współpraca z krakowskim Teatrem Artystów Cricot, dla którego projektowali oprawę plastyczną realizowanych w nim sztuk teatralnych.
Z dziennikarzami spotkali się: pan dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu, pani kurator Anna Budzałek z Muzeum Narodowego w Krakowie, pani kurator dr Barbara Ilkosz i pani Iwona Dorota Bigos, kierownik Pawilonu Czterech Kopuł. Zapraszamy do zapoznania się z nagraniem:
zdjęcia: Adrian Nikiel
1 Nie wierz nikomu przed trzydziestką.