Stańmy w obronie zabijanych dzieci!

Fundacja Pro - Prawo do Życia

Stańmy w obronie zabijanych dzieci!

Pikieta na Rondzie Reagana po stronie Pasażu Grunwaldzkiego

1 czerwca 2012 r., godz. 17:00-18:00

1 czerwca będziemy obchodzić Dzień Dziecka. Jak zwykle dowiemy się z ust rozmaitych władz, że dzieci są przyszłością narodu i bardzo je kochamy. Są takie małe, miłe i potrzebują naszej opieki. Rzecznik Praw Dziecka z werwą dorzuci, że bicie dzieci to zbrodnia.

Po raz kolejny żaden z tych miłośników dzieci nie zająknie się na temat najmniejszych, zabijanych dlatego, że są podejrzane o chorobę. Może nic na ten temat nie wiedzą?

Przecież sami publikują sprawozdania podające liczby zabijanych dzieci. Może nie chcą psuć radosnej atmosfery tego Święta Dzieci? Tak, to chyba o to chodzi. Wspominanie dzieci skazanych na śmierć psuje humory rozmaitym celebrytom.

Trzeba je dodatkowo skazać na zapomnienie. Są jednak ludzie, którzy pamiętają. Może Ty jesteś jednym z tych, którzy wiedzą, że godności człowieka nie mierzy się metrem ani wagą?

Może uważasz, że właśnie w tym dniu trzeba wspominać najmłodszych zabijanych w łonach matek, albo pozostawianych na śmierć po wywołaniu przedwczesnego porodu? Jeśli tak myślisz przyłącz się do nas! Zjaw się na pikiecie.

Kontakt do organizatorów: pawel.jaranowski@stopaborcji.pl, tel. 695 173 443.

Akcja odbędzie się także w szesnastu innych miastach Polski:

1 czerwca, w Dzień Dziecka, Fundacja Pro – Prawo do Życia przypomni o dzieciach zabijanych w państwowych szpitalach w majestacie prawa. W 17 miastach Polski odbędą się pikiety wzywające do obrony tych, którzy nie mogą bronić się sami.

Misją lekarzy jest ratowanie ludzkiego życia, a szczególną troską powinno się otaczać dzieci chore. Niestety, tak się nie dzieje. W roku 2010, według sprawozdania Rady Ministrów, w polskich szpitalach straciło życie 614 dzieci podejrzanych o to, że są chore lub mają wady genetyczne, na przykład dzieci z Zespołem Downa. Takie dzieci zabija się nawet w 24 tygodniu ciąży, kiedy zdolne są już do życia poza organizmem matki. Sprzeciwiamy się barbarzyństwu, które hańbą okrywa Państwo Polskie, tolerujące, a nawet organizujące ten odrażający proceder.

Celem pikiet jest mobilizacja opinii publicznej w obronie najsłabszych. Chodzi nam o przypomnienie wszystkim dorosłym o odpowiedzialności za prawo obowiązujące w demokratycznym kraju, jakim jest Polska. Przede wszystkim dotyczy to polityków, ale odpowiedzialność ponosi każdy z nas, który obojętnie odnosi się do zabijania najsłabszych. Chcemy pobudzić do działania ludzi sumienia.

Pikiety będą powtarzane sukcesywnie, a akcja będzie się rozszerzać.