Nacjonalizm a sfera sacrum
Szczerbiec 89

W tym tekście, chciałbym poruszyć zagadnienia dotyczące związku pomiędzy doktrynami nacjonalistycznymi, a religią. Na wstępie należy przypomnieć, że błędem byłoby mówienie o stanowisku nacjonalizmu wobec religii, gdyż tak, jak w różnych ugrupowaniach i środowiskach narodowych występowały rozmaite koncepcje ustroju państwa, gospodarki, czy też metod działań, tak samo istniały różne koncepcje podejścia do zagadnień religii.
Patrząc na tę kwestię w sposób chronologiczny, widzimy, iż XIX-wieczny nacjonalizm był przeważnie indyferentny religijnie. Jak wiemy, nacjonalizm będący ruchem i poglądem postoświeceniowym, egalitarnym, modernistycznym i areligijnym - określamy mianem nacjonalitaryzmu. Przykładem tej odmiany ruchu narodowego może być neojakobiński XIX-wieczny nacjonalizm francuski, odwołujący się do wspólnoty obywatelskiej będącej dziedzictwem Rewolucji (anty)Francuskiej. Do nacjonalitaryzmu, choć cechującego się znacznie większym szowinizmem i oderwaniem od kwestii etycznych, przez co zbliżonym do volkizmu, zaliczyć można nacjonalizm ukraiński, opierający się o doktrynę Dmytro Doncowa. Warto wspomnieć, że z tego ruchu wyrosło środowisko tworzące OUN i UPA, czyli organizacje odpowiedzialne za eksterminację Polaków na południowo-wschodnich Kresach w czasie II Wojny Światowej. Wspomniany wcześniej volkizm, to germańska odmiana nacjonalizmu, cechująca się przede wszystkim etnocentryzmem, darwinizmem, neopogaństwem i negatywnym stosunkiem do chrześcijaństwa. Najbardziej znanym przypadkiem volkizmu jest niemiecki Narodowy Socjalizm (odpowiedzialny za śmierć i cierpienie tak wielu polskich nacjonalistów), oraz norweski ruch kierowany przez Vidkuna Qusilinga. W Polsce takie idee nigdy nie zyskały zbyt dużego zainteresowania, jedynym środowiskiem politycznym , które można zaliczyć do volkizmu była w naszym kraju Zadruga Jana Stachniuka.
Patrząc na nasze podwórko, do nacjonalitaryzmu zaliczyć można endecję w okresie liberalno-pozytywistycznym (Balicki, Popławski, wczesny Dmowski). Stworzona w tym okresie teoria egoizmu narodowego napotkała na krytykę ze strony duchowieństwa katolickiego, jednak pamiętać należy, iż endecja nigdy nie wykazywała tendencji antyklerykalnych. Niewątpliwie polski ruch narodowy uległ w latach 1926-1939 znacznej ewolucji, zarówno w kwestii formy jak również treści. Dotyczyło to także (a może przede wszystkim) kwestii religijnych. Tak oto z pozycji liberalno-pozytywistycznych, polski nacjonalizm przeszedł na pozycje narodowo-katolickie i konserwatywne. Można powiedzieć, że proces ewolucji polskiego ruchu narodowego zbiegł się w czasie z ewolucją osobistej postawy Romana Dmowskiego. Przez większość życia był on agnostykiem, wyrażającym mimo tego afirmację katolicyzmu i jego dziedzictwa. Jednak stojąc u kresu życia i zmagając się z ciężką chorobą, stał się żarliwym katolikiem. Jak wcześniej wspomniałem, okres krystalizacji polskich środowisk narodowo-katolickich rozpoczął się w 1926r, gdy w odpowiedzi na przejęcie władzy przez piłsudczyków powstał Obóz Wielkiej Polski.
Przełomem było wydanie w 1927r. przez Romana Dmowskiego broszury „Kościół, Naród i Państwo”. Powstało wówczas pojęcie Polak-Katolik. Młode pokolenie polskich narodowców nabrało ultrakatolickiego charakteru, głosząc pokrewieństwo ideowe z hiszpańskimi Karlistami, Akcją Francuską i portugalskimi Salazarystami. W tym samym okresie w łonie polskiego Ruchu Narodowego nasiliła się krytyka systemu demoliberalnego, dokonywana z pozycji kontrrewolucyjnych. Na znaczeniu stracił etnocentryzm, natomiast zwiększyła się identyfikacja polskich środowisk nacjonalistycznych z dziedzictwem Cywilizacji Łacińskiej.
Tradycjonalizm Katolicki był bez wątpienia ważnym elementem Idei zarówno ONR-ABC czy RNR-Falangi, jak również tzw. Młodej Endecji (najwybitniejszą postacią tego nurtu był Adam Doboszyński). W 1937r. na łamach prasy katolicko-narodowej, rozgorzał spór o ideę totalizmu katolickiego, promowaną przez ks. Jerzego Pawskiego na łamach gazety „Pro Christo”. Według jej autora, istnieje dualistyczne pojęcie totalizmu, z jednej strony mamy totalizm państwowy polegający na wszechwładnej kontroli państwa, z drugiej zaś totalizm idei, któremu hołdowali zwolennicy tej koncepcji. RNR Falanga zdecydowanie opowiadał się za totalizmem katolickim, natomiast ONR-ABC oraz środowiska młodo endeckie były jej przeciwne. Związany z polskim ruchem narodowym był Św. Maksymilian Kolbe. Katolicyzm odegrał też ogromną rolę w formacji Narodowych Sił Zbrojnych i Konfederacji Narodu, zbrojnych ruchów narodowego podziemia, walczących przeciw okupantowi niemieckiemu i komunistycznemu w czasie II Wojny Światowej.
Ciekawym przypadkiem relacji między religią, a nacjonalizmem była Akcja Francuska. Choć główny jej ideolog, Charles Maurras był podobnie jak Roman Dmowski agnostykiem, jednak organizacja ta w dużej mierze oparła swoją myśl polityczną o tradycyjny katolicyzm. Początkowo Akcja Francuska cieszyła się znacznym poparciem Kościoła. Jednak gdy francuski rząd zagroził zaostrzeniem antyklerykalnej polityki, wówczas Papież Pius XI ogłosił ekskomunikę Maurasa i oficjalnie potępił jego ugrupowanie z powodu agnostycyzmu Maurasa, oraz przedmiotowego traktowania religii. Ekskomunika została cofnięta 1 lipca 1939r., za pontyfikatu Piusa XII.


