Jesteś tutaj: Publicystyka » Inni publicyści » Natalia Dueholm: Uwaga na informację podawaną przez PAP à propos ustawy aborcyjnej!
Po raz enty Polska Agencja Prasowa podaje, a media to powielają, że:
W Polsce, w myśl obecnie obowiązujących (od 1993 r.) przepisów, aborcji można dokonywać, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (w obu przypadkach do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej) lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
(Przykład tutaj: http://gosc.pl/doc/1337572.Komisje-chca-aborcji-eugenicznej)
To nieprawda. W przypadku, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, ustawa nie podaje granicy czasowej. To znaczy, że można ją przerwać do końca jej trwania.
Informację o braku granicy czasowej potwierdziło Ministerstwo Zdrowia. Cytuję:
Wyżej wymieniona ustawa nie określa, do kiedy ciąża stanowiąca zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, może być przerwana. Chcę jednak podkreślić, że przerwanie ciąży nie oznacza przeprowadzenia aborcji, nie oznacza też zgody na brak staranności przy ochronie zdrowia i życia płodu i dziecka. Jeżeli ciąża jest zaawansowana do momentu, w którym płód osiągnął zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety, przerwanie ciąży powinno odbyć się poprzez wcześniejsze wywołanie porodu lub cesarskie cięcie. Metoda ta jest wybierana przez lekarzy ze względu na ochronę zdrowia i życia matki i płodu. Następnie należy podjąć działania mające na celu ochronę wcześniaka.
Już wcześniej poinformowałam PAP o ich pomyłce. Jak widać, nie została ona poprawiona.
Strony redagowane przez Autorkę: