Jesteś tutaj: prof. Jacek Bartyzel » Miscellanea » Kalendarzyk reakcjonisty — listopad
90 lat temu, 3 listopada 1925 roku, zmarł we Lwowie, w wieku 69 lat (ur. 6 IV 1856), Tadeusz Celestyn Cieński z Cienic h. Pomian, ziemianin i polityk; syn komisarza wojennego w powstaniu styczniowym oraz posła na Sejm Galicyjski, Ludomira Cieńskiego (1822-1917); związany z konserwatywną grupą „Podolaków”, w latach 1903-1912 poseł do Sejmu Galicyjskiego, a w okresie 1908-1918 członek Rady Narodowej; od 1912 członek tajnej Ligi Narodowej, jako działacz Klubu Centrum dążył do zbliżenia konserwatystów wschodniogalicyjskich z Narodową Demokracją; w 1914 członek sekcji wschodniej Naczelnego Komitetu Narodowego: przeciwnik orientacji austriackiej w I wojnie światowej i z tego powodu internowany do 1916; organizator obrony Lwowa przed Ukraińcami w 1918/19, odznaczony dwukrotnie Krzyżem Walecznych; w latach 1922-1925 senator RP z Klubu Chrześcijańsko-Narodowego; pochowany na Cmentarzu Obrońców Lwowa.
150 lat temu, 4 listopada 1865 roku, urodził się w Oleszewiczach k. Grodna Karol Stanisław Niezabytowski h. Lubicz, ziemianin i polityk konserwatywny; ukończył Uniwersytet Petersburski, a następnie był działaczem Mińskiego Towarzystwa Rolniczego i Związku Ziemian Mińskich; w latach 1911-1912 członek rosyjskiej Rady Państwa; w czerwcu 1918 członek Komitetu Rady Polskiej Ziemi Mińskiej; po utracie (w wyniku traktatu ryskiego) rodzinnych posiadłości na Mińszczyźnie zarządzał majątkiem żony k. Grodna; związany z wileńskim środowiskiem konserwatystów, zw. potocznie żubrami, w konsekwencji ich porozumienia z marsz. Józefem Piłsudskim na zjeździe w Nieświeżu (1926) został ministrem rolnictwa i dóbr narodowych w pierwszym rządzie Piłsudskiego, czwartym rządzie K. Bartla i rządzie K. Świtalskiego (1926-1929); współzałożyciel Organizacji Zachowawczej Pracy Państwowej; w latach 1928-1930 senator RP z listy BBWR; od września 1939 na emigracji we Francji, a następnie w Wielkiej Brytanii, gdzie zmarł w ubóstwie w 1952 roku; kawaler Krzyża Komandorskiego z Gwiazdą OOP.
40 lat temu, 4 listopada 1975 roku, zmarł w Las Palmas (Wyspy Kanaryjskie), w wieku 60 lat (ur. 10 VII 1915), Gabriel de Armas Medina, historyk i dziennikarz katolicki; ukończył kolegium jezuickie św. Ignacego Loyoli oraz prawo na Uniwersytecie Św. Ferdynanda; działacz Akcji Katolickiej; w chwili wybuchu powstania 18 lipca 1936 przebywał w więzieniu republikańskim, lecz ocalił życie dzięki błyskawicznemu rozbiciu więzienia przez siły narodowe; współpracownik falangistowskiego „Ya” [„Teraz”], „Madrid”, „El Español”, „El Cruzado Español” i „La vida sobrenatural” [„Życie nadprzyrodzone”]; konferencjonista Zgromadzeń Przyjaciół Państwa Katolickiego (Ciudad Católica); znawca twórczości Juana Donoso Cortesa (autor książek o jego duchowości i transcendentnym sensie życia); piętnował progresistowskich członków Towarzystwa Jezusowego, zdradzających regułę swojego założyciela o posłuszeństwie papieżowi.
125 lat temu, 8 listopada 1890 roku, zmarł w Wiedniu, w wieku 72 lat (ur. 3 IX 1818), Hermann Ludolph Karl Emil bar. (Freiherr) von Vogelsang, polityk konserwatywny i teoretyk katolicyzmu społecznego; pochodził ze starej (znanej już w XII wieku), meklemburskiej szlachty, od XVI wieku protestanckiej i służącej Hohenzollernom, a urodził się na pruskim podówczas Śląsku (w Legnicy); studiował prawo i nauki polityczne na uniwersytetach w Bonn, Rostocku i Berlinie, następnie pracował w pruskim sądownictwie; w rewolucyjnym 1848 roku został wybrany deputowanym do Landtagu meklemburskiego, gdzie ścierał się ze zwolennikami konstytucjonalizmu liberalnego, prezentując koncepcję ustroju organiczno-stanowego; w 1850 konwertował na katolicyzm, nie bez wpływu ówczesnego proboszcza katedry św. Jadwigi w Berlinie (a późniejszego bpa Moguncji) Wilhelma-Emmanuela von Kettelera; podobnie jak inni, dość liczni w tym czasie, konwertyci w Meklemburgii padł ofiarą postanowień Landtagu zakazujących szlachcie katolickiej sprawowania urzędów stanowych, co pociągało za sobą również utratę majątku dziedzicznego; odtąd musiał utrzymywać siebie i rodzinę z pracy dziennikarskiej; w 1859 przeniósł się do Bawarii oraz poznał księcia Liechtensteinu Jana II, który nadał mu tytuł barona; w 1864 przeprowadził się do Monarchii Austro-Węgierskiej – najpierw na Węgry, gdzie György hr. Apponyi zaproponował mu prowadzenie tygodnika „Der Katholik” (późniejsza nazwa „Das Recht”), a ostatecznie (1875) do Wiednia, gdzie redagował konserwatywno-katolicką i wspieraną przez arystokrację gazetę „Vaterland”, ścierającą się z prasą liberalno-żydowską, finansowaną przez bankierów i przemysłowców; od 1879 wydawał także miesięcznik teoretyczny „Österreichische Monatsschrift für Gesellschaftswissenschaft und Volkswirtschaft” (od 1883 pt. „Monatsschrift für christliche Sozialreform”); od 1883 był animatorem corocznych spotkań Wolnego Stowarzyszenia Katolickiej Polityki Społecznej (Freie Vereinigung katholischer Sozialpolitiker) księcia Karla von Löwenstein w jego morawskim zamku w Haid, a opracowane tam Tezy z Haid, mające na celu „odproletaryzowanie proletariatu”, stały się podstawą dwu kolejnych reform w Austrii dotyczących rzemiosła i rolnictwa – wprowadzały one ograniczenia wieku i czasu pracy robotników, nakaz odpoczynku niedzielnego, prawo do stowarzyszania się, ubezpieczenia etc.; wywarł wpływ na twórców ruchu chrześcijańsko-społecznego w Austrii oraz na encyklikę Leona XIII Rerum novarum; jego koncepcja ustroju korporacyjnego (i „monarchii społecznej”) należy do najbardziej rozwiniętych w katolickiej myśli społecznej; w jego ujęciu korporacje winny posiadać osobowość prawną – jako związki prawa publicznego – oraz własność (pojętą jako „lenno”, którego są „współwładcami”, traktującymi to, co posiadają, jako dzierżawę daru otrzymanego od Boga) środków produkcji; poza własnością korporacyjną musi pozostać, także jako niepodzielna, własność rodzinna; organizacja stanowo-zawodowa ma objąć zarówno przemysł, jak i rzemiosło i rolnictwo, z tą różnicą, że o ile przemysł byłby zorganizowany branżowo, o tyle rolnictwo – terytorialnie; korporacja winna być nie tylko reprezentacją zawodu, ale przedstawicielstwem politycznym społeczeństwa, zastępującym demoliberalny system partyjny; ponieważ stany są nie tylko produkcyjne, to reprezentowanych (na trzech szczeblach: lokalnym, prowincjonalnym i ogólnopaństwowym) winno być ich osiem: rolniczy, rzemieślniczy, przemysłowy, kupiecki, szlachecki, duchowny i wojskowy, ósmym, odrębnym i najwyższym, choć jednoosobowym, jest zaś monarcha.
1450 lat temu, 13 listopada 565 roku, zmarł w Konstantynopolu, w wieku 82 lat (ur. 11 V 483), Justynian I Wielki [właśc. Flavius Petrus Sabbatius Iustinianus Magnus], najwybitniejszy z cesarzy bizantyńskich (właśc. wschodniorzymskich); drugi przedstawiciel dynastii justyniańskiej (pochodzenia trackiego), siostrzeniec cesarza Justyna I; za młodu był oficerem konnej straży przybocznej cesarza (Scholae Palatinae); w 525 poślubił Teodorę – mającą złą reputację, choć zapewne przejaskrawioną przez Prokopiusza z Cezarei i bez wątpienia niepospolitą; 1 IV 527 został podniesiony przez Justyna I do godności koregenta i cztery dni później koronowany (wraz z Teodorą), a po jego rychłej śmierci (1 VIII 527) był już jedynym władcą; ambitny zamiar odbudowy integralnego Cesarstwa Rzymskiego zaowocował – dzięki zwycięstwom jego wodzów: Belizariusza i Narsesa – odbiciem Afryki, Italii, Sardynii, Korsyki oraz płd. części Hiszpanii i choć zdobycze te nie okazały się trwałe, a w 532 zagroziło mu bezpośrednio tzw. powstanie „Nika” („zwyciężaj!”) w Konstantynopolu, to za jego panowania Bizancjum stanęło w zenicie swojej potęgi; był gorliwym szerzycielem chrześcijaństwa (acz skażonego cezaropapizmem), budowniczym trzeciej bazyliki Hagia Sophia, kościoła San Vitale w Rawennie i wielu innych świątyni (a także budowli świeckich użyteczności publicznej) oraz pogromcą pozostałości pogaństwa (czego ofiarą padła także w 529 Akademia Platońska); bezsprzecznie najtrwalszym – i przekazanym później średniowiecznemu Zachodowi – osiągnięciem jego panowania były wielkie kodyfikacje prawa rzymskiego, naprzód tzw. Digestów (czyli zbioru opinii wybitnych prawników), a następnie (528-534) spisanie Corpus iuris civilis, zwanego potocznie Kodeksem Justyniana.
25 lat temu, 14 listopada 1990 roku, zmarł w Robertsbridge (East Sussex), w wieku 87 lat (ur. 24 III 1903), Thomas Malcolm Muggeridge, dziennikarz, reportażysta i eseista; w 1924 ukończył Cambridge; pochodził z ateistycznej i lewicowej rodziny oraz sam był zafascynowany bolszewizmem, lecz jako korespondent „Manchester Guardian” w ZSSR przeżył szok w zetknięciu z tzw. Wielkim Głodem na Ukrainie, po czym rozmiary tego ludobójczego bestialstwa opisał; stopniowo zbliżał się coraz bardziej do konserwatyzmu, został też stałym współpracownikiem „Daily Telegraph”; w latach 1953-1957 redagował magazyn satyryczny „Punch”; 1966-1969 był rektorem Uniwersytetu Edynburskiego; w 1969 konwertował (pod wpływem spotkania z Matką Teresą z Kalkuty) na katolicyzm, stając się odtąd gorliwym apologetą chrześcijaństwa.
