Jesteś tutaj: prof. Jacek Bartyzel » Hasła encyklopedyczne i słownikowe » Nekrologia » Andrzej Wajda nie żyje

Andrzej Wajda nie żyje

Jacek Bartyzel

Cokolwiek by powiedzieć o jego celebryckiej obecności publicznej – a w tej chwili lepiej spuścić nad tym miłosiernie zasłonę milczenia – a także o spaskudzeniu wielu jego filmów przez polityczne opcje, którym w danym etapie służył, to jednak artystą był naprawdę wielkim, o niesamowitej wyobraźni plastycznej zwłaszcza i sposobie budowania narracji.

Przy tym rzeczywiście na wskroś zanurzonym w wielkiej polskiej sztuce i poezji, w jej wielkich mitach i symbolach. W tym sensie był – po norwidowsku – artystą organizatorem wyobraźni narodowej. Zwłaszcza Wesele, Ziemia obiecana i moja ukochana Brzezina to arcydzieła. Także Pan Tadeusz, choć nie mogę odżałować, że pominął wspomnienie Podkomorzego o Podczaszycu, który chciał nas cywilizować i europeizować.

A z dzieł teatralnych zwłaszcza te, które miałem szczęście oglądać w latach 70.: absolutnie genialna Noc listopadowa, przy której (nie wstydzę się wyznać) płakałem, Sprawa Dantona, Biesy i Nastazja Filipowna – w próbach otwartych tej ostatniej w Starym Teatrze za jego osobistą zgodą uczestniczyliśmy z Małgosią.

Dziś dziękuję Mu za to wszystko z głębi serca.

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.