Fernando Alonso BARAHONA

Jacek Bartyzel

Hiszpański pisarz, publicysta i historyk kina. Urodził się w Madrycie w 1961 roku. Ukończył studia prawnicze. Od 1995 roku pełnił różne funkcje w administracji regionu Madrytu, a obecnie pracuje w Radzie Miejskiej stolicy.

Współpracownik dziennika katolickiego Ya („Teraz”), pisma Fundacji Cánovasa del Castillo Veintiuno („21”) i Fundacji Balmesa Razón Española („Racja Hiszpańska”), wielu periodyków filmowych oraz wirtualnych. Od 1993 roku sekretarz generalny Stowarzyszenia Przyjaciół Juliána Maríasa. W 1991 otrzymał Nagrodę Literacką im. José Maríi Ruiz-Gallardóna za esej Myśl polityczna na miarę XXI wieku.

Pośród trzydziestu książek Barahony większość dotyczy sztuki filmowej (Kino: idee i sztuka, 1991; Antropologia kina, 1992) oraz historii kina (Historia kina hiszpańskiego, 1992; Arcydzieła kina, 1992; Sto filmów o terrorze, 1992; Historia terroru w kinie, 1998). Jako wielbiciel dawnego kina amerykańskiego, zwłaszcza klasycznego westernu i epiki bohaterskiej, napisał wiele biografii ulubionych reżyserów (Cecil B. De Mille, King Vidor, Anthony Mann) i aktorów (John Wayne, Charlton Heston, Gary Cooper, Sean Connery, Chuck Norris), uosabiających wartości pozytywne i wcielających się w postaci walczące ze złem w obronie słusznej sprawy. Z ferworem wystąpił przeciwko „diabolizacji” senatora McCarthy’ego (McCarthy czyli nieznana historia kina, 2001), dowodząc, że w swojej krucjacie antykomunistycznej miał on poparcie wielu czołowych postaci Hollywood. Jest również autorem poezji: Sen życia (2000) i Podróż do miłości (2002) oraz powieści Restauracja (2007).

Teksty polityczne Barahony (Prawica XXI wieku, 1994; Niepoprawny politycznie. Rozważania na koniec tysiąclecia, 1998; Perón, czyli duch narodu, 2003) są manifestacją umiarkowanego, stojącego na gruncie konstytucji z 1978 roku, liberalnego konserwatyzmu, którego broni przeciwko radykałom oraz separatystom etnicznym. W spotykanej dziś często niechęci do konserwatyzmu, jako synonimu tego, co przestarzałe, postrzega on kolosalną manipulację językową. Sam natomiast głębokie korzenie konserwatyzmu wyprowadza z intuicji metafizycznej Parmenidesa i realizmu politycznego Arystotelesa oraz przeciwstawia konserwatyzm reakcjonizmowi.

Chociaż Barahona był uczniem frankisty Gonzala Fernándeza de la Mora oraz powołuje się na klasyków hiszpańskiego tradycjonalizmu (Balmes, Donoso Cortés, Menéndez Pelayo, Maeztu, d’Ors), bliższy jest mu konserwatywny liberał Ortega y Gasset, a zwłaszcza XIX-wieczny zwolennik monarchii konstytucyjnej, poeta Ramón de Campoamor. Nawiązuje też do ewolucjonisty Russella Kirka, za którym definiuje konserwatyzm jako obronę ładu przed chaosem, hierarchii oraz wolności konkretnych. Zadanie prawicy XXI wieku widzi w obronie aspiracji duchowych człowieka przeciwko niszczącemu życie materializmowi, wolności indywidualnej przeciwko kolektywizmowi, sprawiedliwości społecznej przeciwko zawiści, tożsamości narodowej i kulturowej przeciwko politycznej poprawności i jej zapędom cenzorskim.

Konserwatyzm jest, z natury rzeczy, reformizmem i zawsze pozostaje w ruchu; charakter reakcyjny, głupota i mierność są od zawsze elementami sprzecznymi z autentycznym duchem konserwatywnym.

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.