80 lat temu, 17 listopada 1935 roku, zmarł we Lwowie, w wieku 82 lat (ur. 18 IV 1853), Stanisław Starzyński h. Doliwa, prawnik i polityk, jeden z najwybitniejszych polskich konstytucjonalistów; ukończył (1876) Uniwersytet Lwowski, gdzie też uzyskał (1879) stopień doktora praw, a veniam legendi z austriackiego prawa państwowego uzyskał w Wiedniu; od 1883 do śmierci wykładał na Wydziale Prawa Uniwersytetu Lwowskiego (od 1919 UJK), a w 1889 został profesorem nadzwyczajnym pierwszej polskiej katedry prawa politycznego, w 1892 zaś – profesorem zwyczajnym; był też dwukrotnie (1895/96 i 1918/19) dziekanem Wydziału Prawa, rektorem (1913/14) i prorektorem (1914/15); po przejściu na emeryturę (1925) wykładał nadal w ramach Studium Dyplomatycznego UJK; członek Akademii Umiejętności (od 1918 PAU) i Towarzystwa Naukowego we Lwowie; doktor h.c. USB w Wilnie; poseł do Sejmu Krajowego we Lwowie (1907-1913), członek wiedeńskiej Izby Poselskiej (1884-1888, 1901-1911) i jej wiceprezydent, który w 1909 przyczynił się do rozszerzenia autonomii Galicji (lex Starzyński), członek austriackiej Izby Panów (1917-1918), członek Komisji Sejmowo-Konstytucyjnej Tymczasowej Rady Stanu Królestwa Polskiego; w 1928 ogłosił autorski projekt konstytucji; konserwatysta, związany kolejno ze Stronnictwem Prawicy Narodowej, Stronnictwem Zachowawczym (trzeci wiceprezes) i Stronnictwem Chrześcijańsko-Narodowym.
200 lat temu, 18 listopada 1815 roku, urodził się w Eckernförde (Szlezwik-Holsztyn), Lorenz von Stein (zm. 23 IX 1890 w Wiedniu), prawnik-administratywista, ekonomista, socjolog i myśliciel liberalno-konserwatywny; urodził się jako poddany króla Danii; studiował prawo na uniwersytecie Christiana-Albrechta w Kilonii i w Jenie oraz na Sorbonie; w 1848 był członkiem Parlamentu Frankfurckiego; od 1846 był wykładowcą na uniwersytecie w Kilonii, lecz stracił tę posadę (1852) z powodu obrony niezawisłości swojego rodzinnego Szlezwiku; od 1855 do przejścia na emeryturę w 1885 był profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Wiedeńskim; członek korespondent Petersburskiej Akademii Nauk; w 1882 wprowadzał japońskiego premiera Itō Hirobumi w zasady europejskich systemów wyborczych i partyjnych, przez co uważa się, że wpłynął na kształt konstytucji Cesarstwa Japonii z 1890; jako pierwszy w historii konserwatysta podjął naukową analizę idei socjalistycznych i komunistycznych, zwłaszcza we Francji (gdzie poznał osobiście m.in. V. Considéranta, E. Cabeta i L. Blanca); sam był zwolennikiem deproletaryzacji drogą reform społecznych zapobiegających rewolucji.
40 lat temu, 20 listopada 1975 roku, zmarł w Madrycie, w wieku 82 lat (ur. 4 XII 1892), gen. Francisco Paulino Hermenegildo Teódulo Franco y Bahamonde Salgado Pardo de Andrade, żołnierz i mąż stanu, Caudillo Krucjaty i Hiszpanii; po ukończeniu (1910) Akademii Piechoty w Toledo walczył z Kabylami w Maroku Hiszpańskim; od 1920 zastępca dowódcy Hiszpańskiej Legii Cudzoziemskiej, a od 1923 – jej dowódca w stopniu podpułkownika; szlify generalskie otrzymał po rozbiciu powstańców rifeńskich w 1926 (będąc w tym momencie najmłodszym generałem w Europie); od 1928 komendant Głównej Akademii Wojskowej w Saragossie, zamkniętej po obaleniu monarchii w 1931; dłuższy czas pozostawał bez przydziału, dopiero w 1932 został dowódcą 15. Brygady Piechoty w La Coruñi, a w 1933 komendantem okręgu wojskowego Balearów; po zwycięstwie wyborczym centroprawicy został mianowany doradcą ministra wojny i jako taki kierował (zza biurka, przez telefon) operacją stłumienia komunistycznej rebelii w Asturii; w 1934 został naczelnym dowódcą w Maroku, a w 1935 szefem sztabu generalnego hiszpańskich sił zbrojnych; w lutym 1936 reżim Frontu Ludowego przesunął go na podrzędne stanowisko komendanta wojskowego Wysp Kanaryjskich; do sprzysiężenia wojskowego przystąpił dopiero 13 VII 1936 – po zamordowaniu przez bojówki reżimowe przywódcy opozycji (J. Calvo Sotelo); w dzień po wybuchu wojskowo-cywilnego Alzamiento Nacional objął dowództwo Armii Afrykańskiej, będącej najsilniejszą grupą wojsk powstańczych; 12 IX 1936 został mianowany przez juntę powstańczą głównodowodzącym (generalísimo), a 28 IX przejął także władzę cywilną; od 1 X 1936 był szefem państwa (Jefe de Estado), z pełną tytulaturą Wodza Ostatniej Krucjaty i Hiszpańskiej Schedy, Wodza Wojny Wyzwoleńczej przeciwko Komunizmowi i jego Współwinowajcom (El Caudillo de la Última Cruzada y de la Hispanidad, El Caudillo de la Guerra de Liberación contra el Comunismo y sus Cómplices); stanął też na czele Junty Technicznej Państwa (w 1938 zastąpionej regularnym rządem); 1 IV 1937 narzucił wszystkim siłom politycznym el bando nacional unifikację w ramach Hiszpańskiej Falangi Tradycjonalistycznej i Junt Ofensywy Narodowo-Syndykalistycznej (FET y de las JONS; od 1957 – Ruchu Narodowego), zostając z urzędu jej przewodniczącym; po zwycięstwie w kwietniu 1939 do śmierci suwerenny dyktator autorytarnego, katolicko-narodowego (nacionalcatolicismo) Państwa Hiszpańskiego (Estado Español), jako jego szef oraz (do 1973) również szef rządu (Jefe del Gobierno); w 1947 dokonał instauracji monarchii „katolickiej, społecznej, tradycyjnej i reprezentacyjnej”, rezerwując sobie jednocześnie prerogatywę wskazania osoby przyszłego króla spośród książąt Domu Hiszpańskiego oraz czas przekazania mu władzy; w 1953 zawarł (wzorcowy dla katolickiego prawa publicznego) konkordat ze Stolicą Apostolską; w 1969 desygnował na swojego następcę księcia Jana Karola Burbońskiego z linii izabelicko-alfonsjańskiej, nadając mu tytuł „księcia Hiszpanii” (el príncipe de España); kawaler wielu orderów hiszpańskich i zagranicznych, w tym papieskiego Orderu Najwyższego Chrystusa; decyzją swojego następcy został pochowany w Bazylice – mauzoleum (Narodowy Pomnik Świętego Krzyża) w Dolinie Poległych; jego prawnukiem po kądzieli jest obecny król z prawa Francji i Nawarry Ludwik XX.
