Jesteś tutaj: prof. Jacek Bartyzel » Eseje i artykuły naukowe » Nowy przyczynek do prehistorii pojęcia „metapolityka”

Nowy przyczynek do prehistorii pojęcia „metapolityka”

Jacek Bartyzel

Zapewne najbardziej ambiwalentnym momentem w życiu każdego badacza jest ten, w którym trzeba sfalsyfikować to, co się kiedyś samemu ogłosiło. Ambiwalencja powstaje stąd, że z jednej strony jest to satysfakcja, iż można podać do wiadomości ustalenia pewniejsze i poszerzające istniejący stan wiedzy na dany temat, z drugiej strony jednak jest to żal, że dotychczasowe informacje okazały się nieścisłe i chcąc nie chcąc wprowadzały publiczność w błąd. W tym wypadku sprawa dotyczy prapoczątków pojęcia „metapolityka”.

Swego czasu, pragnąc uporządkować nieco chaos wynikający z dość niefrasobliwego posługiwania się tym terminem – popularniejszym zresztą u nas raczej w literaturze publicystycznej, aniżeli w naukowej (co godne ubolewania i dowodzące prowincjonalizmu naszej politologii) – ogłosiłem zarówno artykuł dotyczący tej tematyki (Co to jest metapolityka?, „Templum Novum. Kanonada Narodowego Romantyzmu”, nr 2/2005, s. 55-62), jak i hasło encyklopedyczne (Metapolityka, „Encyklopedia «białych plam», t. XII, Radom 2003, s. 57-61; wersja krótsza w: Encyklopedia Polityczna, t. 1, Radom 2007, s. 224-227). Wszędzie tam jako „wynalazcę” tego terminu podawałem autora dzieła Allgemeines Staatsrecht und Staatsverfassungslehre (opublikowanego w Getyndze w 1793 roku) Augusta Ludwiga von Schlözera (1735-1809). Informację tę zaczerpnąłem od włoskiego środowiska metapolitycznego, skupiającego uczniów tak znamienitego myśliciela, jak Silvano Panunzio (1918-2010) – autora m.in. monumentalnego dzieła Metapolitica. La Roma eterna e la nuova Gerusalemme (t. I-II, Roma 1979, str. 920) oraz założyciela (w 1976 roku) periodyku Metapolitica. Rivista di Studi Universali. Było to zresztą wówczas ustalenie powszechnie przyjmowane.

W świetle aktualnego stanu wiedzy na ten temat okazuje się jednak, że zarówno datę „narodzin”, jak i „ojcostwa” pojęcia „metapolityka” należy w jego metryce zmienić, przesuwając je co najmniej o dziewięć lat wstecz, tj. do roku 1784. Piszę, co najmniej, bo nie można być przecież pewnym czy dalsze badania i tego ustalenia nie nakażą zweryfikować.

Autorem, któremu obecnie przypada owa palma dającego się potwierdzić pierwszeństwa jest szwajcarski (frankofoński) prawnik i pisarz polityczny, Jean-Louis de Lolme vel Delolme (1741-1804) – z urodzenia obywatel Genewy, pochodzący z patrycjuszowskiej rodziny kalwińskich adwokatów, członek Rady Dwustu rządzącej Republiką Genewską, który wskutek konfliktu z oligarchami wyemigrował w 1768 roku do Wielkiej Brytanii, stając się poddanym brytyjskim i pisarzem anglojęzycznym. De Lolme początkowo był uczniem i entuzjastą swojego rodaka Jana Jakuba Rousseau, jednak wkrótce zmienił poglądy na umiarkowanie liberalne, stając się zwolennikiem Monteskiusza, a zatem rządu konstytucyjnego, łączącego pierwiastki monarchiczne, arystokratyczne i demokratyczne. Chociaż opowiadał się nadal za zwiększaniem znaczenia elementu demokratycznego, sugerując poszerzanie prawa głosowania, to jednak przeciwstawił się russowskiej koncepcji demokracji bezpośredniej, uznając ją (i twierdzenie o możliwości ustanowienia pełnej równości w warunkach pełnej wolności) za nierealistyczną.

Naturalną koleją rzeczy jego poglądy skłaniały go do entuzjazmu dla konstytucji brytyjskiej, czemu dał wyraz w swoim głównym dziele The Constitution of England, or an account of the English Government, which it is compared, both with the Republican form of Government, and the other Monarchies in Europe, opublikowanym po raz pierwszy w 1771 roku po francusku (La Constitution de l’Angleterre, ou état du gouvernement anglais, comparé avec la forme républicaine et avec les autres monarchies de l’Europe), w Amsterdamie, a rok później po angielsku w Londynie. Znalazło ono szerokie uznanie, o czym świadczy nie tylko kilka reedycji oryginału, ale i rychły przekład na język holenderski (1772) i niemiecki (1776), a znacznie później (1847) także na hiszpański. Uważa się również, że dzieło de Lolme’a wywarło pewien wpływ na kształt konstytucji amerykańskiej (znał je na pewno John Adams), a także na konstytucję Norwegii z 1814 roku.

