Jesteś tutaj: Publicystyka » Inni publicyści » Adam Tomasz Witczak: Punk przeciw aborcji
Punk rock kojarzy się najczęściej z poglądami i ruchami lewicowymi, by nie rzec — lewackimi. Te z kolei powszechnie utożsamia się z popieraniem nieskrępowanego prawa do aborcji. W rzeczywistości zależności nie są takie proste. Z pewnością nie wszystkie grupy punkowe można określić jako „lewackie” czy „anarchistyczne”, nie wszystkie też optują za swobodną aborcją (nawet jeśli inne poglądy sytuują je „po lewej stronie mocy”). Poniżej kilka antyaborcyjnych piosenek punkowych (z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku) w wykonaniu polskich zespołów:
Prowokacja Prawo do życia, czyli kochanej mamusi
1986 Aborcja
GA-GA Aborcja
Healing Unwelcome Consequence
Enklawa Ełk Ludzki śmietnik
Włochaty Prawo do własnego brzucha
Zestawienie warto uzupełnić odwołaniem do angielskich „ojców założycieli” punk rocka, czyli zespołu Sex Pistols i utworu Bodies.
Od Redakcji: Musimy jednak podjąć pewną polemikę ze zdaniem wyświetlającym się pod koniec videoclipu do utworu zespołu 1986, zgodnie z którym tylko kobiety zgwałcone mają wybór. W rzeczywistości wybór nie istnieje, gdyż – jak celnie wskazała w jednym z artykułów Natalia Dueholm – jakikolwiek wyjątek będzie rozciągany przez aborterów do granic absurdu, aż w końcu okaże się, że każda kobieta, która decyduje się na zamordowanie dziecka, wcześniej została „zgwałcona”.