225 lat temu, 21 listopada 1790 roku, zmarł w Białej Podlaskiej, w wieku 56 lat (ur. 27 II 1734), Karol Stanisław Onufry Jan Nepomucen Radziwiłł h. Trąby, książę Świętego Cesarstwa, zw. „Panie Kochanku”, syn Michała Kazimierza (1702-1762), zw. „Rybeńko”, i (poetki) Franciszki Urszuli z Wiśniowieckich (1705-1753), X ordynat nieświeski, VIII ordynat ołycki, VII pan na Birmach, najzamożniejszy magnat w Rzeczypospolitej i jeden z najbogatszych arystokratów w Europie (właściciel 16 miast, 863 wsi i 25 wójtostw); wielokrotny poseł na Sejm, od 1752 miecznik Wielkiego Księstwa Litewskiego i podczaszy litewski, od 1755 starosta lwowski, w 1759 mianowany generałem lejtnantem, od 1762 wojewoda wileński; jako przywódca (prowettyńskiego) obozu staroszlacheckiego i przeciwnik Familii Czartoryskich zaprotestował w 1764 przeciwko odbywaniu sejmu konwokacyjnego pod bagnetami wojsk rosyjskich, lecz po doznaniu od nich klęski w bitwie pod Słonikiem musiał wyemigrować i stracił urząd wojewody, a na jego dobra nałożono sekwestr; w 1767 powrócił i został marszałkiem generalnym konfederacji radomskiej; w 1768 wystąpił przeciwko traktatowi gwarancyjnemu, czyniącemu Rzeczpospolitą protektoratem rosyjskim i przyłączył się do konfederacji barskiej; za niezłożenie przysięgi Katarzynie II po I rozbiorze skonfiskowano mu dobra, które znalazły się pod zaborem rosyjskim; na Litwę powrócił w 1777; w 1785 pojednał się z królem Stanisławem Augustem, gotując mu wspaniałe przyjęcie w Nieświeżu; był uczestnikiem konfederackiego Sejmu Czteroletniego; kawaler Orderu Orła Białego oraz rosyjskich orderów Św. Andrzeja Apostoła i Aleksandra Newskiego; bohater niezliczonych anegdot, personifikujący zarówno wady (hulaszczy tryb życia, opilstwo, popędliwość, dzikie wybryki), jak i cnoty (patriotyzm, szczodrość, wielkoduszność) obyczajowości sarmackiej.
5 lat temu, 21 listopada 2010 roku, zmarł w Paryżu, w wieku 81 lat (ur. w 1929), Jean Parvulesco [właśc. Ioan Pârvulescu], poeta, prozaik, eseista i filozof mistyczny; po opanowaniu jego ojczystej Rumunii przez komunistów uciekł (1948) na Zachód, z wieloma przygodami (m.in. aresztowanie w Austrii), i osiadł w 1950 w Paryżu; ukończył filozofię i literaturę na Sorbonie; zajmował się też kinematografią, zwłaszcza „Nową Falą”; w latach 50. był związany z ruchem nacjonalistyczno-rewolucyjnym (Ch. Bouchet, J. Dides), a na początku lat 60. z OAS (acz później rozwijał transcendentalną, metahistoryczną, metastrategiczną, sakralną i finalną „geopolitykę Wielkiego Gaullizmu”, która wychodząc od antyanglosaskiej „osi” Paryż – Berlin – Moskwa, zmierzałaby ku Wielkokontynentalnej Federacji i Wielkiemu Imperium Końca); katolik „nietypowy”, bo bliski „panteizmowi tellurycznemu” oraz perenialistycznej szkole Tradycjonalizmu Integralnego (R. Guénon); współpracował też z Nową Prawicą (GRECE, A. de Benoist); jego przyjaciółmi byli m.in. Raymond Abellio, Vintila Horia, M. Eliade, J. Evola, Arno Breker, E. Jünger, kard. J. Daniélou, D. de Roux, Pierre Boutang, mistyk rojalizmu Henry Montaigu, reżyser J.-L. Godard; do jego myśli (zwłaszcza koncepcji eurazjatyckiej) odwołuje się także A. Dugin; laureat kilku nagród literackich.
