Medford Stanton EVANS

Jacek Bartyzel

Amerykański wydawca, publicysta i polityk republikański. Urodził się w 1934 roku w Kingsville (stan Teksas), w rodzinie metodystycznej. Po ukończeniu studiów w Yale (1955) nawiązał współpracę z National Reviev i The Freeman. W 1968 został wydawcą Human Events. Był również komentatorem radiowym, a od 1971 stacji telewizyjnej CBS. Przystąpił do Amerykańskiej Unii Konserwatywnej oraz do Międzyuczelnianego Stowarzyszenia Indywidualistów, którego (w latach 1956-59) był dyrektorem. Od początku lat 60. datuje się jego ścisły związek z ówczesnym gubernatorem Kalifornii, Ronaldem Reaganem, którego karierę polityczną wytrwale wspierał.

Opublikował m. in.: Rewoltę na kampusie (1961), Establishment liberalny (1965), Politykę rezygnacji (1966), Gwałcicieli prawa (1968), Zabijanie Joe`go McCarthy`ego (1970); książka Przyszłość konserwatyzmu (1968) była programem ideowej „sanacji” Partii Republikańskiej w duchu indywidualistycznego konserwatyzmu. Za warunek negatywny naprawy uznał Evans wyeliminowanie z szeregów republikańskich „liberalnej herezji”, (czyli – w warunkach amerykańskich – liberalizmu aprobującego Welfare State) reprezentowanej przez polityków ze Wschodniego Wybrzeża, takich jak Nelson Rockefeller. Twierdził też, że w walce z kolektywizmem i etatyzmem należy oprzeć się na klasie średniej, zainteresowanej obniżką podatków i powstrzymaniem inflacji, a nie podejmować beznadziejną rywalizację z Partią Demokratyczną na polu licytowania się w zwiększaniu ofert socjalnych.

W pracy Temat: wolność (1994) Evans rozwinął ulubiony wątek konserwatystów amerykańskich, jakim jest dowodzenie, że rdzenna tradycja „Ojców-Założycieli” Republiki była par excellence zachowawcza, a nie liberalno-demokratyczna, i że jednocześnie jej osnowę stanowiła klasycznie liberalna (whigowska) idea „rządu ograniczonego”, powołanego do obrony wolności osobistej. Ci, którzy dzisiaj wyznają ten pogląd (a są nimi wyłącznie konserwatyści oraz libertarianie), są zatem ostatnimi obrońcami amerykańskiego dziedzictwa, niszczonego przez liberałów z establishmentu i radykałów. Nie ma natomiast, zdaniem Evansa, uzasadnienia konflikt pomiędzy konserwatystami a libertarianami, ponieważ w tradycji amerykańskiej nie zakorzenił się paternalistyczny nurt konserwatyzmu, i w jej kontekście określenie „konserwatywny zwolennik rozbudowanego rządu” stanowi sprzeczność samą w sobie. Specyfiką amerykańską jest także zakorzenienie tradycji wolności w wierze religijnej, a nie w „świeckiej abstrakcji”; zarówno pojęcia ograniczonego państwa i osobistej wolności, jak instytucje stanowiące praktyczną realizację tych idei, wyrosły z „religijnej wizji Zachodu”.

Twórcy konstytucji amerykańskiej, którzy nazywali się tradycjonalistami, byli bardziej konserwatywni, niż im się wydawało. W pewnym sensie stanowili ostatni przeżytek średniowiecznego porządku feudalnego, ze swym postulatem mówiącym, że wszelka władza ziemska musi podlegać jakimś ograniczeniom.

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.