Interesujące nas słowo Metapolitics padło jednak dopiero w czwartym (londyńskim) – jak zaznaczono, „poprawionym i poszerzonym” – wydaniu tekstu angielskiego The Constitution of England, z 1784 roku, w nocie do ustępu, w którym de Lolme wyjaśniał sens nauki badającej naturę człowieka, filozoficznej raczej niż ogólnie politycznej, która zatem powinna być ujmowana w takiej relacji do polityki, jak metafizyka do fizyki. Rzeczony ustęp i nota do niego mają brzmienie następujące:

“To give a demonstration of the manner in which all these things are brought to bear and operated, is not, as I said before, my design to attempt here: the principles from which such demonstration is to be derived, suppose an enquiry into the nature of Man, and of human affairs, which rather belongs to Philosophy (though to a branch hitherto unexplored) than to Politics: at least such an enquiry certainly lies out of the sphere of the common Science of Politics (a).

(a) It may, if the reader pleases, belong to the Science of Metapolitics; in the same sense as we say Metaphysics; that is, the Science of those things which lie beyond physical, or substantial, things. A few more words are bestowed upon the same subject, in the Advertisement, or Preface, at the head or this Work” (The Constitution of England, London 1784, s. 419-420).

Ta nota znajduje się również we wszystkich kolejnych wydaniach za życia autora (London 1789, s. 419; London 1800, s. 405) oraz prawie wszystkich pośmiertnych (London 1816, s. 415; Halifax 1822, s. 390; London 1853, s. 272) – z wyjątkiem wydania londyńskiego z 1826 roku, co było o tyle pechowe, że właśnie ta edycja stała się podstawą przekładu hiszpańskiego z 1847 roku, co być może zahamowało recepcję terminu „metapolityka” w świecie hiszpańskojęzycznym, pomimo iż zupełnie niezależnie użył go (w tym samym znaczeniu, jako „metafizyki polityki”) w 1821 roku profesor uniwersytetu w Salamance (utylitarysta i propagator Benthama), Ramón Salas y Cortés (1753-1837), w swoich wykładach z publicznego prawa konstytucyjnego (Lecciones de derecho público constitucional para las escuelas de España, Madrid 1821, t. 1, s. XXXI-XXXII).

Nie koniec na tym, albowiem Schlözera wyprzedziło jeszcze dwóch autorów niemieckojęzycznych, których łączy to, że obaj byli kantystami, obu też interesowała zasadniczo relacja prawa naturalnego do prawa pozytywnego. Pierwszym z nich był urodzony w Gdańsku (w latach 1806-12 pełniący także urząd jego burmistrza), profesor uniwersytetu w Jenie – Gottlieb Hufeland (1760-1817). Podobnie jak de Lolme, Hufeland termin Metapolitik wyjaśnił w przypisku do wątku poruszanego w tekście głównym swojego eseju o podstawach prawa naturalnego: Versuch über den Grundsatz des Naturrechts, z 1785 roku, bynajmniej nie podkreślając jakiejś szczególnej nowości terminu, ani swojej własnej inwencji. W kontekście ewolucji teorii prawa naturalnego od Grocjusza do Hobbesa, Hufeland proponuje to słowo jako adekwatne, jego zdaniem, dla określenia nauki poznającej naturę człowieka i historię jego skłonności naturalnych, przydatnej dla twórcy prawa państwowego i polityka. Odnośny fragment w dziele Hufelanda brzmi następująco:

“Von Hobbes, dem ersten wichtigen Nachfolger des Grotius in diesem Felde der Wissenschaften, kann man wohl nicht erwarten, daher dieselbe Idee vom Naturrecht habe. Denn sobald man weiß, daß er Recht die Freiheit nenne, seine natürlichen Fahigkeiten and Kräfte nach der Vernunft zu gebrauchen, Freyheit aber bei ihm die Abwesenheit äußerer Hinderniße bedeute, und daß seine sogenannten natürlichen Gesetze nichts als Mittel lehren, sich gegen die Uebel des natürlichen Zustandes zu sichern, aus deren Zusammenhange eine Art von Metapolitik (*) oder von Prolegomenen zum Staatsrecht entsteht, so sieht man leicht ein, daß bei solchen Grundsahen überhaupt kein Naturrecht statt haben könne.

(*) Dieses Wort wird von einem berühmten Gelehrten für die Wissenschaft gebraucht, welche Vor erkenntnisse über die Natur des Menschen und über die Geschichte des Naturstandes liefert, und deshalb eine Vorbereitung zum Staatsrecht und zur Politik ausmacht; man erlaube mir, daß ich es ihm nach brauche” (Versuch über den Grundsatz des Naturrechts, G. I, Göschen, Leipzig 1785, s. 20-21).