125 lat temu, 22 listopada 1890 roku, urodził się w Lille Charles-André-Joseph-Marie de Gaulle, żołnierz, mąż stanu, teoretyk wojskowości i memuarysta; pochodził z głęboko katolickiej (ojciec, Henri, był profesorem filozofii w liceach jezuickich) i monarchistycznej (orleanistycznej) rodziny; jako elew i oficer był podopiecznym ppłk. (później marszałka Francji) Ph. Pétaina; w czasie I wojny światowej trzykrotnie ranny, w bitwie pod Verdun dostał się do niewoli niemieckiej, z której pięciokrotnie próbował uciec, a w obozie w Ingolstadt poznał (późniejszego marszałka ZSSR) M. Tuchaczewskiego; w stopniu majora uczestniczył we Francuskiej Misji Wojskowej podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku, a za udział w bitwie warszawskiej (w jednostce polskiej) otrzymał Virtuti Militari; z tego okresu pozostała mu fascynacja osobą marsz. J. Piłsudskiego, którego wybór pism poznał w języku niemieckim, a naśladował go nawet frazeologicznie („mój pierwszy most”, „mój Sulejówek”); w latach 20. podtrzymywał jeszcze promonarchistyczne nastawienie ojca, był abonentem „L’Action Française”, a swoją pierwszą książkę dedykował Ch. Maurrasowi; od 1927 pozostawał już w niezgodzie – jeszcze nie politycznej, lecz na tle koncepcji militarnych – z Petainem; w latach 30. postulował uzawodowienie armii oraz przewidywał manewrowy, a nie pozycyjny charakter przyszłej wojny, co wymagało położenia nacisku na rozwój broni pancernych; w tym okresie przesunął się też ideowo na pozycje chadeckie; jako protegowany premiera P. Reynauda w kampanii 1940 roku uzyskał awans na generała brygady czasu wojny; w dzień po wystąpieniu przez marszałka i premiera Pétaina o zawieszenie broni zbiegł do Londynu, gdzie 18 czerwca wygłosił na falach BBC apel wzywający do kontynuowania walki u boku Brytyjczyków, czego następstwem było też powołanie komitetu „Wolnej Francji”; oznaczało to jednak także wywołanie przezeń po raz pierwszy „wojny franko-francuskiej”, wprowadzającej rozłam pomiędzy patriotami na „marechalistów” i „gaullistów”; od 4 VI 1943 był szefem Francuskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego (CFLN), a od 4 VI 1945 – Tymczasowego Rządu Republiki Francuskiej, od 25 sierpnia urzędującym w wyzwolonym od Niemców Paryżu; jako szef rządu nie zrobił nic, aby zapobiec dzikim „czystkom” (épuration), dokonywanym głównie przez komunistów, którzy znaleźli się również w jego trójpartyjnym rządzie; za sprawą zachowanej z prawicowości wrogości do rządów partyjnych w 1946 zrezygnował z urzędu; po wygłoszeniu słynnej mowy w Bayonne ogłosił 7 IV 1947 w Strasburgu utworzenie Zgromadzenia Ludu Francuskiego (RPF), mającego jednoczyć siły zachowawcze (ale bez petainistów) w obliczu zagrożenia komunistycznego oraz przeciwko systemowi gabinetowo-parlamentarnemu IV Republiki; mimo początkowych sukcesów RPF zaczęło na początku lat 50. tracić wpływy, toteż de Gaulle najpierw (1953) zawiesił jego działalność, a następnie (1955) sam wycofał się z życia publicznego; powrócił do władzy (zrazu jako premier) jako „mąż opatrznościowy” w 1958 roku, balansując na krawędzi legalności i wykorzystując zaufanie, którym obdarzyła go armia oraz cywilni obrońcy Algierii Francuskiej (których oszukał i zdradził – od początku nie wierzył w utrzymanie Algierii przy Francji, obawiając się także nadmiernej ilości muzułmanów); od 21 XII 1959 był prezydentem Republiki z nową konstytucją (wybrany ponownie, już wyborach powszechnych, w 1965), przyznającą głowie państwa pozycję nadrzędną względem trzech władz „Monteskiuszowskich” i de facto suwerenną (system ten, zwany na ogół półprezydenckim albo jeszcze bardziej mętnie – „monarchią republikańską”, faktycznie był kontaminacją Constantowskiej koncepcji „władzy moderującej”, resp. „pośredniczącej”, oraz zrepublikanizowanego bonapartyzmu plebiscytarnego, w pewnej mierze także – zwłaszcza w stylu sprawowania władzy – cezarystycznego); na początku lat 60. prowadził drugą domową „wojnę franko-francuską” – z OAS i innymi obrońcami Algierii Francuskiej; w polityce zagranicznej zrewidował swój antygermanizm i zawarł Traktat Elizejski z RFN, ale konsekwentnie blokował rozwój EWG, przeciwstawiając koncepcjom federalistycznym wizję „Europy Państw” (nie „Europy Ojczyzn”, jak to się nagminnie twierdzi); dążył też do uniezależnienia Francji i Europy Zachodniej od USA (wystąpienie ze struktur wojskowych NATO w 1966), uważając jednocześnie, że należy wspierać ewolucyjną drogę do uniezależnienia się Europy Wschodniej od ZSSR; w wymiarze globalnej geopolityki przeciwstawiał dominacji „atlantyzmu” de facto „eurazjatycką” (obejmującą więc także Rosję: uważał, że ustrój sowiecki jest kwestią przemijającą, a Rosja pozostanie zawsze) wizję Europy „od Atlantyku po Ural”; ustąpił z urzędu przed upływem kadencji, 28 IV 1969, po przegraniu prestiżowo przezeń traktowanego referendum w sprawie reformy Senatu; już jako osoba prywatna odwiedził dwóch mężów stanu, których (z wzajemnością) podziwiał: gen. F. Franco i E. de Valerę; zmarł w 1970 roku.
