Jesteś tutaj: Multimedia » Miscellanea » Odzyskany obraz wrócił do Muzeum Narodowego we Wrocławiu

Obraz Lato, namalowany na początku XX w. na ziemi kłodzkiej przez duńską artystkę Bertę Wegmann, powrócił do Wrocławia. W 1906 r. przekazany został do zbiorów Śląskiego Muzeum Sztuk Pięknych we Wrocławiu, skąd jako depozyt trafił do Średniej Szkoły dla Dziewcząt. Jego powojenne losy nie są do końca znane. W wyniku działań restytucyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego dzieło, które pojawiło się na rynku aukcyjnym, zostało odzyskane.
Uroczystość przekazania obrazu do zbiorów Muzeum odbyła się 24 października 2025 r. W wydarzeniu uczestniczyła pani Marta Cienkowska, minister kultury i dziedzictwa narodowego1.
Dziś wraca do nas obraz „Lato” Berthy Wegmann, duńskiej malarki z przełomu XIX i XX w. – kolejne odzyskane dzieło, które będzie można podziwiać w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Ministerstwo Kultury skutecznie odzyskuje dobra kultury skradzione podczas II wojny światowej. Już ponad 800 obiektów wróciło do Polski dzięki pracy naszego zespołu, ale także zaangażowaniu i współpracy naszych instytucji kultury. Obecnie prowadzimy kilkadziesiąt spraw w 18 krajach na całym świecie i mam nadzieję, że już wkrótce kolejne odzyskane dobra kultury powrócą do Polski – mówiła pani Marta Cienkowska ‒ Dziękuję wszystkim zaangażowanym w ten proces restytucji – pracownikom Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Szczególnie podziękowania składam również rodzinie dotychczasowych posiadaczy obrazu, dzięki której uprzejmości i zrozumieniu obraz „Lato” dziś do nas wrócił.
Obraz w 1906 r. kupiło Śląskie Towarzystwo Artystyczne, które przekazało go do zbiorów wrocławskiego Śląskiego Muzeum Sztuk Pięknych. Przed 1939 r. obraz został wypożyczony do Średniej Szkoły dla Dziewcząt we Wrocławiu. Najprawdopodobniej umieszczono go tam jako element polityki społecznej Rzeszy, skupiającej się na takich tematach jak macierzyństwo w życiu młodych Niemek.
Po wybuchu II wojny światowej podjęto działania mające na celu zabezpieczenie zbiorów Śląskiego Muzeum Sztuk Pięknych. Nie zachowały się informacje, jaki los spotkał obraz Lato – mógł jednak pozostać w budynku szkoły przez całą wojnę.
W 1945 r. budynek wraz z wyposażeniem został przejęty przez polskie władze i zaczął funkcjonować jako pierwsze państwowe gimnazjum i liceum we Wrocławiu (obecnie I Liceum Ogólnokształcące im. Danuty Siedzikówny „Inki”). 4 marca 1947 r. dyrektor szkoły opublikował ogłoszenie o zaginięciu 4 obrazów ze szkolnego korytarza. Być może wśród tych obrazów znajdowało się Lato.

Obraz, który nielegalnie opuścił Polskę, pojawiał się na rynku dzieł sztuki w Wielkiej Brytanii, a na początku XX wieku – w Izraelu i Danii. Przez cały ten czas pozostał nierozpoznany, ponieważ nie zachowała się fotografia obrazu. Na szczęście pozostał dość dokładny opis dzieła w przedwojennym katalogu wrocławskiego muzeum, który został wpisany do karty obiektu w bazie strat wojennych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
W styczniu 2024 r. Art Loss Register – czołowy dostawca usług due diligence na rynku sztuki, prowadzący największą na świecie prywatną bazę danych skradzionych dzieł sztuki i od lat współpracujący z Ministerstwem – przesłał do weryfikacji do Wydziału Restytucji Dóbr Kultury informację o obrazie, który na odwrocie posiadał nalepkę w języku polskim. Obraz był planowany do sprzedaży przez dom aukcyjny Bruun Rasmussen w Kopenhadze pod tytułem A young woman breastfeeding her twin infants in a cornfield.
W wyniku badań przeprowadzonych przez pracowników Ministerstwa oraz Muzeum Narodowego we Wrocławiu udało się ustalić, że dzieło zostało nielegalnie wywiezione z Polski niedługo po zakończeniu II wojny światowej. A polska nalepka zachowana na odwrocie najprawdopodobniej świadczyła o wykonaniu konserwacji przez dolnośląskiego konserwatora zabytków.
Dom aukcyjny, po otrzymaniu dokumentacji potwierdzającej proweniencję, wycofał obiekt ze sprzedaży i skontaktował pracowników Ministerstwa z posiadaczami dzieła – duńskim rodzeństwem, które niedawno obraz odziedziczyło i nie miało świadomości jego losów. Po przedstawieniu im historii obrazu właściciele podjęli decyzję o zwrocie obrazu do Wrocławia, co zasługuje na szczególne uznanie i docenienie.
W 2025 r. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zakończyło 20 postępowań restytucyjnych, w wyniku których odzyskane zostały 23 dobra kultury. Obecnie prowadzonych jest blisko 200 spraw restytucyjnych w 18 krajach. Od 2008 r. odzyskanych zostało 805 pojedynczych dóbr kultury.

