Jesteś tutaj: Ogłoszenia i aktualności » Konferencje i prelekcje » Wrocław: Precjoza wrocławskich bractw strzeleckich
Muzeum Narodowe we Wrocławiu
plac Powstańców Warszawy 5
24 stycznia – 7 maja 2023 roku
Kuratorzy wystawy: dr Robert Heś, Jacek Witecki
Wystawa poświęcona jest zespołowi zabytków, który przechowywany był do II wojny światowej we wrocławskich zbiorach muzealnych. Po raz pierwszy pokazane zostaną dzieła z kolekcji złotniczej należącej do dawnych bractw strzeleckich.
Przechowywane do II wojny światowej w zbiorach Śląskiego Muzeum Przemysłu Artystycznego i Starożytności, precjoza konfraterni strzeleckich tworzyły jedną z największych zwartych kolekcji tutejszego muzealnictwa, mającą oprócz wartości artystycznej także ogromne znaczenie dla historii miasta. Ponad 300 zabytków, w większości wysokiej klasy dzieł jubilerskich i złotniczych powstałych w czasach renesansu, manieryzmu i baroku, było przedmiotem dumy dawnych muzealników.
Niestety, okrucieństwo ostatniej wojny nie ominęło także tego imponującego zbioru, z którego we Wrocławiu do dziś nie zachowało się prawie nic.
O wielkości strat, jakich doświadczył ten zbiór w ostatnich miesiącach wojny, świadczy niewielka liczba pochodzących z niego obiektów, które zachowały się do czasów obecnych w zbiorach muzealnych – mówi pan Jacek Witecki, współkurator wystawy. – To właśnie na ich podstawie możemy zyskać wyobrażenie o unikatowym charakterze całej kolekcji.
Na wystawie pokazanych zostanie większość zachowanych dzieł. Zwiedzający zobaczą m.in. wieniec z 1685 r. – autorstwa słynnego wrocławskiego złotnika Christiana Mentzla starszego – noszony na przedramieniu przez króla strzelców bractwa z Zwingeru, złocony puchar wykonany przez Wita Kocha z Wrocławia w 1604 r., a także puchar ofiarowany przez cesarza Rudolfa II w 1577 r.
Los cennych zawieszek, określanych też jako medaliony czy klejnoty, ufundowanych przez wrocławskich królów kurkowych, był nieznany aż do połowy lat 60. XX w., kiedy Muzeum Narodowe we Wrocławiu zakupiło do zbiorów pierwsze klejnoty od prywatnego oferenta. Okoliczności rozproszenia cennego zbioru nie zdołano niestety wyjaśnić.