175 lat temu, 23 listopada 1840 roku, zmarł w Millau (Aveyron, Midi-Pyrénée), w wieku 86 lat (ur. 2 X 1754), Louis-Gabriel-Ambroise wicehr. (vicomte) de Bonald, filozof, publicysta, polityk, prekursor socjologii oraz gramatyki generatywnej w językoznawstwie, tradycjonalista i legitymista, jeden z największych „Doktorów Kontrrewolucji”; pochodził z rodziny starej i zasłużonej dla monarchii, lecz uszlachconej dopiero w 1698; był wychowankiem oratorianów, służył jako muszkieter królewski, a w 1785 został merem Millau; początek rewolucji przyjął wręcz życzliwie, został też ponownie wybrany merem oraz deputowanym do Zgromadzenia Departamentalnego i jego przewodniczącym; kontrrewolucjonistą uczyniła go dopiero grabież dóbr kościelnych oraz de facto schizmatycka Konstytucja Cywilna Kleru, która wstrząsnęła jego katolickim sumieniem; 31 I 1791 złożył wszystkie urzędy i wyemigrował z Francji, udając się do Heidelbergu, gdzie zaciągnął się do rojalistycznej armii książąt Kondeuszy (Bourbon-Condé); po jej klęsce zamieszkał w Konstancji, gdzie żył w skrajnym ubóstwie; dopiero wówczas, aby zrozumieć fenomen rewolucji, podjął systematycznie studia zarówno nad myślą klasyków (Platon, Tacyt, Ojcowie Kościoła, Pascal, Bossuet, Leibniz), jak i ideologów Oświecenia (Monteskiusz, Rousseau), czego owocem było jego pierwsze fundamentalne dzieło Teoria władzy politycznej i religijnej (1796); za Dyrektoriatu powrócił (w 1797) potajemnie do Paryża, ujawniając się po 18 brumaire’a (1799) oraz amnestii dla emigrantów; rozpoczął regularną współpracę z „Mercure de France” i „Journal des débats” oraz publikował kolejne książki, w tym zawierającą gwałtowny protest przeciwko prawu rozwodowemu (Du divorce); odrzucił umizgi Napoleona (będącego jego czytelnikiem), który proponował mu reedycję Teorii władzy pod warunkiem usunięcia wszelkich wzmianek o prawowitym królu oraz objęcie redakcji „Journal de l’Empire”: przyjął jedynie w 1810 stanowisko radcy Uniwersytetu; Restaurację monarchii prawowitej (1814) powitał z radością, lecz rychło kompromisowa postawa Ludwika XVIII przyniosła mu rozczarowanie (już samą Kartę konstytucyjną uważał za legalizację Rewolucji); jako deputowany z Aveyron (1815-1822) i przewodniczący Izby (1821-1822) stanął na czele ultrasowskiej (resp. ultrarojalistycznej) opozycji przeciwko liberalnym ministrom króla, czyli de facto jemu samemu; w 1814 został kawalerem Orderu Św. Ludwika, a w 1816 – członkiem Akademii Francuskiej (fotel 30 „odziedziczył” po rewolucjoniście i drugim konsulu, Cambacérèsie); w latach 1818-1820 był jednym z najbardziej aktywnych współpracowników – założonego przez Chateaubrianda – „Le Conservateur” (a następnie „Le Défenseur”); po zmianie kursu politycznego monarchii na ultrasowski (wskutek zabójstwa diuka de Berry) został w 1823 roku ministrem stanu, wicehrabią i członkiem Izby Parów; po rewolucji lipcowej (1830) odmówił złożenia przysięgi na wierność uzurpatorowi (Ludwikowi Filipowi Orleańskiemu), rezygnując tym samym z godności para Francji; po wycofaniu się z życia politycznego powrócił w rodzinne strony; jeden z jego czterech synów – Louis-Jacques-Maurice de Bonald (1787-1870) – był abpem Lyonu i prymasem Galii oraz kardynałem. Pomimo zastrzeżenia: „moim systemem jest… nie mieć systemu” Bonald był umysłem najbardziej systemowym pośród kontrrewolucjonistów oraz najsilniej powiązanym z dziedzictwem scholastyki; znanych mu myślicieli dzielił na „ludzi idei”, którzy (od Platona po Leibniza) rzeczywiście oświecali świat, oraz na „ludzi wyobraźni” (jak XVIII-wieczni Encyklopedyści), zwodzących innych na umysłowe manowce, w które uprzednio sami wpadli przez wyprowadzanie swoich koncepcji z doświadczenia zmysłowego; obiektywny fakt pierwotny, leżący u podstaw człowieczeństwa i społeczeństwa, odnalazł w języku, który nie jest tworem wymyślonym przez człowieka (gdyż człowiek, aby wyrazić jakąkolwiek myśl, musi już być istotą używającą języka, a sama myśl, zawierając pojęcia ogólne, zakłada istnienie jakiegoś rodzaju języka), lecz darem Boga; okoliczność ta, wskazująca na konieczność istnienia istoty przewyższającej inteligencją człowieka, stanowi więc również dowód na istnienia Boga; obdarzając człowieka zdolnością mówienia i myślenia, przydał mu jednocześnie Bóg naturę społeczną, czyli zdolność rozwijania form życia wspólnotowego, podczas których myśli-idee nabierają znaczeń i są przechowywane oraz transmitowane z pokolenia w pokolenie za pośrednictwem tradycji; atomistycznemu indywidualizmowi („filozofii ja”) oświeceniowych les philosophes przeciwstawiał Bonald koncepcję człowieka wspólnotowego („filozofię my”), doktrynie suwerenności ludu – teorię suwerenności boskiej i (pochodnej od niej) monarszej; konstytucjonalizmowi „prawniczemu” – ideę „konstytucji naturalnej”; „Deklaracji Praw Człowieka” – „Deklarację Praw Boga”; prawdziwym „stanem natury” jest życie społeczne, ten zaś, o którym rozprawiali naturaliści, jest tylko urojeniem spekulującego rozumu: człowiek izolowany (Rousseau’owski „dobry dzikus”) nie jest w ogóle człowiekiem; „ludźmi natury” są Bossuet, Fénelon czy Leibniz, a nie „Karaib lub Irokez”; naturalne i konieczne jest wszystko to, co ustanowił Stwórca i czemu nadał On swoiste dla każdej rzeczy stworzonej prawo (inne dla społeczeństwa mrówek czy pszczół, a inne