Jesteś tutaj: Publicystyka » Inni publicyści » Tomasz Filipiak: Dialog dwóch Testamentów czyli przekład przekleństwa na obietnicę
Błogosławiony bądź nam, Gryfie, który
mijasz swym dziobem słodkie te gałązki,
co żołądkowe niosą nam tortury…
Dante Alighieri, Boska komedia, Czyściec XXXII, 43 – 45.
Jeśli nawet byłyby pełne gróźb, nie jestem w stanie dostrzec w Ewangeliach nic poza obietnicami.
Nicolas Gómez Dávila
Gdy Lud Izraela, wchodząc do Ziemi Obiecanej, przekroczył Jordan, wedle przykazania Prawa stanęły na dwóch górach jego pokolenia, aby błogosławić i przeklinać. Na górze Ebal stanął Ruben, Gad, Aser, Zabulon, Dan i Neftali – by rzucać klątwy; zaś na górze Garizim stanął Symeon, Lewi, Juda, Issachar, Józef i Beniamin – by głosić błogosławieństwa (por. Pwt 27,12 – 13). Gdy zaś Pan nasz, Jezus Chrystus, swoją Męką i Zmartwychwstaniem otworzył Kościołowi przejście przez wzburzone fale tego świata, na tych górach stanęły dwa Testamenty: Stary i Nowy (por. Hbr 12,24), dwa Przymierza: litery i ducha (por. 2 Kor 3,6), dwa Prawa – niewoli (por. Ga 5,18) i łaski (por. Jk 1, 25). I podniósł głos Stary Testament z góry Ebal, by zawodzić i płakać:
1. Wspomnij Panie, na to, co nas spotkało, spojrzyj i przypatrz się naszej hańbie (Lm 5,1).
Odpowiadając mu, zawołał z radością Nowy Testament z góry Garizim:
Wspomniał Pan na swe święte Przymierze – na przysięgę, którą złożył ojcu naszemu Abrahamowi (por. Łk 1,72 – 73).
2. I dalej zawodził Stary Testament: Dziedziczny nasz dział przypadł obcym, cudzoziemcom – nasze domostwa (Lm 5,2). A Nowy ogłaszał: Nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej (Ga 4,7). Od Pana otrzymaliście dziedzictwo wiekuiste jako zapłatę (por. Kol 3,24). Zabiliście Syna właściciela winnicy i dzięki Jego śmierci posiedliście Jego dziedzictwo (por. Mt 21,38). A co do domów, słuchajcie tych słów: Mój dom ma być domem modlitwy dla wszystkich narodów (Mk 11,17).
3. Stary Testament rozpaczał: Sieroty, nie mamy już ojca, a matki nasze jak wdowy (Lm 5,3).
A Nowy wykrzyknął z weselem: Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy (1 J 3,1). Nasza Matka – Kościół nie jest wdową – jej Oblubieńcem i Głową jest Chrystus, według słów Wybranego Naczynia: Mąż jest głową żony, jak i Chrystus – Kościoła (Ef 5,23).
4. Stary Testament wzdychał: Własną wodę za srebro pijemy, za własne drzewo płacimy (Lm 5,4). A Nowy wzywał: O, wszyscy spragnieni, przyjdźcie do wody, przyjdźcie, choć nie macie pieniędzy! (Iz 55,1). Jeżeli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie – niech przyjdzie do Mnie i pije! Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza (J 7, 37 – 38). Gdzie jest źródło tych cudownych wód? Czyż nie w boku naszego Zbawcy, z którego na krzyżu wypłynęła krew i woda (J 19, 34)? Błogosławieni, którzy tam płuczą swe szaty, aby władza nad drzewem życia do nich należała (por. Ap 22,14).
