Zamek Królewski na Wawelu — podsumowanie roku 2022

Zamek Królewski na Wawelu

Tak intensywnego roku Zamek Królewski na Wawelu jako muzeum nie przeżył w całej historii. Mijający sezon zamkniemy z wynikiem zbliżonym do 1 mln 785 tysięcy zwiedzających (warto wspomnieć, że przez pierwszych pięć miesięcy większość ekspozycji muzealnych była zamknięta, gdyż Zamek przechodził metamorfozę, przygotowując się do wielkiego otwarcia w czerwcu). To frekwencja wszechczasów. Ogłaszamy ją w wyjątkowym dla nas dniu – nadania imienia profesor Karoliny Lanckorońskiej skwerowi pod Wawelem (skrzyżowanie ulicy Podzamcze i Kanoniczej). W tym roku mija dwudziesta rocznica śmierci największej wawelskiej donatorki.

– Z dumą, radością i wdzięcznością kończymy mijający rok, zapisując na liście kolejne prestiżowe wyróżnienia za niezwykle wartościową i nieocenioną pracę naszych specjalistów. Ich dzieło doceniło i nadal docenia nie tylko środowisko, ale przede wszystkim [docenili] nasi Zwiedzający. Dosłownie doszło do oblężenia Zamku w mijającym 2022. Zapewniam, że nie spoczniemy na laurach, a w 2023 roku zaskoczymy (mamy bowiem w zanadrzu kilka cennych niespodzianek) i olśnimy publiczność kolejnymi wystawami, udowadniając nieprzerwanie już trzeci rok z rzędu, że Zamek Królewski na Wawelu warto zwiedzić nie tylko raz w życiu, a przynajmniej kilka razy w ciągu jednego roku – mówi pan prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

Zamek w liczbach:

Za nami otwarcie 16 wystaw.

Nowy Skarbiec Koronny zobaczyło od 30 czerwca prawie 140 tys. osób. Policzyliśmy, że w czasie najbardziej wzmożonych prac nad tą wystawą nasi specjaliści robili 20 tys. kroków dziennie, oddaliśmy do użytku 46 nowych gablot, wykonanych przy użyciu 15 ton stali oraz 9 ton szkła. Na potrzeby prezentacji w Skarbcu zabytkowego stołu, prawdopodobnie z połowy XVII w., ważącego 335 kg, o wymiarach 765 cm × 4020 cm × 1275 cm, stworzyliśmy specjalną gablotę umożliwiającą efektowne przedstawienie obiektu w stosunkowo niewielkiej przestrzeni.

Nasi konserwatorzy oczyścili w sumie 624 ogniste języki ważącego 19,5 kg płaszcza Jana III – obiektu dominującego w Skarbcu.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przeznaczyło na budowę Nowego Skarbca Koronnego ponad 12 mln 500 tys. zł, a prawie 800 tys. zł przekazał Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa. Prace przed otwarciem ekspozycji trwały 12 miesięcy. Metamorfoza, którą przeszedł Zamek na dwóch piętrach, wymagała od nas przeniesienia około 1200 obiektów.

Nasi edukatorzy przeprowadzili ponad 1000 lekcji muzealnych, upowszechniając wiedzę o jednej z najcenniejszych kolekcji na świecie wśród niemal 20 tys. uczestników.

Zrealizowaliśmy 73 filmy przybliżające historię wawelskiej kolekcji i ukazujące pracę wybitnych ekspertów.

Dołączyło do nas ponad 38 tys. nowych użytkowników Facebooka. Post poświęcony ulepionemu ze śniegu smokowi wawelskiemu dotarł do ponad 118 tys. odbiorców. Łączny zasięg (tj. liczba osób, które zobaczyły dowolne materiały z naszej strony) na Facebooku wyniósł ponad 4 mln 600 tys.

Zdobyliśmy 12 prestiżowych nagród, w tym Grand Prix i nagrodę w Konkursie Wydarzenie Muzealne Roku 2021 „Sybilla” za wystawę Wszystkie arrasy króla. Powroty 2021–1961–1921. Zwyciężyliśmy również w plebiscycie publiczności w Konkursie Wydarzenie Muzealne Roku 2021 „Sybilla”.

Wystawa Arcydzieła z kolekcji Lanckorońskich zdobyła I miejsce w kategorii „Wystawa” w IV Edycji ART in Architecture Festival 2022.

Otrzymaliśmy nagrodę główną w konkursie Kraków Bez Barier dla najlepszej firmy wspierającej Krakowską Kartę Rodziny z Niepełnosprawnym Dzieckiem.

Otrzymaliśmy również: Złoty Medal Honorowy za Zasługi dla Województwa Małopolskiego, nagrodę w konkursie Lider Małopolski Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Małopolski – Tytuł Specjalny 2021 za trzydziestoletni program rewaloryzacji Zamku, nagrodę LoveKrakow.pl w kategorii „Kultura”, a także II nagrodę za projekt zgłoszony w kategorii „Zarządzanie profilami społecznościowymi” w 5. Przeglądzie Muzeum Widzialne. Poza tym zostaliśmy laureatem Plebiscytu Miejsce Przyjazne Rodzinom z Dziećmi 2022.

Przed nami kolejne wyzwania i niesłabnący apetyt na spełnianie wysokich oczekiwań zwiedzających, czemu z pewnością służyć będą planowane wystawy i wydarzenia.

– Wawel z jego dziedzictwem, historią, rezydencją jest miejscem wpisanym w DNA każdego z nas, niezależnie czy mieszkamy w Krakowie. Ale nie możemy przy tym zapominać, że jest również muzeum, a każde muzeum musi być instytucją bardzo aktywną, która wzbogaca przeżycia, zachwyca, wywołuje wstrząs, daje do myślenia, uczy – zapowiada dyrektor Zamku.

2022 rok kończymy też z długą listą zakupów – 45 obiektów, które wzbogaciły wawelską kolekcję. Część z nich jeszcze pozostaje niespodzianką, ale już wkrótce będą cieszyć oczy rzeszy zwiedzających.

Jeden z takich wyjątkowych zakupów pochodzi od Pawła Sanguszki, ostatniego przedstawiciela jednego z największych rodów magnackich w dawnej Rzeczypospolitej. To bezcenny zbiór sześciu gobelinów z połowy XVII wieku ozdobionych herbami, które znajdowały się w rezydencjach jego rodziny. – Podczas ich badania okazało się, że pierwotnie wcale nie należały do Sanguszków, tylko do Dymitra Jerzego Wiśniowieckiego. Odkrycie pozwala spojrzeć od nowa na historię tych dzieł. Ukażemy ją wkrótce naszym widzom – zapewnia prof. Betlej.

opracowanie: UWD