Nacjonalizm...
Ciąg dalszy...

Tradycja Katolicka była też silnie związana z nacjonalizmami iberyjskimi. We frankistowskiej Hiszpanii, katolicyzm, obok osoby Caudillo był cementem łączącym tak odległe od siebie środowiska polityczne jak falangistów wyznających idee Jose Antonio Primo de Rivery i Ramona Ledesmy Ramosa, oraz karlistów, będących ruchem neofeudalnym i ultrareakcyjnym. To z imieniem Chrystusa na ustach i błogosławieństwem udzielonym przez katolickich kapłanów ruszali do walki żołnierze gen. Francisco Franco, stawiając czoła czerwonym hordom fołksfrontu, które w swej nienawiści do Religii i Tradycji dokonywały wielu okropnych zbrodni. Wymownym gestem było złożenie swej szpady przez wodza Hiszpańskiej Krucjaty jako wotum dziękczynne w jednym z sanktuariów. O mającej miejsce we frankistowskiej Hiszpanii symbiozie Ruchu Narodowego z Ołtarzem, warto przypominać szczególnie w czasach, gdy ojczyzną Św. Dominika i Św. Ignacego rządzą skrajnie lewicowi ateiści. Również w Portugalii ruch narodowy był ściśle powiązany z katolicyzmem. Nowe Państwo stworzone przez Antonio Salazara stanowiło ucieleśnienie wizji katolickiego ustroju neofeudalnego w połączeniu z państwem narodowym. Wspólną cechą nacjonalizmu hiszpańskiego i portugalskiego pozostaje również mesjanizm- przekonanie o tym, jak szczególną rolę spełniły państwa iberyjskie, niosąc katolicyzm w najodleglejsze kraje Nowego Świata, co miało miejsce w czasie wypraw konkwistadorów.

Przechodząc do podsumowania należy przypomnieć, że Narodowy Radykalizm to bez wątpienia nacjonalizm katolicki, czerpiący w dużej mierze swoją myśl polityczną z dorobku filozofii katolickiej. Nie wolno nam o tym nigdy zapomnieć. Będąc ideowymi sukcesorami takich postaci jak Roman Dmowski, Jan Mosdorf czy Adam Doboszyński, musimy zawsze pamiętać, że naszym celem niezmiennie pozostaje Wielka Polska - Katolickie Państwo Narodu Polskiego.

Pro Deo et Patria!


Szczerbiec 89


34