5. Narzekając, mówił Stary Testament: Pędzą nas z jarzmem na szyi, ustajemy, a nie ma wytchnienia (Lm 5,5). Nowy zaś zachęcał: Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a ja was pokrzepię. Albowiem moje jarzmo jest słodkie, a moje brzemię lekkie (Mt 11, 28. 30). Chwała Tobie, Panie, bo złamałeś nasze ciężkie jarzmo i drążek na naszym ramieniu, pręt naszego ciemiężcy (por. Iz 9,3). Wypełniłeś swoją obietnicę: A teraz złamię jego jarzmo – to znaczy tyranię szatana – które jest na tobie, i porozrywam twe więzy (Na 1,13).
6. Skarżył się Stary Testament: Do Egiptu wyciągaliśmy ręce i do Asyrii, by nasycić się chlebem (Lm 5,6). Nowy zaś wyznawał: Asyria nie może nas zbawić (Oz 14,4). I ciesząc się rzekł: Władcy w ziemi egipskiej – to jest śmierci – nie będzie już odtąd (Ez 30,13; por. Ap 21,4).
7. Spoglądając w przeszłość, żalił się Stary Testament: Przodkowie nasi zgrzeszyli – ich nie ma, a my dźwigamy ich grzechy (Lm 5,7). A radując się z dnia zbawienia, wykrzykiwał Nowy: Miłosierdzie okazał Pan ojcom naszym (por. Łk 1,72). I obwieszczał słowa dawniej nieznane: Uwolniłem od brzemienia jego barki: jego ręce porzuciły kosze – to znaczy ciężar grzechów (Ps 81,7).
8. Przedstawił Stary Testament smutne swoje położenie: Słudzy panują nad nami, nikt nas nie ocala z ich ręki (Lm 5,8). A Nowy wskazując na Odkupiciela, przypominał: Syn Człowieczy przyszedł ocalić to, co zginęło (Mt 18,11). I dalej mówił: Przywrócili mi władzę królewską, i dano mi jeszcze większy zakres władzy (Dn 4,33). Bo istotnie nie panujemy już tylko nad przemijającymi królestwami z tego świata, ale jesteśmy wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem Bogu na własność przeznaczonym (1 P 2,9).
9. Jęknął Stary Testament: Życiem za chleb płacimy, wobec groźby miecza na pustyni (Lm 5,9).
Nowy, przeciwnie, mówił: Nie płacimy życiem za chleb, lecz Życie jest naszym chlebem. I przywoływał z promienną twarzą słowa Pana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata (J 6,51).
10. Rozwodził swe żale Stary Testament: Jak piec nasza skóra gorąca od straszliwego głodu (Lm 5,10). A Nowy na to: Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie (J 6, 35).
11. Stary Testament biadał: Na Syjonie hańbiono kobiety, a dziewice po miastach Judy (Lm 5,11). Sprzeciwił się Nowy: Nie jesteśmy zhańbieni. Pasterze Kościoła poślubili nas przecież jednemu mężowi, by nas przedstawić Chrystusowi jako czystą dziewicę (por. 2 Kor 11,2). I skakał z radości śpiewając na cześć dzieła Odkupienia: Wtedy ogarnie dziewicę radość wśród tańca (Jr 31,13).
12. Stary Testament wspominał z żalem: Rękami wrogów wieszani książęta, nie było względów dla starszych (Lm 5,12). Racja, rzekł na to Nowy, nasz Książę został zawieszony na krzyżu rękami wrogów, lecz co za cudowny dało to skutek? Możemy przybliżyć się z ufnością do tronu łaski! (Hbr 4,16) Wypełniło się to, co Pan ogłosił przez proroka: Jego władca będzie spośród niego, panujący jego będzie od niego pochodził. Zapewnię mu dostęp do Siebie, tak, że zbliży się do Mnie. Bo kto inaczej miałby odwagę zbliżyć się do Mnie? (Jr 30,21) Dlatego młodzieńcy cieszyć się będą ze starcami (Jr 31,13).