dla społeczeństwa ludzkiego); jeśli ustrojem naturalnym dla społeczności ludzkiej jest monarchia (a jest nim niewątpliwie), to każdy różny od niej ustrój właściwie realnie nie istnieje: jest „niebytem”, negacją, antyzasadą jedynego realnego bytowo porządku; naturalne i konieczne są tedy: rodzina, władza królewska, własność prywatna, hierarchia, posłuszeństwo dzieci względem rodziców, a poddanych – monarsze, religia (nawet gdyby nie było żadnych chrześcijan, religia objawiona i tak byłaby religią naturalną i konieczną), a nawet gatunki literackie: wszystkie one tworzą razem „konstytucję naturalną”, w której obliczu ustawy pisane są tylko „świstkami papieru”, oraz „społeczeństwo konieczne”, w porównaniu z którym zadekretowane przez buntowników „społeczeństwo obywatelskie” jest tworem sztucznym i pozbawionym życia; również władcy prawowici nie mogą, choćby tego pragnęli, uczynić nic przeciwko koniecznemu porządkowi społecznemu, król jest bowiem nikim innym, jak „sekretarzem natury” ustanowionej przez Boga i strażnikiem jej praw; natomiast rewolucjoniści, którzy usiłują wywrócić ten porządek, są żałosnymi Herostratesami, których wysiłek na ostatek obraca się przeciwko nim samym, i tak jak ich patron – szatan, buntujący się przeciwko Bogu, ale zmuszony do uczestniczenia w realizacji planów Bożej Opatrzności, również i oni muszą bezwiednie składać hołd idei ładu („Kiedy podli triumfują, parodiują oni społeczeństwo: mają swój rząd, swoje prawa, swoje trybunały, a nawet swoją religię i swojego boga; nadają oni prawa nieładowi, ażeby go utrwalić – oto jak głęboka i naturalna jest idea porządku”); rewolucyjne „społeczeństwo negatywne”, jako „ontologiczne minus” i „rozwiązanie” Francji, przetrwać nie może; wcześniej czy później porządek jednak zostanie przywrócony, a natura odzyska swoje prawa, bo jej twory są wieczne, podczas gdy ludzkie quasi-byty – znikome i nietrwałe; Restauracja będzie nawrotem do stanu naturalnego, czyli „zawiązaniem” społeczeństwa na nowo, pod warunkiem wszelako, że nie wejdzie w kompromis z rewolucyjnymi antyzasadami; zwycięstwo prawdy politycznej (legitymizmu monarchicznego) pociągnie za sobą zwycięstwo prawdy religijnej w całej Europie, a prawosławie i protestantyzm ukorzą się przed Rzymem; każda forma ustrojowa różna od monarchii „pełnej” jest „przeciw-bytem”, ontologicznym „nic”; istnieje analogia pomiędzy odmianami ustrojów i światopoglądami: jak teizmowi chrześcijańskiemu odpowiada tradycyjna, oparta na sakrze pomazania monarchia, tak też ateizmowi – demokracja, natomiast „pośrodku” sytuuje się twór najbardziej dziwaczny, tak w sensie religijnym, czyli dopuszczający istnienie Boga, ale odmawiający Mu prawa rządzenia światem deizm, jak politycznym, czyli również dopuszczająca istnienie króla, ale ubezwłasnowolniająca go konstytucją i parlamentaryzmem „demokracja monarchiczna”; na zasadzie analogii do dogmatu Trójcy Św. „w każdym społeczeństwie są trzy osoby”, troistość ta jest zaś jednością trzech składników: przyczyny, środka i skutku; na przykład w społeczności rodzinnej „przyczyną” jest ojciec, „środkiem” matka, a „skutkiem” są dzieci; w państwie „przyczyną” jest król, „środkiem” – arystokracja i urzędnicy, a „skutkiem” lud (i jego pomyślność); w Kościele „przyczyną” jest Bóg, „środkiem” kapłani, a „skutkiem” wierni powołani do zbawienia; społeczeństwo jest układem pluralistycznym, osiągającym jedność tylko w wielości: rodzin, korporacji, stanów i prowincji; odrzucenie liberalnej koncepcji wolności „abstrakcyjnej” idzie w parze z apologią przedrewolucyjnych i nieegalitarnych „wolności konkretnych”, należnych grupom i ciałom naturalnym; Bonald był antyliberałem również jako przeciwnik „polityków z kantoru”, prowadzących „rozważania kramarskie”, porównujące społeczeństwo do towarzystwa handlowego; w swoim „testamencie politycznym” po 1830 roku pisał: „Zaczęło się panowanie bankierów. (…) Rządy współczesne nie widzą w swych poddanych nikogo innego, jak producentów i konsumentów. (…) Konsekwencje tego są dwie dla świata: ateizm i nędza robotników”.
90 lat temu, 24 listopada 1925 roku, urodził się w Nowym Jorku William F(rank). Buckley Jr., konserwatywny dziennikarz, publicysta i powieściopisarz; przyszedł na świat w katolickiej rodzinie pochodzenia irlandzkiego (ojciec był prawnikiem i przemysłowcem), sam był również Rycerzem Maltańskim; na studiach w Yale (pod kierunkiem Willmore’a Kendalla) poznał swojego przyszłego szwagra – katolickiego tradycjonalistę L. Brenta Bozella Jr. (1926-1997), z którym wspólnie opublikował książkę w obronie senatora Joe McCarthy’ego; w 1955 założył tygodnik konserwatywny „National Reviev”, pomyślany jako organ radykalnej (od radix – korzeń) prawicy, lecz otwartej dla wszystkich nurtów ówczesnego konserwatyzmu amerykańskiego (organicznego, indywidualistycznego i antykomunistycznego); był również współzałożycielem stowarzyszenia Młodzi Amerykanie na rzecz Wolności (YAF) oraz założycielem (1964) Amerykańskiej Unii Konserwatywnej (ACU); w 1965 przegrał z liberalnym republikaninem J. Lindsayem walkę o urząd burmistrza Nowego Jorku; począwszy od lat 80. zagubił się ideowo, dopuszczając na łamy „National Review” tzw. neokonserwatystów, a ostatecznie (po 1990) pozwalając im przejąć pismo oraz usunąć z niego „antysemitów”; zmarł w 2008 roku.
