Devotio

Jacek Bartyzel

DEVOTIO (łac. poświęcenie) — w sensie pierwotnym: starożytny rytuał rzymski związany z wojną, wyrażający heroiczną etykę i mistykę walki — bohaterski dar złożony z własnego życia dla państwa (rei publici) i dla zwycięstwa; akt ślubowania, różniący się od votum tym, że jego przedmiotem było życie ludzkie, a dopełnienie ślubowania (czyli śmierć składającego d.) następowało przed spełnieniem oczekiwanych od bóstwa łask, polegających również na unicestwieniu życia ludzi (wrogów publicznych), których śmierci życzył sobie składający ślubowanie. Istotę tego rytuału stanowiło założenie, iż wojownik — przede wszystkim wódz (magistratus cum imperio) — może umożliwić zwycięstwo poprzez tajemnicze rozpętanie sił wskutek dobrowolnego poświęcenia własnej osoby, działając w pełni świadomie tak, aby z własnej woli nie wyjść żywym z bitwy; „rytuał devotio jest ilustracją archaicznej koncepcji złożenia człowieka w ofierze jako 'stwórczego morderstwa'” (M. Eliade). Ryt d. posiadał szczegółowy ceremoniał, którego każdy aspekt podkreślał świadomość i czystość bohaterskiego poświęcenia; rozpoczynał się przywołaniem najwyższej triady bóstw rzymskich: Jowisza, Janusa i Kwirynusa, następnie boga wojny Marsa, wreszcie bogów podziemnych (bogini ziemi Tellus i Manów), „którzy mają władzę nad bohaterami i wrogami”, przy czym bogowie ci są wzywani po to, by „obdarzyli siłą i zwycięstwem lud rzymski Kwirytów i zniszczyli przerażeniem, grozą i śmiercią wrogów naszego ludu” (Liwiusz, Dzieje od założenia Miasta, VIII, 9); słowa powyższej formuły, przedstawiane przez przez kapłana (pontifex), wygłaszane były następnie przez wojownika ubranego w toga praetexta i trzymającego stopę postawioną na oszczepie; po ceremonii wojownik wyruszał do walki, aby znaleźć śmierć. Spełnienie tego rytuału przez trzech kolejnych konsulów z rodu Decjuszów (Decii) w wojnach z Sammitami (340, 295, 279 przed Chr.) poświadcza, prócz Liwiusza, Cyceron (O najwyższym dobru i złu, II, 19, 61 i Rozmowy Tuskulańskie, I, 37, 39). Sens słowa d. zmienił się już w schyłkowym okresie Cesarstwa Rzymskiego, kiedy to nowe jego znaczenie utraciło wymiar heroiczno-militarny, stając się cnotą cywilną — lojalnością obywatela względem państwa, niekiedy nawet zawężoną jeszcze do skrupulatności podatkowej (devotio rei annorariae). Nową jakość uzyskało ono dopiero w religii chrześcijańskiej, w najogólniejszym znaczeniu jako synonim religijności (pobożności, postawy gotowości gorliwego służenia Bogu poprzez akty religijne) w ogóle, w węższym zaś — jako pewna „szkoła” duchowości, konkretyzowana przydawką (devotio antiqua, devotio moderna); stopniowo określenie to zaczęło być zawężane do bogobojnego spełniania samych praktyk kultowych i modlitewnych, z akcentem na ich formalistyczną skrupulatność, co nabierało znaczenia ujemnego, także w formach osobowych: „dewot(ka)”, wzmacnianego jeszcze dopełniającymi bądź zamiennymi określeniami: „bigoteria”, „bigot(ka)”. Jednakże religijny i heroiczny zarazem sens pierwotny d. był obecny w chrześcijaństwie również przynajmniej dopóki żywy był etos rycerza chrześcijańskiego, zwłaszcza w najbardziej wysublimowanej jego odmianie, jaką reprezentowały zakony rycerskie w epoce krucjat, a szerzej — w ogóle w autoidentyfikacji Kościoła jako Ecclesia Militans, dziś bardzo przygasłej; najwznioślejszym pomnikiem tak rozumianego d. jest reguła Zakonu Templariuszy i Pochwała nowego rycerstwa (De laude novae militiae) św. Bernarda z Clairvaux. Poza obszarem cywilizacji indoeuropejskich (zwłaszcza staroperskiej, wedyjskiej, germańskiej) najbliższa starorzymskiej koncepcji d. wydaje się japońska „religia samurajów” z jej kodeksem bushido, w której ascetyczno-mistyczny heroizm wojowników podporządkowany jest całkowicie idei bezgranicznego poświęcenia dla spersonikowanego w cesarzu (tenno) państwa, co jeszcze podczas II wojny światowej przejawiło się bohaterstwie żołnierzy-samobójców (kamikadze); etos ten jako ostatni próbował wskrzesić (na przekór materializacji i „amerykanizacji” powojennego pokolenia narodu japońskiego), głosząc ideał „pięknej śmierci” jako warunku „pięknego życia”, pisarz Yukio Mishima (1925-1970), który zakończył życie rytualnym samobójstwem (seppuku) po wtargnięciu do dowództwa „sił samoobrony”.

G. Wissowa, Religion und Kultus der Römer. München 1912; J. Woroniecki, Nauka świętego Tomasza o gorliwości, „Szkoła Chrystusowa” 13 (1936); K. Latte, Römische Religionsgeschichte. Tübingen 1960; J. Evola, La via del Samurai, „Vie della Tradizione” 2 (1971); J. Bayet, Histoire politique et psychologique de la religion romaine. Paris 1973[3]; G. Dumezil, La religion romaine archaique avec un appendice sur la religion des Etrusques. Paris 1974[2]; J. Evola, La Tradizione di Roma. Padova 1977; J.M. Bocheński, De virtute militari. Zarys etyki wojskowej. Kraków 1993; J. Evola, Etyka aryjska. Chorzów 1993; M. Eliade, Historia wierzeń i idei religijnych. T. II Od Gautamy Buddy do początków chrześcijaństwa. Warszawa 1994; Y. Mishima, Piękna śmierć, „Fronda” 4/5 (1995); J. Evola, Aryjska doktryna walki i zwycięstwa, „Szczerbiec” 8-9 (58-59) (1996); M. Barber, Templariusze. Warszawa 2000; R. Mozgol, Bóg tak chce! Historia wypraw krzyżowych, „Zawsze Wierni” 4 (35) (2000).

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.