Rocco BUTTIGLIONE

Jacek Bartyzel

Włoski filozof i polityk. Urodził się w 1948 roku w Gallipoli (Apulia). Jako student prawa Uniwersytetu Rzymskiego  był uczniem Augusto Del Noce. Wykładowca uniwersytetu św. Piusa V w Rzymie i prorektor Międzynarodowej Akademii Filozoficznej w Liechtensteinie. W 1994 roku powołany do Papieskiej Akademii Nauk. Doktor honoris causa KUL.

W Demokracji Chrześcijańskiej był przewodniczącym jej Komisji Etyki. Po rozkładzie chadecji stanął w 1994 roku na czele „odnowicielskiej” Partii Ludowej, która w 1995 zmieniła nazwę na Zjednoczeni Demokraci Chrześcijańscy, a w 2002 na Zjednoczenie Demokratów Chrześcijańskich i Centrum (Unione dei Democratici Cristiani e di Centro). W koalicyjnym rządzie (2001-06) Silvia Berlusconiego był ministrem ds. europejskich. Deputowany do Parlamentu Europejskiego od 2001 roku; jego nominacja w 2004 na komisarza ds. sprawiedliwości i wolności, wzbudziła wściekły i uwieńczony powodzeniem atak lewicy z powodu jego „skandalicznie” zgodnych z normami prawa naturalnego poglądów na homoseksualizm; sam „winny” bronił się zresztą nieśmiało, „po chadecku”, to znaczy nieomal przepraszał, że musi być wierny nauce moralnej Kościoła.

Napisał m.in.: Kryzys ekonomii marksistowskiej i początki Szkoły Frankfurckiej (1978), Dialektyka i nostalgia (1978), Człowiek i praca. Refleksje nad „Laborem exercens” (1982), Myśl Karola Wojtyły (1982, wyd. polskie: 1996), Metafizyka poznania i polityka u św. Tomasza z Akwinu (1985), Etyka w kryzysie? (1991, wyd. polskie: 1993), Człowiek i rodzina (1991), Augusto Del Noce (1991) i – po polsku – Chrześcijanie a demokracja (1993).

Filozofia i etyka polityczna Buttiglione ukształtowała się pod wpływem personalistycznej teologii Jana Pawła II. Wpływ ten sięga tak dalece, że za pośrednictwem Karola Wojtyły Buttiglione przyswoił sobie nawet filozofię narodu Norwida. Uważa się on również za kontynuatora tradycji klasycznego republikanizmu, od Arystotelesa i Polibiusza po amerykańskich federalistów i Tocqueville`a. Nawiązania te stanowią dla niego oparcie w określeniu stosunku chrześcijaństwa do demokracji, który jest, i musi być, ambiwalentny, albowiem nie ma jednego modelu demokracji, lecz (zasadniczo) trzy, z których dwa są dla chrześcijan nie do przyjęcia. Pierwszy to model demokracji totalitarnej, „wypróbowanej w specyficzny sposób przez komunistów”. Drugi – wypróbowany przez demokracje liberalne – to „demokracja powiązana z relatywizmem etycznym i przekonana, że prawdę ustanawia wola ludu”. Dla chrześcijan możliwa do przyjęcia jest wyłącznie trzecia, klasyczna koncepcja demokracji republikańskiej, nazywanej w starożytności politeją, której zasadą jest nie „władza ludu”, czy większości, lecz prymat cnoty i sprawiedliwości, a celem – poszukiwanie dobra wspólnego.

Pomiędzy odrzuceniem demokracji przez Grzegorza XVI czy Piusa IX, a jej akceptacją ze strony Piusa XII i Jana Pawła II, mimo wszystko istnieje pewna ciągłość. Demokracja, którą akceptuje Jan Paweł II nie jest dokładnie tą samą demokracją, którą potępiał Grzegorz XVI.

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.