Hufeland wrócił raz jeszcze do tego terminu, odsyłając przy tym czytelników do swojego poprzedniego dzieła, w 1790 roku, w dziele o zasadach prawa naturalnego i nauk pokrewnych, gdzie nieco bardziej precyzyjnie zdefiniował metapolitykę jako streszczenie wniosków z doświadczenia, które pozwalają ustalić prawa i instytucje państwowe, acz same w sobie ich nie zakładają; niektóre z nich mogą jedynie być zastosowane do przygotowania i wyjaśnienia ogólnego prawa państwowego:

“Zweiter Abschnitt. Metapolitische Einleitung. §. 358. Metapolitik ist ein Innbegriff von Erfahrungssätzen, welche Veranlassungen zu Bestimmungen für die Rechte und Anstalten im Staat geben, aber dabei den Staat und die Anstalten desselben nicht voraus setzen. Ein Theil desselben dient dem allgemeinen Staatsrechte zur Vorbereitung und Erläuterung. S. meinen Versuch über den Grundsatz des Naturrechts, s. 21” (Lehrsätze des Naturrechts und der damit verbundenen Wissenschaften, Jena 1790, s. 176).

Drugim autorem poprzedzającym Schlözera był profesor uniwersytetów w Getyndze i w Lipsku – Karl Friedrich August Hochheimer (1749-1825), który w wydanym (anonimowo) w 1791 roku w Lozannie, „bezstronnym przewodniku” dla potencjalnych studentów (Göttingen: nach seiner eigentlichen Beschaffenheit zum Nutzen derer, die daselbst studieren wollen, dargestellt von einem Unpartheiischen, Lausanne 1791), zachęcał ich możliwością prowadzenia tam rozważań metapolitycznych, tj. odnoszących się do ogólnej teorii państwa. W swojej ofercie Hochheimer zaznaczał, że część tematyki („dwie trzecie”) zostanie omówiona na wykładach, dotykając pewnych aktualnych kwestii politycznych, reszta zaś w jego prywatnym gabinecie. Być może kluczem do wyjaśnienia tej nieco tajemniczej obietnicy było uwaga – po nawiązaniu do Arystotelesa – iż jego teoria polityki nie całkiem pasuje do realiów polityki europejskiej XVIII wieku, toteż jest to nieco „okrutne” wobec niego:

“Diese Einleitung aber enthielt nichts anders als, mit einem Worte, das allgemeine Staatsrecht, und diese nennet er mit einem seltsamen Nahmen Metapolitik. Was für große Begriffe er mit dem Wörtchen Meta verbindet, weiß ich nicht. Vermuthlich denkt er sich so etwas darunter, als wie des Aristoteles Metaphysic, und gleichwohl hunzet er den armen Vater Aristoteles grausam aus, weil seine Politik nicht aussieht, wie eine europäische Politik des achtzehnten Jahrhunderts. Diese sogenannte Metapolitik macht ohngefähr zwey Drittheile seiner Vorlesungen aus, und wenn er damit sertig ist, so hebt er ein paar Materien aus der eigentlichen Politik aus, und überläßt die übrigen dem Privatstudium seiner Zuhörer” (Göttingen: nach seiner eigentlichen Beschaffenheit zum Nutzen derer, die daselbst studieren wollen, dargestellt von einem Unpartheiischen, Lausanne 1791, s. 57).

Warto jeszcze dodać, że istnienie co najmniej dwu poprzedników Schlözera czyni jaśniejszym użycie liczby mnogiej w cytowanej przez mnie w poprzednich publikacjach wypowiedzi (w Essai sur le principe générateur des constitutions politiques et des autres institutions humaines, Paris 1814, Préface, s. III) Josepha de Maistre’a (1753-1821), iż to „filozofowie niemieccy wynaleźli słowo metapolityka” (les philosophes allemands ont inventé le mot métapolitique).

Pojęcie „metapolityki” stało się także prymarne w koncepcjach politycznych wielu nieuwzględnionych wcześniej przeze mnie myślicieli, którzy tworzyli już po tym, jak von Schlözer przyznał mu priorytet pośród nauk o prawie i państwie. Wspomnieć tu przynajmniej należy o takich autorach jak: reformator Prus – Heinrich Friedrich Karl Freiherr vom und zum Stein (1757-1831), hiszpański egzystencjalista Miguel de Unamuno (1864-1936), francuski indywidualista i ideolog pacyfistycznej „panarchii” – Henri-Léon Follin (1866-1949), pochodzący z Rumunii anarchista Eugenio Relgis (1895-1987), teoretyk frankistowskiej jurysprudencji Jesús Fueyo Álvarez (1922-1993) czy – już w naszych czasach – meksykański filozof César Cansino (ur. 1963), wydający w Puebli od 1997 roku kwartalnik Metapolítica. Revista trimestral de teoría y ciencia de la política. Oznacza to, że historię metapolityki, jako samodzielnej i samoświadomej swoich celów i metod dyscypliny, trzeba napisać na nowo. Szczególnie ważnym zadaniem będzie także ustalenie, co w tym dziejach należy do historii „semazjologicznej” tego pojęcia – a zatem wnosi istotny wkład w rozwój tej nauki, a co jedynie do raczej przypadkowej i nieprecyzyjnej historii „onomazjologicznej”. Niniejszy przyczynek jest tego zaledwie pierwszą literą.

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.