100 lat temu, 25 listopada 1915 roku, zmarł w Nicei, w wieku 86 lat (ur. 17 II 1829), Léon Harmel, przemysłowiec, filantrop, teoretyk korporacjonizmu, tajny szambelan papieża Leona XIII, tercjarz franciszkański; odziedziczył po dziadku i ojcu oraz rozbudował szereg przedsiębiorstw, głównie w branży tekstylnej, w Belgii oraz francuskich Ardenach; swoje fabryki zorganizował (kierując się wskazaniami twórcy Szkoły Reformy Społecznej, F. Le Playa) jako „rodziny zawodowe”, które troszczą się o ekonomiczne, kulturalne i religijne potrzeby wszystkich swoich członków (nad tą ostatnią sferą czuwał kapelan każdego przedsiębiorstwa); do współzarządzania dopuszczona została Rada Zakładowa, a pracodawcy finansowali Kasę Rodzinną wypłacającą zapomogi potrzebującym; praca była dostosowana do sił i możliwości poszczególnych osób, obowiązywał też zakaz pracy nocnej; Harmel budował także liczne osiedla robotnicze, wyposażając je w niezbędną infrastrukturę; opracował Podręcznik korporacji chrześcijańskiej (1879), do którego wstęp napisał Leon XIII; współorganizował (1885, 1887, 1889, 1890) wielotysięczne pielgrzymki robotników chrześcijańskich do Rzymu, a w 1891 utworzył Stowarzyszenie Przemysłowe Pracodawców Chrześcijańskich; w katolickiej myśli społecznej reprezentował nurt paternalistyczny, akcentujący i zwierzchnictwo, i odpowiedzialność patrona za pracobiorców; jego dewizą było: „realizować dobro robotnika przez niego samego i razem z nim, nigdy bez niego, a tym bardziej wbrew niemu”; nazywany przez robotników „Dobrym Ojcem”, jest uważany za niedościgniony wzór chrześcijańskiego pracodawcy.
100 lat temu, 25 listopada 1915 roku, urodził się w Valparaiso gen. Augusto José Ramón Pinochet Ugarte, żołnierz i mąż stanu; Szkołę Wojskową ukończył w 1937, a Akademię Wojskową w 1948; następnie wykładał geografię i geopolitykę; stopień generała brygady otrzymał w 1968, a generała dywizji w 1971; w 1972 został szefem sztabu, a w 1973 (z nominacji S. Allende) głównodowodzącym Armii Chilijskiej; stanął na czele junty wojskowej, która 11 IX 1973 – na wezwanie parlamentu – obaliła łamiący konstytucję i przeprowadzający rewolucję od góry rząd lewicowego prezydenta S. Allende (który popełnił samobójstwo); w warunkach wojny domowej, a częściowo i zewnętrznej (obecność kubańskich „doradców”), powstrzymał rewolucję komunistyczną; przeprowadził też wolnorynkowe reformy gospodarcze i społeczne (nowy, prywatny system ubezpieczeń), dzięki czemu wyprowadził kraj z zapaści ekonomicznej (tzw. chilijski cud gospodarczy); od 27 VII 1974 pełnił z nominacji junty urząd prezydenta (przyjmując też stopień generała kapitana), jako de facto komisaryczny dyktator; od ustanowienia nowej konstytucji (zatwierdzonej w plebiscycie) w 1980 był prezydentem konstytucyjnym; w 1988 zrzekł się dobrowolnie władzy i ogłosił wybory prezydenckie, w których sam nie kandydował, zachował jedynie stanowisko głównodowodzącego armią (pozostał nim do 1998) oraz dożywotnie miejsce w Senacie (jako wirylista); kiedy przebywał na leczeniu w Wielkiej Brytanii, został (1998) podstępnie zatrzymany na wniosek hiszpańskiego sędziego (skazanego później za nadużycie władzy) B. Garzóna domagającego się jego ekstradycji za rzekome zbrodnie przeciw ludzkości; uwolniony dopiero po kilku miesiącach, po powrocie do ojczyzny został tam z kolei pozbawiony (w 2000) immunitetu przez Sąd Apelacyjny w Santiago, 13 XII 2004 nałożono nań areszt domowy, w listopadzie 2005 został zaś formalnie aresztowany (łącznie w przeciągu siedmiu lat aresztowano go cztery razy pod różnymi zarzutami, a aresztowania obejmowały też członków jego rodziny, na czele z żoną); zmarł w 2006 roku.
80 lat temu, 30 listopada 1935 roku, zmarł w Lizbonie, w wieku 47 lat (ur. 13 VI 1888), Fernando António Nogueira Pessoa, modernistyczny poeta (największy w Portugalii od czasów Camõesa i jeden z największych w XX wieku), krytyk literacki, eseista i tłumacz, piszący także pod wieloma fikcyjnymi heteronimami, jak Álvaro de Campos („inżynier i nihilista”), Ricardo Reis („lekarz i monarchista”), Alberto Caeiro („obserwator natury”) czy Bernardo Soares („księgowy-introwertyk”); „nacjonalista mistyczny”, antykomunista i antysocjalista, monarchista uznający ustrój monarchiczny za najbardziej właściwy dla narodu imperialnego, jak Portugalia, lecz za niemożliwy do przywrócenia współcześnie (poparł dyktaturę wojskową po przewrocie z 1926 roku), konserwatysta „w stylu angielskim”, „liberał wewnątrz konserwatyzmu”, „absolutnie antyreakcyjny”; „chrześcijański gnostyk” odległy od wszystkich „kościołów zorganizowanych”, a zwłaszcza od Kościoła katolickiego, „wierny” zaś „tradycji sekretnej” chrześcijaństwa, także w jej wewnętrznych związkach z tradycją sekretną Izraela („Święta Kabała”) i której esencję przechowuje wolnomularstwo okultystyczne; Mistrz Zakonu Templariuszy; nagrodzony za mesjanistyczny („nowy sebastianizm”) poemat Przesłanie przez Sekretariat Propagandy Narodowej za rządów A. Salazara, lecz poróżniony z nim z powodu delegalizacji masonerii.