13. Załamywał ręce Stary Testament: Młodzieńcy młyn obracali, chwiali się chłopcy pod drewnem (Lm 5,13). A Nowy nucił: Ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą (Iz 40,31). Nie uginamy się pod ciężarem naszych grzechów, bo On się obarczył naszym cierpieniem, On dźwigał nasze boleści (Iz 53,4). Dlatego bez obawy co dnia bierzemy nasze krzyże i naśladujemy Go (por. Łk 9,23).
14. Stary Testament znów przemówił: Starsi porzucili bramę, młodzieńcy – swe pieśni (Lm 5,14). A Nowy zalecał słuchaczom: Śpiewajcie Panu pieśń nową, albowiem cuda uczynił (Ps 98,1). Młodzieńcy, a także dziewice, starcy wraz z młodzieżą, niech imię Pana wychwalają (Ps 148, 12 – 13).
15. Płacząc, Stary Testament rzekł: Znikła z naszych serc radość, w żałobę przeszły nam tańce (Lm 5,15). Nowy zaśpiewał: Biadanie moje zmieniłeś mi w taniec; wór mi rozwiązałeś, opasałeś mnie radością (Ps 30, 12).
16. Smucił się Stary Testament: Diadem spadł z naszej głowy, biada nam, bośmy zgrzeszyli (Lm 5,16). Nowy zaprzeczył: Kiedy objawi się Najwyższy Pasterz, otrzymacie niewiędnący wieniec chwały (1 P 5,4). I dalej opowiadał: Dawid zabrał koronę z głowy Milkoma (ochydy Ammonitów) z Rabba. Włożono ją na głowę Dawida. I wywiózł on z miasta łup bardzo wielki (por. 1 Krn 20,2). Kto jest tym Milkomem, bożkiem Ammonitów, jeśli nie diabeł? I co zapowiada ta historia jeśli nie zwycięstwo Syna Dawida, naszego Zbawcy, według Jego własnych słów: Lecz gdy mocniejszy od mocarza nadejdzie i pokona go, zabierze całą broń jego, na której polegał i łupy jego rozda (Łk 11,22)?
17. Zakrywając twarz rękoma, Stary Testament powiedział: Stąd nasze serca chorują i nasze oczy zaćmione (Lm, 5,17). Nowy pośpieszył z pociechą od Boga: Uleczę ich niewierność i umiłuję ich z serca (Oz 14,5). Głosił: Jesteśmy synami światłości i synami dnia (por. 1 Tes 5,5). Przestrzegał: Dopóki światłość macie, wierzcie w światłość, abyście byli synami światłości (J 12,36) oraz przytaczał słowa Światła: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym niewidomym głosił przejrzenie (Łk 4,18).
18. Bezsilnie rozglądając się, Stary Testament krzyknął: Góra Syjonu – pustkowiem, krążą po niej szakale (Lm 5,18). Na co Nowy, podniósłszy oczy ku niebu, odpowiedział: Pan okazał Syjonowi łaskę w Twej dobroci: odbudował mury Jeruzalem (por. Ps 51,20), Pan odbudował Syjon i ukazał się w swej chwale (por. Ps 102, 17) – na Syjonie Jego mieszkanie (Ps 76,3). Prawdziwie, spełniły się słowa Pana: Odbuduję ich, by więcej nie rujnować (Jr 24,6); badyle w kryjówkach, gdzie legały szakale zmienią się na trzcinę z sitowiem (Iz 35,9) – to znaczy, że pustynia grzechu, gdzie swawolili czarci, napełni się wiernymi ufającymi w krzyżu Chrystusa; oraz: Odbuduję jego ruiny i wzniosę go, aby pozostali ludzie szukali Pana i wszystkie narody, nad którymi wzywane jest imię moje (Dz 15, 16 – 17).
19. Stary Testament prosił: Dni nasze zamień na dawne (Lm 5, 21). Nowy odrzekł: To, co dawne, minęło (2 Kor 5,17).
20. I rzekł Zasiadający na tronie: Oto czynię wszystko nowe (Ap 21,5).