Leo Brent BOZELL Jr.

Jacek Bartyzel

Amerykański publicysta. Urodził się w 1926 roku w Omaha, w stanie Nebraska. Od 1944 roku służył w marynarce na Pacyfiku. Podczas studiów w Yale zaprzyjaźnił się z W.F. Buckley`em i wkrótce został jego szwagrem; wspólnie napisali książkę w obronie antykomunistycznego senatora z Wisconsin: McCarthy i jego wrogowie (1954), a rok później założyli tygodnik National Review. Po sporze z katolikiem liberalnym, Garry`m Willsem, Bozell ustąpił w 1964 roku z redakcji, i od 1966 do 1976 wydawał magazyn katolicki Triumph. W 1964 roku brał udział w kampanii prezydenckiej senatora B.M. Goldwatera, któremu napisał, jako jego ghostwriter, książkę Konserwatywna świadomość. Był też jednym z ośmiu współzałożycieli (grudzień 1964) Amerykańskiej Unii Konserwatywnej (ACU; American Conservative Union). Swoje eseje zebrał w tomie Nasiona gorczycy (1986), którego poszerzone drugie wydanie ukazało się w 2001 roku z podtytułem: Konserwatywny znaczy katolicki.

Na tle liberalizującego konserwatyzmu amerykańskiego, katolickiego konwertytę Bozella wyróżnia zdecydowany tradycjonalizm, tak polityczny, jak religijny; był przedstawicielem konserwatyzmu „teologicznego”, bliskim hiszpańskim karlistom i monarchistom austro-węgierskim (E. von Kuehnelt-Leddihn, Th. Molnar). Jego główną ideą było, iż to nie wolność jest najwyższą wartością polityczną, lecz cnota (virtue), rozumiana po katolicku – jako zgodność postępowania z boskim porządkiem i z odkupioną z grzechu pierworodnego naturą ludzką. Wolność natomiast jest konieczna o tyle tylko, o ile sprzyja krzewieniu cnoty; gdy zaś sprzeciwia się dobru i wiedzie do czynów sprzecznych z celami wyznaczonymi człowiekowi przez Opatrzność, należy ją odrzucić. U szczytu prawdziwej wolności stoi zresztą „wolność od grzechu”, czyli świętość.

W odróżnieniu od większości amerykańskich konserwatystów, zapatrzonych w spuściznę „Ojców Założycieli” Stanów Zjednoczonych, ubolewających jedynie nad „zafałszowaniem” idei republikańskiej przez egalitarystów, Bozell zachowywał także rezerwę wobec tej tradycji i uważał, że Republika od początku skażona była politycznym „grzechem pierworodnym” z powodu laickości Konstytucji oraz jej oparcia o koncepcję wolności jako wypadkowej egoistycznych interesów jednostek: „Ojcowie Założyciele stworzyli dom, w którym mógł rozwijać się świecki liberalizm”. Duch liberalizmu zdołał podporządkować sobie również wiodący odłam amerykańskiego konserwatyzmu, który przesiąkł ideałami ziemskiej nagrody („ewangelia bogactwa”) i popadł w mitologię materialnego sukcesu („od pucybuta do milionera”). Zadaniem prawdziwych konserwatystów jest natomiast głoszenie Królestwa Bożego i przypominanie o suwerenności Boga nad światem. Wzór katolickiego męża stanu widział Bozell w osobie ostatniego wodza zwycięskiej Krucjaty – generała Franco.

Bozell był założycielem Stowarzyszenia na rzecz Kultury Chrześcijańskiej oraz świeckim członkiem Trzeciego Zakonu karmelitańskiego. Zmarł w 1997 roku w Bethesba, w stanie Maryland. Znanym już, konserwatywnym publicystą jest także jego syn – L. Brent Bozell III (ur. 1955).

Jeśli wolność jest „pierwszą zasadą” w polityce, cnota, w najlepszym razie, znajduje się na drugim miejscu.

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.