Bertha Wegmann (ur. 16 grudnia 1847 r. w Soglio [Szwajcaria], zm. 22 lutego 1926 w Kopenhadze), studiowała malarstwo w Kopenhadze i Monachium. Odbyła podróże artystyczne, m.in. do Francji i Włoch. Pierwsza kobieta, która została przyjęta do Królewskiej Duńskiej Akademii Sztuki (1887), i pierwsza, która otrzymała złoty medal Ingenio et Arti od króla Christiana IX. Wielokrotnie odznaczana i wyróżniana, m.in. w 1881 r. zdobyła Złoty Medal na Salonie Paryskim. Za życia uznawana za wybitną portrecistkę i jedną z najlepszych malarek rodzajowych swoich czasów.
Nigdy jednak nie została w pełni przyjęta przez establishment artystyczny i przez całe życie pozostała outsiderką kopenhaskiego życia artystycznego. Obecnie po okresie zapomnienia (a nawet trwającego jeszcze do lat sześćdziesiątych XX w. wykluczenia jej z duńskiej historii sztuki) przywraca się jej twórczość publiczności, określając ją mianem „genialnej artystki i wybitnej sufrażystki”.
W tym kontekście należy oceniać wartość obrazu Berthy Wegmann „Lato”, który jest reprezentatywny dla jej twórczości – mówił pan Piotr Oszczanowski, dyrektor MNWr. – Dzieło to wyraża w pełni jej postawę zafascynowania kobiecością i postrzegania jej – jak to określił duński historyk sztuki Ernst Jonas Bencard – jako „tworzony w sposób wolny od wstydu – w przeciwieństwie do bezwstydnego – obraz kobiecej seksualności”.
Obraz „Lato” ma jeszcze jeden szczególny, a nieco ukryty walor. Najprawdopodobniej został namalowany na terenie obecnego województwa dolnośląskiego, a konkretnie ziemi kłodzkiej. Bertha Wegmann już od lat 80., a coraz częściej od końca XIX w. do co najmniej 1909 r. przebywała, często też dłużej pomieszkiwała, a wreszcie przez 5 lat mieszkała na stałe, w Międzygórzu (Wölfelsgrund). Tu miała swoją pracownię malarską i bliski krąg przyjaciół. Zatem istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że dzieło przedstawia kobietę i krajobraz z tego konkretnego terenu, który określany był mianem sudeckiego Tyrolu. Międzygórze w czasie, kiedy przybywała tam Wegmann, było jednym z najmodniejszych uzdrowisk przedwojennych Niemiec, tłumnie odwiedzanym przez turystów i kuracjuszy. Tutaj na przykład żył i pracował wybitny historyk sztuki i profesor Uniwersytetu Wrocławskiego Richard Muther, tworzyli Oskar Moll oraz Herbert Blaschke.

zdjęcia: Arkadiusz Podstawka, Magdalena Lorek
1 Berta Wegmann znana była również jako sufrażystka, co podkreślamy, żeby zaznaczyć, że w nagraniu z MNWr pojawiają się określenia, których nigdy nie będzie w wokabularzu legitymistów, np. „ministra”, „prawa kobiet” czy „równouprawnienie”. Z ubolewaniem przyjmujemy, że lewicowy idiolekt pojawił się w murach tej szacownej placówki, którą znamy również ze znakomitych, kontrreformacyjnych i kontrrewolucyjnych wystaw – przypis redakcji Portalu Legitymistycznego.